Hampus Olsson jest na etapie poszukiwań nowej drużyny. 30-letni skrzydłowy nie zyskał uznania w oczach szkoleniowca zespołu, który występuje na zapleczu SHL.
Olsson (196 cm, 102 kg) do naszej ekstraligi trafił przed rozpoczęciem sezon 2022/23. Przez dwa lata był zawodnikiem GKS-u Katowice, w którym grał przez dwa lata i zdobył mistrzostwo Polski i srebrny medal. W 112 ligowych spotkaniach zgromadził 90 punktów za 49 bramek i 41 asyst.
Minione rozgrywki rozpoczął w Unii Oświęcim i początek jego przygody z biało-niebieskimi był obiecujący. Z dobrej strony zaprezentował się w Hokejowej Lidze Mistrzów (6 spotkań, 4 gole i 5 kluczowych zagrań), ale w TAURON Hokej Lidze nie szło mu już tak dobrze. W 35 starciach ośmiokrotnie wpisał się na listę strzelców, a 14 razy asystował.
Efekt był taki, że przed zamknięciem okienka transferowego pożegnał się z zespołem biało-niebieskich i poszukał szczęścia w duńskiej ekstralidze. Trafił do Esbjerg Energy, ale rozegrał w nich tylko 13 konfrontacji, zdobywając w nich sześć bramek. Ten dorobek nie przekonał działaczy żółto-niebieskich, którzy nie odnowili z nim kontraktu.
"Szwedzki wieżowiec" na początku rozpoczął miesięczny okres testowy w Västerås IK, czyli dziesiątej drużynie HockeyAllsvenskan. Dziś pojawiła się informacja, że Olsson nie przekonał do siebie trenera Petera Anderssona i nie podpisze umowy z zespołem z regionu Västmanland.
Czytaj także: