Mistrz Świata z 2002 roku Richard Lintner zdecydował się kandydować na stanowisko prezesa Słowackiego Związku Hokeja na Lodzie. Jego głównym rywalem będzie urzędujący szef centrali Igor Nemeček.
Kandydaturę 37-letniego byłego obrońcy mocno wspiera Ľubomír Višňovský. Doświadczony defensor reprezentacji Słowacji, grający ostatnio w ekipie New York Islanders, na specjalnie zorganizowanym briefingu prasowym w samych superlatywach wypowiadał się o Lintnerze.
- Potrzebujemy świeżej krwi, kogoś nowego, który coś zmieni i poprawi system pracy z młodzieżą - wyjaśnia zawodnik, po czym dodaje: - "Rišo" jest zawodnikiem mającym za sobą bogatą karierę zawodniczą. Poza tym otoczył się ludźmi, którzy - podobnie jak on - grali w hokeja na światowym poziomie.
Na Słowacji wciąż sporo dyskutuje się na temat występu reprezentacji Słowacji w zakończonych przed dwoma tygodniami Mistrzostwach Świata. Po czterech latach z kadrą rozstał się Vladimír Vůjtek. Kto zajmie jego miejsce?
- Nieważna jest narodowość. Dla mnie może być to nawet Bułgar - przyznał z uśmiechem Ľubomír Višňovský. - Dla mnie najważniejsze jest to, aby była to możliwie najlepsza kandydatura. Marzy mi się trener, który poprawi system gry i będzie osiągał wyniki.
Czytaj także:
