- Jako człowiek czuje się Polakiem, ale jako hokeista Kanadyjczykiem . Nie jestem zainteresowany grą w polskiej kadrze - powiedział na łamach "Dziennika" urodzony w Zabrzu Wojtek Wolski, który w dobiegającym końca sezonie NHL bronił barw Colorado Avalanche.
- Chcę z Kanadą walczyć o mistrzostw świata i olimpijskie - dodał Wolski, którego w trakcie sezonu "Lawiny" odesłały do występującego w lidze OHL Brampton Batallion. Wolski nie czuł się tym faktem rozczarowany.
- Strzeliłem 47 goli w 56 meczach i dostałem wszystkie możliwe wyróżnienia. Zaskoczony byłem, gdy z Avalanche zadzwonili w kwietniu. Nie zdarza się, by młody zawodnik wrócił do zespołu NHL jeszcze w trakcie tego samego sezonu - stwierdził.if (ad_spaces['news']) document.write(ad_spaces['news']);if (ad_spaces['news']) document.write('
');
Przed nami ostatni akord sezonu 2005/2006 NHL - wielki finał Pucharu Stanleya w który zmierzą się Edmonton Oilers i Carolina Hurricanes.
- Wcześniej stawiałem na Ottawa Senators, ale gdy odpadli, moim faworytem są Hurricanes. Finał obejrzę w telewizji, bo 8 czerwca przyjeżdżam do Polski. Chcę pojechać na mundial i zobaczyć, jak mój kuzyn Sebastian Mila gra z Niemcami - mówił Wolski.
(Dziennik/INTERIA.PL)
skh
interia.pl
Czytaj także: