Rick Tocchet objął funkcję pierwszego szkoleniowca Philadelphia Flyers. Zastąpi na tym stanowisku zwolnionego pod koniec marca Johna Tortorellę.
Tocchet ostatnie trzy sezony spędził jako trener Vancouver Canucks. Zdecydował się odejść z tego stanowiska z końcem kwietnia.
– Zawsze, w głębi duszy, byłem fanem Flyers, a pasja i energia, które uosabiają to miasto i organizację, towarzyszy mi przez całą moją karierę – powiedział Kanadyjczyk, zresztą były napastnik Philadelphii. – Dziękuję menedżerowi generalnemu Danny'emu Briere i prezesowi ds. operacji hokejowych Keithowi Jonesowi za ten zaszczyt i szansę. Przed nami dużo pracy do wykonania i wiele do osiągnięcia, ale jestem pewien kierunku, w którym zmierzamy i zdeterminowany, aby nas tam doprowadzić.
Flyers po raz piąty z rzędy nie zakwalifikowali się do play-offów, co jest najdłuższą passą w historii franczyzy (1990-94).
– Bardzo się cieszę, że mogę powitać Ricka Toccheta jako naszego głównego trenera – powiedział Briere. – Rick był absolutnie właściwym trenerem do prowadzenia naszego zespołu. Osiągnął najwyższy poziom sukcesu zarówno jako zawodnik, jak i trener.
W ciągu dziewięciu sezonów Tocchet poprowadził Canucks, Arizona Coyotes i Tampa Bay Lightning. Pomógł również Pittsburgh Penguins wygrać Puchar Stanleya jako asystent w 2016 i 2017 roku. Jako zawodnik, Kanadyjczyk został wybrany przez Flyers w szóstej rundzie (nr 121) draftu w 1983 roku i rozegrał 11 ze swoich 18 sezonów NHL właśnie w barwach Lotników. Jego 1815 minut karnych to najwięcej w historii drużyny, zaś zdobytych 508 punktów (232 gole, 276 asyst) w 621 meczach plasuje go na 16. miejscu. Tocchet i Jones byli kolegami z drużyny Philadelphia w sezonie 2000-01, a Tocchet i Briere byli kolegami z drużyny Coyotes przez trzy sezony (1997-2000).
Dwa zespoły nadal mają wakaty na stanowiskach trenerskich: Penguins i Seattle Kraken.
Czytaj także:
