Na zakończenie drugiej rundy Pucharu Kontynentalnego HDD Acroni Jesenice dopiero po rzutach karnych karnych zwyciężył z rumuńską Dunâreą Gałacz 3:2. Było widać, że obie drużyny grają tylko o honor, więc mecz nie był zbyt emocjonujący.
W pierwszej tercji tempo rozgrywania akcji zarówno przez jedną, jak i drugą stało na dość przeciętnym poziomie. W pewnym momencie słoweńska drużyna nieco przycisnęła rywali, co dało efekt w postaci bramki strzeloną przez Mihę Brusa. Sześć minut później dość niespodziewanie padła bramka dla Rumunów, za sprawą Ondreja Rusnaka.
W drugiej tercji Dunârea nie poddawała się. Ich starania nie poszły na marne, dzięki czemu wysunęli się na prowadzenie, a strzelcem bramki był Vladimir Lantos. Ich radość nie trwała jednak długo, gdyż już w 35. minucie gry Słoweńcy wyrównali, a na listę strelców wpisał się David Rodman.
Rozstrzygnięcie padło dopiero po karnych, a tak szczególniej to dopiero po jedenastym karnym wynik spotkania ustalił David Rodman.
HDD Acroni Jesenice – Dunârea Gałacz 3:2 (1:1,1:1,0:0,1:0, po karnych)
1:0 – Miha Brus – Luka Kalan, Gasper Glavic (13:00),
1:1 - Ondrej Rusnak – Robert Krajci (19:31),
1:2 – Vladimir Lantos – Adrian Irimia (25:22),
2:2 – David Rodman – Zan Jezovsek (35:01, 5/4),
3:2 – David Rodman (decydujący karny).
Sędziowali:Christian Persson, Julien Staudenmann (główni) – Artur Hyliński, Rafał Noworyta (liniowi).
Minuty karne:6-2.
Strzały:33-34.
Widzów:ok. 100.
HDD Acroni Jesenice: Stojanovic – Cerkovnik, Oraze; Rodman, Pance, Jezovsek – Tarman, Kranjc; Manfreda, Sodja, Rajsar – Jeklic, Berlisk; Kalan, Brus, Glavic – Tomazevic
Dunârea Gałacz: Lakosil – Devecka, Rusnak; Krajci, Gaspar, Pal – Hildebrand, Lorincz; Mihaly, Buschacher, Szocs – Tamas, Goga; Lantos, Alexandru Cristian Munteanu, Irimia – Neagos, Alexandru Ionut Munteanu
Czytaj także:
