CCM Hockey przestanie używać w materiałach promujących sprzęt hokejowy wizerunku Aleksandra Owieczkina i innych rosyjskich zawodników NHL.
Marrouane Nabih, dyrektor generalny CCM, powiedział, że firma produkująca sprzęt hokejowy podjęła taką decyzję po inwazji Rosji na Ukrainę.
– Jesteśmy bardzo smutni, kiedy jesteśmy świadkami, podobnie jak reszta świata, tego, co dzieje się w Ukrainie – napisał Nabih w e-mailu do TSN.
– Chociaż Aleksandr Owieczkin nie jest odpowiedzialny za działania rządu rosyjskiego, podjęliśmy decyzję, aby w tym momencie nie wykorzystywać go (ani żadnego rosyjskiego gracza) w żadnej globalnej komunikacji CCM.
Nabih nie odpowiedział na kolejne pytania dotyczące kontraktów CCM z Owieczkinem i innymi rosyjskimi graczami, w tym Jewgienijem Małkinem z Pittsburgh Penguins oraz obrońcą Washington Capitals Dmitrijem Orłowa.
W 2017 roku, trzy lata po aneksji Krymu, „Ovie” prowadził kampanię na rzecz prezydenta Rosji Władimira Putina, zakładając ruch społeczny o nazwie „Zespół Putina”.
„Bądź częścią tego zespołu” – napisał rosyjski napastnik w poście na Instagramie. „Dla mnie to przywilej. To jak uczucie, gdy wkładasz koszulkę rosyjskiego zespołu, wiedząc, że cały kraj ci kibicuje”.
Na konferencji prasowej 25 lutego zapytano Owieczkina o to, czy nadal popiera Putina i czy potępiłby inwazję Rosji na Ukrainę.
– Jak, jestem Rosjaninem, prawda? – powiedział 36-letni skrzydłowy. – Czasami niektórych rzeczy nie mogę kontrolować. Wiesz, to nie jest w moich rękach… Proszę, nigdy więcej wojny. Nie ma znaczenia, kto jest na wojnie, Rosja, Ukraina, czy inne kraje… Musimy żyć w pokoju – próbował wyjaśniać.
Zapytany o poparcie dla Putina, Aleksandr Owieczkin odpowiedział: – Jest moim prezydentem, ale ja nie zajmuję się polityką. Jestem sportowcem.
„Ovie” był jedną z głównych twarzy firmy CCM. Firma z siedzibą w Montrealu płaci Owieczkinowi ponad 500 tysięcy dolarów rocznie oraz stosowny procent ze swojej sprzedaży w Rosji.
Owieczkin używał produktów CCM na początku swojej kariery w NHL. Później podpisał kontrakt z Bauer Hockey, by powrócić z powrotem do firmy z Montrealu. Jest mało prawdopodobne, że umowy z rosyjskimi zawodnikami zostaną rozwiązane.
Czytaj także:
