Hokej.net Logo

Mecz błędów. Pierwsze zwycięstwo Pasów [WIDEO]

Hokeiści Comarch Cracovii [foto: Natalia Woźniak]
Hokeiści Comarch Cracovii [foto: Natalia Woźniak]

W meczu dwóch drużyn z dołu tabeli lepsza okazała się ekipa Comarch Cracovii, która zwyciężyła STS Sanok 7:3. O wyniku zadecydowała druga tercja, w której padło siedem goli, z czego aż pięć w liczebnych osłabieniach. To spotkanie z pewnością na długo zapamięta też Krystian Dziubiński, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w roli trenera.

Obie drużyny mają swoje problemy, a jak wiadomo najlepszym lekarstwem na takie dolegliwości bywają zwycięstwa na lodowej tafli. A jeśli dodamy do tego fakt, że było to starcie ekip z samego dołu tabeli, zawodnicy przystąpili do tego starcia podwójnie zmotywowani, licząc na przełamanie punktowej niemocy. To jednak podopieczni trenera Dziubińskiego lepiej rozpoczęli spotkanie i już na początku kąśliwym strzałem popisał się Mateusz Bezwiński, jednak Filip Świderski nie dał się zaskoczyć. W 5. minucie Maciej Kruczek idealnie obsłużył Henry’ego Karjalainena, a ten strzałem na długi słupek otworzył wynik spotkania. Sędziowie dokonali jeszcze wideo weryfikacji z powodu dziurawej siatki w bramce gospodarzy i ostatecznie uznali to trafienie.

Osiem minut później drugą bramkę dla Comarch Cracovii zdobył Olli Valtola, popisując się trafieniem z najbliższej odległości. Więcej goli już w tej odsłonie nie padło i to krakowianie zjeżdżali do szatni, ciesząc się dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej odsłonie kibice w sanockiej Arenie byli świadkami szalonego hokeja i gry błędów, które raz za razem popełniali gracze obu ekip. Dość powiedzieć, że w tej odsłonie padło siedem goli, z czego aż pięć zostało zdobytych w liczebnych osłabieniach.

Festiwal strzelecki rozpoczęli jednak sanoczanie, którzy po trafieniach Krzysztofa Bukowskiego i Jakuba Prokurata doprowadzili do wyrównania i wydawało się, że mecz nabierze rumieńców. Stracone gole podziałały jednak mobilizującego na ekipę z grodu Kraka i już w 25. minucie swoje pierwsze trafienie w seniorskim hokeju zanotował Kamil Mętel. Rosły defensor i wychowanek Pasów precyzyjnym strzałem z daleka nie dał szans Świderskiemu i pewnie umieścił krążek w bramce. Po dwóch minutach podopieczni trenera Dziubińskiego dopisali do swego konta kolejną bramkę, a autorem gola był Krystian Mocarski. Napastnik Pasów pokonał bramkarza gospodarzy po szybkim rozegraniu w przewadze, gdy w boksie kar znalazł się Michał Starościak.

W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Laurii Huhdanpää, który huknął z bulika, ale było to wszystko, na co stać było sanoczan tego dnia. Kolejne trafienia zapisywali na swym koncie bowiem już tylko hokeiści Comarch Cracovii: Mateusz Bezwiński, Damian Kapica i po raz drugi Valtola. Pasy do ostatnich minut kontrolowały przebieg spotkania i – choć nie ustrzegły się błędów – zasłużenie dopisują do swego konta pierwsze w tym sezonie trzy punkty.

STS Sanok - Comarch Cracovia 3:7 (0:2, 3:4, 0:1)
0:1 Henry Karjalainen - Eetu Mäki, Mateusz Bezwiński (04:17)
0:2 Olli Valtola - Maciej Kruczek, Damian Kapica (12:14)
1:2 Krzysztof Bukowski - Filip Sienkiewicz, Arciom Kamienieu (21:16)
2:2 Jakub Prokurat - Konrad Filipek, Jakub Bukowski (23:55, 5/4)
2:3 Kamil Mętel - Olli Valtola, Krystian Mocarski (25:20)
2:4 Krystian Mocarski - Måns Hansson, Olli Valtola (26:07, 5/4)
3:4 Lauri Huhdanpää - Michał Starościak, Mychajło Kowalczuk (31:50, 5/4)
3:5 Mateusz Bezwiński - Oskar Jaśkiewicz, Henry Karjalainen (34:27, 5/4)
3:6 Damian Kapica - Eetu Mäki, Måns Hansson (38:15, 5/4)
3:7 Olli Valtola - Damian Kapica, Oskar Jaśkiewicz (42:40)


Sędziowali: Mateusz Krzywda, Andrzej Nenko (główni) - Piotr Kot, Michał Kret (liniowi)
Strzały: 35-43
Minuty karne: 8-8
Widzów: 1000

STS Sanok: F. Świderski - W. Wilczok, I. Kosteczka, J. Bukowski (2), J. Prokurat, K. Filipek - A. Kamienieu, M. Starościak (2), K. Bukowski, F. Sienkiewicz (2), D. Wawrzkiewicz - W. Bieda, I. Sitnik, M. Kowalczuk, I. Nikołajewicz, F. Tomiczek - K. Niemczyk (2), J. Kozłowski, M. Czopor, L. Huhdanpää, T. Majerczyk.
Trener: Bogusław Rąpała 

Cracovia: S. Lipiäinen - O. Jaśkiewicz (2), M. Hansson (2), H. Karjalainen, M. Bezwiński, E. Mäki (2) - M. Noworyta, M. Kruczek, K. Sterbenz, J. Michalski, F. Kapica (2) - P. Wajda, D. Kapa, K. Mocarski, O. Valtola, D. Kapica - K. Mętel, J. Ślusarek, A. Dziurdzia, S. Gumiński, J. Janeczek.
Trener: Krystian Dziubiński

 

 

Czytaj także:

Rozgrywki w skrócie

2025/26 - Ekstraliga: Regularny

Najbliższe mecze
Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. ECB Zagłębie Sosnowiec 16 68 36 32 35 202
2. JKH GKS Jastrzębie 16 49 33 16 31 147
3. KS Unia Oświęcim 16 64 41 23 31 161
4. GKS Katowice 16 48 34 14 31 252
5. GKS Tychy 16 57 38 19 28 98
6. KH Energa Toruń 16 72 55 17 28 129
7. BS Polonia Bytom 16 48 41 7 23 162
8. Comarch Cracovia 16 34 75 -41 9 207
9. STS Sanok 16 23 110 -87 0 122
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 5

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • lauri
    2025-09-21 20:30:26

    sędziowie wyręczyli krakowian nie powiem...

    • franek_dolas
      2025-09-21 20:49:05

      A które bramki strzelili sędziowie?🤔

    • lauri
      2025-09-21 21:02:32

      4,5,6 franku ;) a 2 nasz własny bramkarz ale to inna bajka

  • franek_dolas
    2025-09-21 21:52:32

    Czyli mecz wygrał Sanok ni licząc bramek sędziego i bramkarza. No powiem niezłe spojrzenie na temat.
    A jakich wspomagaczy trzeba użyć żeby coś takiego zobaczyć? 🤔

  • hokejowyspec
    2025-09-21 23:37:21

    No prosze…
    Zdenek zrobil robote. Tak glupiej kary to dziecko w przedszkolu nie widzialo! Po co go do pierwszej piatki dali? Tam byl sklad przecie. Obroncow brak a nie zdenka. Wygrany mecz przegrany!

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe