Hokej.net Logo

Niezbędnik kibica – GKS Tychy. "Kolejna pogoń za Świętym Graalem"

GKS Tychy przed sezonem 2024/2025 (Foto: Łukasz Sobala)
GKS Tychy przed sezonem 2024/2025 (Foto: Łukasz Sobala)

Niedosyt – to uczucie towarzyszy zarówno zawodnikom, jak i kibicom trójkolorowych po ostatnim sezonie. Zresztą na złoty medal GKS Tychy czeka od 2020 roku, choć klub dysponuje najlepszym zapleczem sportowym oraz jednym z największych budżetów. W tym sezonie ma się to w końcu zmienić, a podopieczni Pekki Tirkkonena chcą rzucić wyzwanie Re-Plast Unii Oświęcim.

Miniony sezon był dla ekipy z "piwnego miasta" słodko-gorzki. Można śmiało powiedzieć, że tyszanie zaczęli go od sporego falstartu i już na początku października swoją posadę stracił Andriej Sidorienko. Pod jego wodzą trójkolorowi wygrali zaledwie 4 z 8 spotkań, a styl ich gry – delikatnie mówiąc – był daleki od ideału. Ta decyzja okazała się dla budżetu klubu bardzo kosztowna, co na każdym kroku szefostwu klubu przypominali rozeźleni kibice

Tirkkonen niczym Midas

Miejsce "Cara" zajął Pekka Tirkkonen i już w swoim debiucie sięgnął po Superpuchar Polski, pokonując w Tychach GKS Katowice 4:3. Odebrano to jako dobrą wróżbę i powiew optymizmu na przyszłość. 55-letni Fin na tym nie poprzestał i pod koniec grudnia poprowadził zespół do zdobycia dziesiątego w historii Pucharu Polski, pokonując w półfinale Re-Plast Unię 6:3, a w finale JKH GKS Jastrzębie 3:2 po dogrywce.

Po tym sukcesie przy de Gaulle’a coraz mocniej zaczęto rozmyślać o zdobyciu potrójnej korony i pierwszego od 2020 roku tytułu mistrzowskiego. Choć tamten tytuł na pewno nie smakował tak dobrze, bo został przyznany dekretem ligi w momencie zakończenia ligi przez epidemię koronawirusa.

Nie da się ukryć, że GKS Tychy pod wodzą czarodzieja z Finlandii radził sobie coraz lepiej. Dość powiedzieć, że wygrał 22 z 29 spotkań sezonu zasadniczego i nabierał pewności siebie. I tu pojawiło się małe "ale". Był nim uraz Alana Łyszczarczyka, niekwestionowanego lidera ofensywnego tyszan. Gracza, który swoimi zagraniami kreował okazje strzeleckie zwłaszcza Filipowi Komorskiemu i Bartłomiejowi Jeziorskiemu. "Łyżka" po wyleczeniu kontuzji miał problem, aby powrócić do dyspozycji z początku sezonu.

Bolesna porażka z odwiecznym rywalem

Tyszanie w ćwierćfinale play-off odprawili PZU Podhale Nowy Targ, ale w półfinale musieli uznać wyższość Re-Plast Unii Oświęcim, z którą wygrali co prawda pierwszy mecz, ale później przegrali cztery mecze z rzędu. Tym samym trójkolorowi stracili patent na biało-niebieskich, których pokonywali w najważniejszej fazie sezonu nieprzerwanie od 20 lat!

Pozostała im walka o brązowy medal, który zdobyli kosztem JKH GKS-u Jastrzębie. Ale ten wynik nie zadowolił działaczy i w "piwnym mieście" rozpoczęła się prawdziwa rewolucja, nad którą pieczę sprawował Pekka Tirkkonen.

Z zespołem pożegnali się obcokrajowcy, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziei na czele z Pawłem Padakinem, Illą Korenczukiem, Romanem Rácem i Janne Tavim. Nie oszczędzono też Polaków: Oskara Jaśkiewicza, Radosława Galanta, Szymona Marca oraz dysponującego kanadyjskim i polskim paszportem Christiana Mroczkowskiego. Niektórzy kibice przecierali oczy ze zdumienia i długo nie mogli pojąć rozstań z Galantem, który spędził w zespole 15 lat, a także z równie walecznym Marcem.

Do zmian doszło też na na funkcji kierownika lub jak kto woli generalnego menedżera sekcji. Obowiązki Wojciecha Matczaka przejął Jarosław Rzeszutko, który w ekipie trójkolorowych rozegrał 8 sezonów, zdobył cztery mistrzowskie tytuły i strzelił dla klubu 160 bramek. Jesteśmy ciekawi, jak sprawdzi się w nowej roli.

Powiew nowości

A kto trafił do klubu z de Gaulle'? Szymon Chabior zastąpił w roli trzeciego bramkarza Mateusza Kubiaczyka, a linię defensywną wzmocnili Finowie: Olli-Petteri Viinikainen i Aapo Ahola. Pierwszy dobrze radzi sobie w destrukcji, a drugi ma ofensywne inklinacje, więc powinien też pomóc tyskiemu zespołowi podczas gier w przewadze. 

Do ekipy trójkolorowych trafili też Daņiła Larionovs, Dominik Paś, a także Finowie: Joona Monto, Matias Lehtonen i Rasmus Heljanko. Wszyscy zostali sprowadzeni pod konkretne role. Paś jest graczem uniwersalnym i etatowym reprezentantem Polski. Monto i Lehtonen potrafią pracować po obu stronach tali, a Heljanko jest typowym snajperem. 

Istotnym faktem było też to, że kontrakty przedłużyli też czołowi zawodnicy z poprzedniego sezonu, a więc Mateusz Bryk, Bartosz Ciura, Filip Komorski, Bartłomiej Jeziorski i Alan Łyszczarczyk.  

Mamy młodszy zespół i tak sobie myślę, że również zdecydowanie szybszy i lepiej poruszający się po lodzie. Mam nadzieję, że wybraliśmy dobrych graczy. Są to zawodnicy, których kariery pójdą jeszcze w górę. Oni są naprawdę głodni gry i przede wszystkim chcą osiągnąć wspólny sukces – wyjaśnił Pekka Tirkkonen

Skoro w każdej zapowiedzi nawiązujemy do filmów lub słów piosenek, to z drużyną trójkolorowych kojarzy nam się utwór Krzysztofa Krawczyka pod tytułem "Wróć do mnie". Zarówno zawodnicy, jak i kibice liczą na to, że na ich szyjach znów zawisną złote medale. 

ZMIANY W KADRZE

Przybyli: 

Szymon Chabior (B, MOSM Tychy), Olli-Petteri Viinikainen (O, JKH GKS Jastrzębie), Aapo Ahola (O, Hermes – Mestis), Rasmus Heljanko (N, Selber Wölfe – DEL2), Joona Monto (N, GKS Katowice), Daņiła Larionovs (N, KH Energa Toruń), Matias Lehtonen (N, Les Gothiques d'Amiens - Synerglace Ligue Magnus), Dominik Paś (N, JKH GKS Jastrzębie).

Odeszli: 

Mateusz Kubiaczyk (B, szuka klubu), Jan Jaroměřský (O, szuka klubu), August Nilsson (O, HC RT Torax Poruba - MAXA Liga), Oskar Jaśkiewicz (O, Comarch Cracovia), Radosław Galant (N, Re-Plast Unia Oświęcim), Roman Rác (N, szuka klubu), Jakub Bukowski (N, Comarch Cracovia), Christian Mroczkowski (N, Podhale Nowy Targ), Szymon Marzec (N, Comarch Cracovia), Pawło Padakin (N, Norfolk Admirals – ECHL), Illa Korenczuk (N, EC Będzin Zagłębie Sosnowiec), Janne Tavi (N, szuka klubu).

Legenda: B – bramkarz, O – obrońca, N – napastnik, T – trener.

Zobacz aktualny skład --- >>

***

OD NIEGO BĘDZIE WIELE ZALEŻEĆ

Alan Łyszczarczyk: – Jego atuty znają wszyscy kibice, którzy regularnie śledzą rozgrywki TAURON Hokej Ligi. Jest kreatorem gry, potrafiącym regulować tempo i przytrzymać krążek. Krótko mówiąc to lider formacji ofensywnej tyszan. Nie przesadzimy, jeśli napiszemy, że to od „Łyżki” Pekka Trikkonen będzie rozpoczynał zestawianie składu. Miniony sezon ligowy zakończył z dorobkiem 42 meczów i 55 punktów za 11 bramek i 44 asysty

 

NASZYM ZDANIEM

– Nie da się ukryć, że głównym celem tyszan jest zdobycie mistrzostwa Polski, którego zawodnicy i kibice łakną jak kania dżdżu.

Trójkolorowi po raz ostatni sięgnęli po “majstra” w 2020 roku, ale wówczas rozgrywki przerwano wobec szerzącej się epidemii koronawirusa. Złote medale wręczono przy zielonym stoliku zwycięzcy sezonu zasadniczemu, który awansował do półfinału play-off.  

Ekipa Pekki Tirkkonena, po zatrzymaniu liderów zespołu i sprowadzeniu kilku ciekawych graczy na czele z Rasmusem Heljanko, dysponuje ciekawym zestawem ofensywnym. Czy rzucą wyzwanie broniącej tytułu Re-Plast Unii Oświęcim? Sporą dawkę pewności siebie może im dać zwycięstwo w meczu o Superpuchar Polski, który odbędzie się 22 października przy Chemików 4.

ZESPÓŁ W LICZBACH

Średnia wieku: 26,52
Średnia wzrostu: 182,96
Średnia waga: 85,08
Liczba wychowanków: 7
Liczba obcokrajowców: 9

 

BILETY I KARNETY: 

Bilety:
normalny: 28/32* zł
ulgowy: 20/24* zł
*Ceny w dniu meczu w kasach

Karnety:
normalny: 399 zł
ulgowy: 299 zł
Zniżka dla posiadaczy karnetów w ubiegłym sezonie 50 zł dla normalnego i 40 zł dla ulgowego

 

MECZE SPARINGOWE:

15.08.2024 VHK Vsetín – GKS Tychy 4:3 k.
16.08.2024 HK 95 Powaska Bystrzyca – GKS Tychy 7:5
22.08.2024 Budapest Jégkorong Akadémia HC  – 2:3
23.08.2024 HKm Zwoleń – GKS Tychy 5:2
24.08.2024 SC Marimex Kolín – GKS Tychy 4:1
05.09.2024 GKS Tychy – HC RT Torax Poruba 6:2


Opracował: Wojciech Piech
Fotografie: Mateusz Korzec, Tomasz Gonsior
 

Dowiedz się więcej i zamów papierową wersję naszego Niezbędnika.

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. GKS Tychy 40 189 83 106 95 262
2. GKS Katowice 40 156 84 72 84 349
3. Re-Plast Unia Oświęcim 40 166 107 59 82 304
4. JKH GKS Jastrzębie 40 162 101 61 77 387
5. KH Energa Toruń 40 132 114 18 64 290
6. Comarch Cracovia 40 157 135 22 58 355
7. EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 40 133 123 10 56 338
8. Texom STS Sanok 40 74 189 -115 20 648
9. Podhale Nowy Targ 40 54 287 -233 4 521
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 5

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • hubal
    2024-09-12 15:33:25

    ośmiu "sztabowców" ?
    nie za dużo ich ?

    • Damian03
      2024-09-12 16:16:31

      Na stronie masz ich 10. Jeśli rozdzielimy że jest w tym 2 kierowników technicznych, dyrektor sportowy i maser, to zostaje 4 defacto członków sztabu szkoleniowego, trener, asystent, trener bramkarzy i przygotowania fizycznego. Do tego na stronie jeszcze drugi fizjo i lekarz. Raczej norma, pewnie nie wszyscy są na etacie, ja bym się nie czepiał.

    • hubal
      2024-09-12 18:29:05

      wolałbym ze 2 grajków kosztem "sztabowców" szczególnie jednego :)

  • xniebiescyx
    2024-09-12 18:55:48

    Z takim budżetem od miasta minimum srebro, inaczej porażka sztabu trenerskiego

    • Domin55
      2024-09-12 19:17:47

      Albo jesteś MISTRZEM albo..... 🤷‍♂️ kto będzie wspominał że zdobyłeś srebro?😉

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe