Hokej.net Logo
MAJ
3

Płachta: Więcej niespodzianek niż rozczarowań

Płachta: Więcej niespodzianek niż rozczarowań

Polscy hokeiści pod kierunkiem Jacka Płachty wygrali dwa turnieje Euro Ice Hockey Challenge oraz siedem z ośmiu meczów.

WŁODZIMIERZ SOWIŃSKI: Wie pan jak o panu mówią?
JACEK PŁACHTA: Nie. Jednak chętnie posłucham.


Że jest pan szczęściarzem, a niektórzy dodają, że w czepku urodzonym.

JACEK PŁACHTA: (śmiech)... A niby dlaczego? Nie jestem w czepku urodzony. Urodziłem się w niedzielę (śmiech). W sporcie może i jest potrzebna odrobina szczęścia, ale do wszystkiego dochodzi się ciężką pracą. Od dłuższego czasu, od rządów Igora Zacharkina, solidnie trenujemy i w tym sezonie mamy tego efekty. Zwycięstwa reprezentacji nie są wynikiem zbiegu okoliczności i szczęścia.

Kolejna wygrana w turnieju EIHC ma swoją wartość. Z czego cieszył się pan w Toruniu najbardziej?
JACEK PŁACHTA: Już od dłuższego czasu pracujemy nad obroną we własnej tercji i w spotkaniu z Węgrami pokazaliśmy, że potrafimy zrealizować wszystkie założenia taktyczne. Takiej gry w defensywie, choć może zabrzmi to bałwochwalczo, nie mieliśmy na przestrzeni całego sezonu międzynarodowego. Widać postęp i to na pewno cieszy. Trudno również nie być zadowolonym z występu młodych zawodników, którzy grali odpowiedzialnie i wywiązywali się ze wszystkich zadań. Gdy widzę ich zaangażowanie podczas zajęć i meczów, to serce mi się raduje. Kacper Guzik, Kamil Kalinowski, Patryk Kogut, Mateusz Bepierszcz czy Filip Komorski – są ostatnimi przykładami. A kilku młodych mógłbym jeszcze wymienić.

A co najbardziej pana zirytowało?
JACEK PŁACHTA: Zirytowało to może za mocne słowo. Wiem natomiast co należy poprawić. W Toruniu szwankowała gra w przewadze, ale i tak strzeliliśmy parę goli. Dlaczego nie była taka, jakbyśmy sobie życzyli? Podczas każdej konfrontacji międzynarodowej występowaliśmy w różnym ustawieniu personalnym. Zawsze kogoś z, powiedzmy, optymalnego ustawienia formacji brakowało. Zresztą, w wielu przypadkach dokonywałem świadomych zmian, bo chciałem sprawdzić zawodnika z silniejszym rywalem. Przed mistrzostwami świata trzeba nad tym elementem również popracować. By osiągnąć sukces w kwietniu, musimy zagrać na bank każdej strefie lodowiska, w każdej tercji i z każdym przeciwnikiem! Staram się dostrzegać wiele pozytywnych elementów w grze, zaś o słabszych stronach mniej mówić, a więcej nad nimi pracować.

Wielu już mówi, że w kwietniu zagramy o awans do elity. Pan się zgadza?
JACEK PŁACHTA: Uff... Spotykam się z tymi wypowiedziami i momentami robi mi się gorąco. Oczywiście, że w każdym meczu gramy o zwycięstwo, ale jestem realistą i twardo stąpam po ziemi. Mamy wymagających rywali i trzeba się postarać, by zaprezentować swoją najlepszą grę. Musimy dobrze bronić i szukać szans. Jeżeli strzelimy gola, może dwa, wówczas będę spokojniejszy o końcowy rezultat.

Po dotychczasowych meczach międzypaństwowych mamy już grupę reprezentacyjnych pewniaków?
JACEK PŁACHTA: Trzon reprezentacji już jest, ale w moim kręgu zainteresowania jest około 35 zawodników. Wiele zależeć będzie od tego, jak się potoczy play off, bo przecież wiele będzie od jego przebiegu zależało. Naszym głównym atutem jest gra zespołowa. Musimy stanowić drużynę silną, zwartą, gotową na wszystko. To jest gwarancja ewentualnych sukcesów. Wielkich indywidualności nie mamy i musimy sobie nawzajem pomagać.

Pokusi się pan o indywidualne cenzurki. Kto pan mile zaskoczył, a kto rozczarował?
JACEK PŁACHTA: Nic z tego! Powiem tylko, że miałem więcej miłych niespodzianek niż rozczarowań. Pracujemy by był odpowiedni duch drużyny...

Powstały sęki przy obsadzie reprezentacyjnej bramki?
JACEK PŁACHTA: Ależ skąd. Cieszy mnie świetna postawa Rafała Radziszewskiego, bo zwiększyła się konkurencja na pozycji. To newralgiczna pozycja i wiem jak wiele zależy od ich udanych interwencji. Jednak bramkarzowi trzeba pomóc, a w meczu z Ukrainą graliśmy zbyt frywolnie. Ponadto z takim stylem gry rywali wielu zawodników zetknęło się po raz pierwszy. Przeciwnik nas zaskoczył, ale chwała chłopakom, że potrafili wyjść z 1:3 oraz 3:5 i odnieść zwycięstwo. Takie zwycięstwo budują morale drużyny.

Plan na ostatnią fazę przygotowań jest zapięty na ostatni guzik?
JACEK PŁACHTA: Spotykamy się 23 marca w Krynicy na pierwszym zgrupowaniu, ale skład kadry będzie zależał od play offu. Może się zdarzyć tak, że najlepsi pojawią się dopiero po świętach, 6 kwietnia, bo będą zaangażowani w grę o złoto. Już dawno pogodziłem się z tym faktem i nie ma co nad tym się rozwodzić. Po towarzyskich meczach z Brytyjczykami, na ostatni tydzień przenosimy się do Tychów, zaś na dwa dni przed inauguracyjnym spotkaniem z Włochami pojawimy się w Krakowie.

Czuje się już presję zbliżającego się turnieju mistrzowskiego?
JACEK PŁACHTA: Hokeiści chyba jeszcze tego nie czują, bo ich myśli krążą pewnie wokół play offu. Ja również staram się izolować od różnych opinii i podpowiadaczy. Niemniej stres to element naszej pracy.

Włodzimierz Sowiński - Dziennik Sport

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe