Po nieudanym sezonie włodarze SSA Wojas Podhale Nowy Targ intensywnie poszukiwali trenera, który mógłby odzyskać dla Nowego Targu utracony w 1998 roku tytuł mistrza kraju. I szybko go znaleźli. Na poszukiwania wybrali się na południe. Ostatniemu treningowi "Szarotek" przyglądał się czeski szkoleniowiec, 47-letni Zdislav Tabara. Po treningu trwały trudne negocjacje, bo i też trener jest z najwyższej półki. Zakończyły się powadzeniem. Tabara poprowadzi w przyszłym sezonie "Szarotki". Jego asystentem zostanie Andrzej Słowakiewicz.
- Negocjacje były trudne - mówi wiceprezes SSA Wojas Podhale, Piotr Kołodziej - ale zakończyły się naszym sukcesem. Mamy trenera z doskonała przeszłością. Postawiliśmy na czeską szkołę hokeja, bo ta w tej chwili jest jedna z najlepszych w świecie. 9 maja nowy trener poprowadzi pierwsze zajęcia.
Zdislav Tabara pochodzi ze Zlina (urodził się 6 marca 1958 r.), ale swoją hokejową karierę związał z pobliskim Vsetinem. W tym klubie pracował 20 lat. Godna podziwu długowieczność i wierność jednym barwom. Nie było to trudne jeśli chodzi o hokejową karierę. Tabara bronił barw Vsetina, kiedy ten grał na peryferiach czeskiego hokeja. Jego kariera trenerska w Vsetinie też jest imponująca. Był przy wszystkich największych sukcesach tego klubu, a więc przy awansach do drugiej ligi (1986/87), pierwszej ligi (1990/91) i ekstraligi (1993/94). Vsetin z pomocą możnego sponsora (najpierw była to petrochemia Petra) z kopciuszka stał się królewiczem ligi. Już w ekstraklasowym debiucie sięgnął po mistrzowską koronę, dzierżąc ją nieprzerwanie do 1999 roku. Ostatni szósty tytuł mistrza Czech wywalczyli vsetinianie w 2001 roku. Przy wszystkich triumfach był obecny Zdislav Tabara. Dwa pierwsze zdobył jako asystent trenera Horsta Valaska. Przy trzecim asystował Janowi Nelibie. Ostanie trzy wywalczone zostały już pod samodzielnymi rządami Tabary. Był ze swoją drużyną trzeci w Klubowym Pucharze Europy (1995/96) i trzeci w Eurolidze (1997/98). Tabara potykał się już z Podhalem w Pucharze Europy. Oba spotkania zakończyły się wygranymi vestinian 4:2 (1995/96) i 8:1 (1996/97). Czy pamięta te potyczki?
Autor: Stefan Leśniowski
Czytaj także: