Prawdziwą huśtawkę nastrojów zafundowali swoim kibicom zawodnicy Re-Plast Unii Oświęcim. Biało-niebiescy w meczu 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi pokonali Tauron Podhale Nowy Targ 5:4. Do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się dogrywka, w której złotego gola zdobył Pawło Padakin.
Wydawało się, że mecz z Podhalem będzie dla Unii formalnością i okazją do zdobycia pewnych trzech punktów, tym bardziej, że nowotarżanie przegrali ostatnich dziesięć spotkań z rzędu.
„Szarotki” zagrały jednak z zębem i z ambicją i potrafiły wykorzystać swoje szanse a oświęcimianie popełniali wiele prostych błędów i sami prosili się o guza. W ataku razili nieskutecznością i czterokrotnie obijali stalową konstrukcje bramki.
Dwa gole
Nik Zupančič dał dziś wolne trzem zawodnikom. Patrykowi Noworycie, Teddy’emu Da Coście i Kevinowi Lindskougowi, którego w bramce zastąpił Robert Kowalówka. W biało-niebieskich barwach zadebiutował Roman Graborenko, który zagrał w drugiej parze obrony u boku Aleksandrsa Jerofejevsa.
Sztab szkoleniowy nowotarżan postawił w bramce na Szymona Klimowskiego, który dobrze strzegł swojego posterunku, a w kilku sytuacjach dopisało mu szczęście. Tylko w pierwszej tercji uderzenia Tommiego Laakso i Andrija Denyskina zatrzymywały się kolejno na poprzeczce i słupku. Fiński skrzydłowy w 7. minucie nie wykorzystał sytuacji sam na sam, a Denyskin kąśliwie uderzył z lewego bulika.
Podopieczni Juraja Faitha i Marcela Skokana po pierwszej odsłonie byli w znakomitych nastrojach - prowadzili 2:0, a oba gole zdobył Alex Maunula. Fiński skrzydłowy najpierw zachował się najsprytniej w zamieszaniu podbramkowym, a później efektownie zwiódł Roberta Kowalówkę i posłał gumę do siatki.
Choć oświęcimianie częściej byli przy krążku, to z ich poczynań niewiele wynikało i po pierwszej odsłonie pachniało niespodzianką. Ten zapach zaczął unosić się przy Chemików 4 jeszcze mocniej, gdy w 26. minucie na 3:0 podwyższył Ołeksij Worona, który zaskoczył oświęcimskiego bramkarza uderzeniem od zakrystii.
Dopiero po stracie tego gola biało-niebiescy odważniej i z większą determinacją ruszyli do przodu. Sygnał do ataku w 30. minucie dał Krystian Dziubiński, który podczas gry w przewadze z bliska pokonał Szymona Klimowskiego. Straty odrobili Jan Sołtys i Łukasz Krzemień, a ich trafienia dzieliło zaledwie 27 sekund. Sołtys popisał się skuteczną dobitką, a Krzemień wykorzystał dobre dogranie zza bramki Sebastiana Kowalówki.
Wicemistrzowie Polski w trzeciej odsłonie mieli kilka dogodnych okazji, by zakończyć spotkanie w regulaminowym czasie gry. Tej najdogodniejszej nie wykorzystał Sebastian Kowalówka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Szymonem Klimowskim, ale przestrzelił.
W 57. minucie zbytnią frywolność oświęcimskiej defensywy wykorzystał Fabian Kapica, który przymierzył pod poprzeczkę. Podhale było bliżej zwycięstwa, a Unia na musiku. 27 sekund później wyrównał Roman Graborenko, popisując się celnym strzałem z okolic prawego bulika.
Do końca regulaminowego czasu gry wynik już się nie zmienił, więc sędziowie zarządzili pięciominutową dogrywkę. W niej decydujący cios zadali gospodarze. Akcję na miarę dwóch punktów rozpoczął Krystian Dziubiński, który wykorzystał błąd nowotarżan przy zmianie. Błyskawicznie znalazł się przed Szymonem Klimowskim, ale jego uderzenie zatrzymało się na słupku. Później oświęcimianie udanie powalczyli o krążek, który w bramce „Szarotek” umieścił Pawło Padakin.
Re-Plast Unia Oświęcim - Tauron KH Podhale Nowy Targ 5:4 (0:2, 3:1, 1:1, d. 1:0)
0:1 Alex Maunula - Ondřej Volráb (08:27),
0:2 Alex Maunula - Ołeksij Worona, Patrik Frič (13:39),
0:3 Ołeksij Worona - Ondřej Volráb, Alex Maunula (25:17),
1:3 Krystian Dziubiński (29:36, 5/4),
2:3 Jan Sołtys - Sebastian Kowalówka, Łukasz Krzemień (37:20),
3:3 Łukasz Krzemień - Sebastian Kowalówka, Peter Bezuška (37:47),
3:4 Fabian Kapica - Łukasz Kamiński, Bartłomiej Neupauer (56:58),
4:4 Roman Graborenko - Pawło Padakin (57:25),
5:4 Pawło Padakin - Krystian Dziubiński, Roman Diukow (61:07, 3/3).
Sędziowali: Paweł Kosidło, Krzysztof Kozłowski (główni) - Mateusz Kucharewicz, Dariusz Pobożniak (liniowi).
Minuty karne: 2-6.
Strzały: 33-19.
Widzów: 1100.
Unia: R. Kowalówka - F. Pangiełow-Jułdaszew, R. Diukow; A. Szczechura, M. Cichy, A. Denyskin - A. Jerofejevs (2), R. Graborenko; P. Padakin, K. Dziubiński, E. Ahopelto - P. Bezuška, K. Jākobsons; J. Sołtys, Ł. Krzemień, S. Kowalówka - M. Noworyta, K. Paszek; T. Laakso, D. Wanat, A. Prusak.
Trener: Nik Zupančič
Podhale: S. Klimowski - T. Jelínek, R. Mrugała; F. Kapica, B. Neupauer, R. Svitana - O. Volráb (2), P. Wsół (2); Ł. Kamiński, D. Tomasik, A. Słowakiewicz - E. Moksunen, O. Ałeksandrow; P. Frič, O. Worona, A. Maunula (2) - L. Zorko; W. Bochnak, J. Worwa, M. Soroka.
Trenerzy: Juraj Faith, Marcel Skokan
Czytaj także: