NHL zakazała tęczowych taśm do kijów. Zawodnicy krytykują
Liga NHL zakazała zawodnikom używania tęczowych taśm do kijów na znak wsparcia dla osób LGBTQ+. Duża grupa graczy krytykuje tę decyzję, a jeden z najaktywniej wspierających to środowisko graczy zapowiada, że zakazowi się nie podporządkuje.
Po kontrowersjach, które towarzyszyły zakładaniu przez zawodników na rozgrzewki strojów z tęczowymi elementami, NHL zakazała od tego sezonu wszelkich okolicznościowych koszulek. Nie tylko wspierających osoby LGBTQ+, ale także np. promujących walkę z chorobami nowotworowymi oraz wojsko.
Do tego, tuż przed startem sezonu zakaz rozszerzono, a zawodnikom zabroniono używania tęczowych taśm do oklejania kijów, które stosowali przy okazji meczów podczas akcji Pride Night ("Wieczór Dumy"). Wielu graczom się to nie podoba.
Gwiazdor Edmonton Oilers Connor McDavid, który w zeszłym sezonie chwalił się tym, że jego klub należał do pierwszych, w których zaczęto używać tęczowych taśm, skrytykował tę decyzję.
- Cieszyłem się każdym z tych wieczorów, które celebrowaliśmy tu w Edmonton. Czy to był "Wieczór Dumy", czy wieczór dla żołnierzy, czy dla rdzennych mieszkańców. Wszystkie mnie cieszyły. Na pewno chciałbym, żeby to zostało kiedyś przywrócone, ale tak nie jest - skomentował.
Podobnie myśli jego klubowy kolega Zach Hyman.
- Nadal będziemy w stanie wspierać ich indywidualnie, ale to, co jest zbiorowo, jest poza naszą kontrolą. To rozczarowujące - powiedział.
NHL wyjaśniła, że tęczowe taśmy do tej pory były wyjątkiem, bowiem najlepsza liga świata co do zasady nie dopuszczała używania innych kolorów taśm poza białym i czarnym.
W pewnym sensie podobna sytuacja dotyczyła strojów zawodników. O ile w niższych ligach za oceanem czy rozgrywkach juniorskich drużyny występują często w meczach w bluzach tematycznych, to przepisy NHL takiej możliwości nie dopuszczały już wcześniej.
Stąd bluzy z tęczowymi czy innymi wstawkami były zakładane tylko na rozgrzewki, a w meczach drużyny grały już w swoich zwykłych strojach.
Znany z aktywnego zaangażowania na rzecz osób LGBTQ+ napastnik Philadelphia Flyers Scott Laughton przekonuje, że decyzja NHL nie powstrzyma go przed tym, by znów użyć tęczowej taśmy 10 stycznia przyszłego roku, gdy Flyers będą celebrowali przy okazji swojego meczu kolejny "Wieczór Dumy", tym razem już bez tęczowych elementów w wyposażeniu graczy.
- Prawdopodobnie zobaczycie mnie w ten wieczór z tęczową taśmą - skomentował. - Ta decyzja nie wpłynie na sposób mojego postępowania w tej sprawie. Jeśli chcą coś na ten temat powiedzieć, to im wolno, ale nie robi to żadnej różnicy dla tego, co ja robię w każdy wieczór dla społeczności LGBT. Jeśli będę musiał sam sobie kupić taśmę, to to zrobię.
W ubiegłym sezonie to właśnie ówczesny kolega klubowy Laughtona, Rosjanin Iwan Proworow był pierwszym, który zbojkotował "Wieczór Dumy" i nie wziął udziału w przedmeczowej rozgrzewce tego dnia, powołując się na swoje przekonania religijne.
Później pojawiło się więcej bojkotujących zawodników. Najczęściej założenia strojów z tęczowymi elementami na rozgrzewce odmawiali Rosjanie, ale nie tylko. Podobnie postępowali także Kanadyjczycy jak James Reimer czy bracia Eric i Marc Staalowie.
Z drugiej strony byli także rosyjscy hokeiści, którzy zakładali okolicznościowe stroje, jak Siergiej Bobrowski, Jewgienij Małkin czy Nikita Zadorow.
Teraz z kolei decyzję o zakazie tęczowych taśm krytykuje całkiem spora grupa Szwedów.
- Wydaje mi się to trochę dziwne, że można zapłacić karę za grę z tęczową taśmą. W każdym razie myślę, że powinno się mieć wybór. Ale ja nie decyduję - mówi napastnik New Jersey Devils Alexander Holtz.
Jego rodak i kolega klubowy Jesper Bratt dodał z kolei, że przed podjęciem decyzji NHL nie pytała zawodników o zdanie.
- Nie za bardzo pytano nas, zawodników. To było coś, co liga chciała zmienić - powiedział.
Obrońca Calgary Flames Rasmus Andersson mówi z kolei:
- To jest słabe. Ta kwestia leży mi na sercu i jest czymś, co chcę wspierać, ale jest jak jest. Musimy znaleźć inny sposób, żeby pokazać wsparcie. To jest dość drażliwa sprawa dla niektórych. Nie rozumiem dlaczego, ale tak jest.
Decyzja NHL nie podoba się także Brianowi Burke'owi, który przez lata był ważnym działaczem w klubach NHL, m.in. generalnym menedżerem mistrzowskiej drużyny Anaheim Ducks z 2007 roku i "srebrnej" reprezentacji USA z Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.
Burke, który obecnie pełni funkcję dyrektora wykonawczego w Związku Zawodniczek stanowiącej odpowiednik NHL żeńskiej ligi PWHL, do sprawy podchodzi osobiście, bo jego syn Brendan, który w 2010 roku zginął w wypadku drogowym, był gejem i w szkole średniej zrezygnował z gry w hokeja, ponieważ obawiał się, że koledzy z drużyny dowiedzą się o jego orientacji seksualnej.
- Jestem głęboko rozczarowany decyzją NHL, by zakazać pokazywania na lodzie wsparcia dla kwestii społecznych. Tak nie wygląda inkluzywność czy postęp. Kibice czekają, by drużyny i liga pokazały, że fani są mile widziani, a ta dyrektywa zamyka drzwi, które były otwarte przez ostatnią dekadę. Nie łudźmy się - to jest niespodziewany, duży krok wstecz - stwierdził Burke w swoim oświadczeniu.
Komentarze
Lista komentarzy
T-Head
Brawo! Hokej jest dla wszystkich!
J_Ruutu
Ale brawo dla kogo? Dla władz NHL?
J_Ruutu
Śmiechu warte. A co z czarną taśmą? Krążki też czarne :D
Może wszystko powinno być szare, żeby nikogo nie obrażało, nie wspierało i się nie kojarzyło?
rawa
Zacznij używać tęczowej trzcionki jak cię d… boli.
rawa
Czcionki
J_Ruutu
Czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną, rawciu. Ale podobno na naukę nigdy nie jest za późno. Powodzenia :)
narut
no nie ma co robić cyrku ... i tak ta i inne ideologie nazbyt mocno penetrują hokej, jak i zresztą cały sport... jest to niespodziewany krok w przód, i prawdziwy progres jeśli idzie o NHL...
Ixat
Słabe strasznie. O ile koszulki wszyscy muszą mieć jednakowe więc nie wypada by zmuszać tych, którzy nie mają ochoty celebrować, tak taśma to kwestia wyboru dla każdego zawodnika.
emeryt
jeszcze raz prosba do redakcji hokej.net,opamiętajcie sie kochani...jest mnóstwo pola do ciekawszych art. np wywiad z klasowym zawodnikiem,klasowym trenerem,zajmijcie sie naprawde wazniejszymi kwestiami...pozdro,bez napinki
JtiokJ
Stop lgbtrtvagd
PanFan1
Osobiście, jestem całkowicie przeciwny promowaniu zboczeń spod znaku tęczy, ale to czy ktoś na rozgrzewkę chce założyć coś tęczowego, zostawiłbym wolnej woli, powtarzam na rozgrzewkę, a nie w trakcie meczu.