Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Play-off NHL: Crosby zagubiony, "Pingwiny" sfrustrowane (WIDEO)

2019-04-13 07:17 NHL
Play-off NHL: Crosby zagubiony, "Pingwiny" sfrustrowane (WIDEO)

Formacja "twardzieli" New York Islanders w dwóch pierwszych meczach serii play-off zupełnie wyłączyła z gry Sidneya Crosby'ego i jego atak. Wyraźnie sfrustrowani Pittsburgh Penguins przegrali tej nocy drugie spotkanie i mają o czym myśleć przed powrotem do swojej hali.



Trener "Wyspiarzy" Barry Trotz najczęściej wystawia przeciwko pierwszemu atakowi Penguins złożonemu nominalnie z Crosby'ego, Jake'a Guentzela i Bryana Rusta swój tercet Cal Clutterbuck - Casey Cizikas - Matt Martin. Zwłaszcza Clutterbuck i Martin są uważani za elitę NHL, jeśli chodzi o ataki ciałem na rywali. Na razie ta taktyka zdaje egzamin, bo w drugim kolejnym meczu Crosby zupełnie nie mógł sobie poradzić. Oddał tylko jeden strzał, zaliczył trzy straty, przegrał 13 z 21 wznowień i spędził dwie minuty na ławce kar. Za to w ogóle nie punktował, a jego drużyna przegrała spotkanie numer 2 serii z Islanders 1:3.


Za strzelanie nie odpowiadał atak "twardzieli" z Long Island. To Penguins zresztą wyszli na prowadzenie jako pierwsi w 31. minucie po strzale z dystansu Erika Gudbransona. Już niespełna trzy minuty później jednak krążek z bliska wepchnął do bramki Matta Murraya Anthony Beauvillier, który strzelił pierwszego gola w play-offach NHL i doprowadził do remisu. A w trzeciej tercji gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zwycięski okazał się być kapitalny backhand Jordana Eberle'ego z 48. minuty, którym Kanadyjczyk dał drużynie prowadzenie 2:1. A później wygraną przypieczętował trafieniem w przewadze Josh Bailey, który dwa dni wcześniej strzelił zwycięskiego gola na 4:3 w dogrywce meczu numer 1.


Drużyna z Nowego Jorku wreszcie trafiła w przewadze, bo wcześniej zmarnowała aż pięć takich okazji, w tym jedną trwającą prawie minutę 5 na 3. Ten problem może jeszcze odbić się w play-offach Islanders czkawką, bo nie jest nowy. W ostatnich 12 meczach u siebie w sezonie zasadniczym podopieczni Trotza wykorzystali zaledwie 1 z 27 przewag. Wczoraj jednak ostatecznie za te problemy nie zapłacili i po dwóch meczach u siebie prowadzą z Penguins 2-0.


Sam fakt, że "Pingwiny" dopuściły do aż sześciu gier Islanders w przewadze dobrze obrazuje problemy drużyny z Pittsburgha z dyscypliną. Goście wyglądali na sfrustrowanych skuteczną defensywną grą gospodarzy i to nawet jeszcze wtedy, gdy nie przegrywali. Często wykłócali się z sędziami, jeszcze przy stanie 0:0 Jack Johnson zaraz po wyjechaniu z ławki kar zaatakował od tyłu Adama Pelecha i znów został wykluczony, a Gudbranson wchodząc do boksu kar po swoim faulu z całej siły trzasnął jego drzwiami.


Trener Mike Sullivan na trzecią tercję rozdzielił swój pierwszy atak i za Rusta do Crosby'ego oraz Guentzela wprowadził Dominika Simona, ale nie dość, że nie było pozytywnego efektu, to jeszcze ta tercja przesądziła o porażce. Szkoleniowiec gości próbował także w taki sposób mieszać zmiany, by unikać wystawiania formacji Crosby'ego przeciwko atakowi Clutterbucka, Cizikasa i Martina. Nie mógł jednak tego robić po każdej przerwie w grze, bo to rywale jako gospodarze mieli ostatnią zmianę i wtedy zwykle Trotz widząc na lodzie Crosby'ego posyłał do boju ten tercet. Crosby w obu pierwszych spotkaniach przegrał z Cizikasem także pojedynek we wznowieniach. Penguins co prawda oddali wczoraj prawie tyle samo strzałów, co rywale (33-34), ale Robin Lehner na dystansie bronił lepiej niż Murray i zatrzymał 32 z tych uderzeń.


Historyczne statystyki NHL pokazują, że drużyna rozpoczynająca serię od wyniku 0-2 po dwóch spotkaniach wyjazdowych wygrywa rywalizację tylko w 10,9 % przypadków. Nieco lepiej jest w pierwszej rundzie play-offów, bo to udało się 11 zespołom na 88 próbujących, czyli 12,5 %. Penguins po raz ostatni w takiej sytuacji odwrócili losy rywalizacji w 2009 roku i to dwukrotnie. Najpierw w półfinale konferencji przeciwko Washington Capitals, a później w finale Pucharu Stanleya z Detroit Red Wings. W obu przypadkach wygrali 4-3. Pocieszeniem dla "Pingwinów" jest fakt, że teraz rywalizacja wraca do ich hali, gdzie w niedzielę odbędzie się mecz numer 3. Będzie to ważne również dlatego, że teraz to Sullivan będzie miał drugą zmianę, więc być może znajdzie korzystniejsze pojedynki dla swoich ofensywnych formacji. - Skoro oni mogli wygrać dwa mecze, to dlaczego my nie możemy? - pytał po wczorajszym meczu Jewgienij Małkin, który przesiedział cztery minuty na ławce kar. - To nie będzie łatwe, ale musimy się trzymać razem.


Prowadzący Islanders Barry Trotz już po raz czwarty z rzędu rywalizuje z Pttsburgh Penguins w play-offach. W poprzednich trzech sezonach robił to jako szkoleniowiec Washington Capitals. Co ciekawe, za każdym razem zwycięzca takiej serii zdobywał później Puchar Stanleya. W 2016 i 2017 roku robiły to "Pingwiny", a przed rokiem "Stołeczni". Doświadczony trener mówi, że za każdym razem powtarza zawodnikom o grze w play-offach to samo. - Powiedziałem im: "dajcie z siebie wszystko, co macie - każdy wieczór, każda zmiana". A sprawy wtedy same się ułożą - skomentował wczoraj Trotz.


New York Islanders - Pittsburgh Penguins 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
0:1 Gudbranson - Małkin 30:36
1:1 Beauvillier - Barzal - Eberle 33:25
2:1 Eberle - Barzal - Boychuk 47:54
3:1 Bailey - Lee - Toews 51:38 (w przewadze)
Strzały: 34-33.
Minuty kar: 8-16.
Widzów: 13 917.
Stan rywalizacji: 2-0. Trzeci mecz w niedzielę w Pittsburghu.






Na dużą sensację zanosi się w rywalizacji Tampa Bay Lightning z Columbus Blue Jackets. Po porażce w pierwszym meczu, w którym najlepszy zespół sezonu zasadniczego stracił trzybramkowe prowadzenie, tym razem "Błyskawica" uległa u siebie rywalom z Columbus aż 1:5 i przed dwoma meczami na wyjeździe przegrywa w serii już 0-2. Matt Duchene strzelił wczoraj dla zwycięzców swojego pierwszego gola w karierze w play-offach i dołożył trzy asysty, Artiemij Panarin i Zach Werenski zaliczyli po bramce i asyście, a swoje gole zdobywali także: Cam Atkinson i Riley Nash. Werenski nie tylko zdobył zwycięskiego gola i dołożył asystę, ale także w pierwszej tercji stoczył bójkę z Braydenem Pointem, dzięki czemu zaliczył "hat trick Gordie'ego Howe'a". Sytuacja w meczach w Columbus może być dla Lightning jeszcze dodatkowo trudniejsza ze względu na zdarzenie z 56. minuty wczorajszego spotkania. Nikita Kuczerow najpierw podciął wtedy Markusa Nutivaarę, a następnie przybił go do bandy. Na lodzie otrzymał karę meczu za niesportowe zachowanie, ale dziś zostanie też wysłuchany przez komórkę dyscyplinarną NHL i trudno się spodziewać, by obyło się bez zawieszenia. Inna sprawa, że Rosjanin, który w sezonie zasadniczym zdobył najwięcej punktów w XXI wieku, w play-offach nie daje na razie drużynie nic. W dwóch pierwszych spotkaniach z Blue Jackets nie zdobył nawet punktu. Zespoły prowadzące 2-0 po dwóch wyjazdowych meczach serii play-offów w NHL wygrywają rywalizację w 78,7 % przypadków. Blue Jackets muszą jednak pamiętać, że ostatnią drużyną, której się to nie udało, byli dokładnie rok temu oni sami w pierwszej rundzie play-offów z Washington Capitals.

Tampa Bay Lightning - Columbus Blue Jackets 1:5 (0:2, 0:1, 1:2)
0:1 Atkinson - Duchene 05:15
0:2 Werenski - Duchene 11:44 (w przewadze)
0:3 Duchene - Panarin - Werenski 21:28 (w przewadze)
1:3 Siergaczow - Miller - Černák 45:00
1:4 Nash - Jenner 49:06
1:5 Panarin - Duchene - Bjorkstrand 52:15
Strzały: 24-27.
Minuty kar: 38-21.
Widzów: 19 092.
Stan rywalizacji: 0-2. Trzeci mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek w Columbus.


Atak Nikity Kuczerowa na Markusa Nutivaarę



Także 2-0 po dwóch meczach wyjazdowych prowadzą St. Louis Blues z Winnipeg Jets. Drużyna Craiga Berube'ego wczoraj wygrała w Winnipeg 4:3. Zwycięstwo dał jej Ryan O'Reilly, a wcześniej swoje dwa pierwsze gole w karierze w play-offach NHL strzelił Oskar Sundqvist. Szwed miał stuprocentową skuteczność, bo do zdobycia dwóch bramek wystarczyły mu dwa strzały. Na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisał się także Patrick Maroon. Gospodarzom nie pomogło nawet to, że wykorzystali dwie z trzech gier w przewagach, podczas gdy ich rywale nie zamienili na gola żadnej ze swoich trzech takich okazji. St. Louis Blues przegrali dwie z ostatnich trzech serii w play-offach, w których prowadzili 2-0. W obu tych przypadkach jednak dwa pierwsze spotkania wygrywali u siebie. Nigdy jeszcze w 52-letniej historii nie zdarzyło im się odpaść z play-offów po dwóch pierwszych zwycięstwach na wyjeździe. A ich rywale ani w Winnipeg, ani wcześniej jako Atlanta Thrashers nigdy takiej sytuacji, w jakiej są obecnie, nie odwrócili na swoją korzyść. Obie drużyny w sezonie zasadniczym zdobyły tyle samo punktów.


Winnipeg Jets - St. Louis Blues 3:4 (1:1, 2:2, 0:1)
0:1 Sundqvist - Bouwmeester - Schwartz 05:23
1:1 Wheeler - Scheifele - Copp 12:01

2:1 Laine - Wheeler - Byfuglien 22:49 (w przewadze)

2:2 Maroon - Thomas - Pietrangelo 26:42

2:3 Sundqvist - Perron - Edmundson 29:50

3:3 Scheifele - Connor - Byfuglien 38:55 (w przewadze)

3:4 O'Reilly - Bouwmeester - Parayko 43:46

Strzały: 29-32.
Minuty kar: 8-6.
Widzów: 15 321.
Stan rywalizacji: 0-2. Trzeci mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek w St. Louis.

Stan serii po dwóch meczach wyjazdowych wyrównał za to zespół Vegas Golden Knights, który w San Jose pokonał tamtejszych Sharks 5:3. Zwłaszcza w pierwszej tercji, w której padło sześć goli, był to dość szalony mecz. Goście prowadzili już 3:0, ale gospodarze zdołali wyrównać zdobywając trzy gole w 129 sekund. W całej historii Pucharu Stanleya nikomu wcześniej nie udało się w pierwszej tercji wyrównać wyniku ze stanu 0:3. Co więcej, na początku drugiej odsłony krążek wpadł do bramki gości po raz czwarty, ale sędziowie gola nie uznali, bo Logan Couture przeszkadzał bramkarzowi, za co dostał karę. A ostatnie słowa należały później do "Rycerzy". William Karlsson i Colin Miller zdobyli dla nich bramki w osłabieniu, Mark Stone trafił w przewadze, strzelając już trzeciego gola w tej serii i to jego strzał dał zwycięstwo drużynie z Las Vegas. Bramkę i asystę dla gości zaliczył Max Pacioretty, a na liście strzelców znalazł się też Cody Eakin. Sharks strzelali znacznie częściej (37-23), ale 34 ich uderzenia obronił wybrany graczem meczu Marc-André Fleury. Po drugiej stronie tafli Martin Jones po wpuszczeniu trzech z siedmiu strzałów w ciągu nieco ponad sześciu i pół minuty, ustąpił między słupkami miejsca Aaronowi Dellowi. Trzecie spotkanie odbędzie się w Las Vegas w niedzielę.

San Jose Sharks - Vegas Golden Knights 3:5 (3:3, 0:1, 0:1)

0:1 Eakin - Pacioretty 00:58

0:2 Miller 04:37 (w osłabieniu)

0:3 Pacioretty - Stastny 06:11

1:3 Couture - Pavelski - E. Karlsson 16:59

2:3 Hertl - E. Karlsson - Couture 17:38 (w przewadze)

3:3 Thornton - Dillon - Kane 19:08

3:4 Stone - Stastny - Tuch 21:31 (w przewadze)

3:5 Karlsson - Smith - Schmidt 47:35 (w osłabieniu)

Strzały: 37-23.
Minuty kar: 12-22.
Widzów: 17 562.
Stan rywalizacji: 1-1. Trzeci mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek w Las Vegas.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Jamer: Wygląda na to ze Zupa... ale czy dzisiaj to zobaczymy... Będzie ciekawie
  • Jamer: Budżet bedzie większy niż w poprzednim sezonie...
  • Simonn23: No musi być, podróż do Lahti czy Zurychu wyjdzie drożej niż do Tychów xd
  • KubaKSU: A ja czekam też na jakąś nową twarz w zespole.
  • Simonn23: A to na pewno
  • uniaosw: A juz witał się z gąską a tu nagły zwrot akcji, w kuluarach aż huczy, poczekajmy na oficjalne info...
  • Simonn23: Biedny coś dzisiejszy dzień, zero informacji!
  • KubaKSU: Eh :/
  • Simonn23: Ogólnie w całej lidze, a w sumie w poniedziałek zawsze newsy leciały
  • uniaosw: W maju jak ruszy to nie na dążymy czytać. Cierpliwości
  • Paskal79: Uniaosw co masz na myśli , że witał się z gąska.....
  • Paskal79: Z dobrych wiadomości, zwiększa się szansa że LM będzie w Oświęcimiu.....:-)
  • Jamer: Paskal79: Byłoby super! Frekwencja myśle żeby dopisała… :)
  • Paskal79: I co z tym Nickiem, będzie trenował czy nie..... No widzę różne interpretacje....:-)
  • Jamer: Pascal79: Jeżeli zaakceptował Zarząd jego warunki to będzie :) Wbrew pozorom współpraca z Naszym Zarządem nie należy do łatwych więc zobaczymy :)
  • Jamer: Paskal79: z wpisu uniaosw wnioskować można że Denyskin także zostanie… Ciekawe… Cierpliwie czekamy :)
  • Arma: A Denyskin się broni swoją grą ? Tak z ciekawości pytam
  • uniaosw: Ja nigdzie nie pisałem kto odchodzi a kto zostaje ;)
  • uniaosw: Jak to mówią wiem ale nie powiem, Dobranoc
  • uniaosw: Ps jutro zupa szczawiowa
  • rawa: Dobry mecz w Sunrise. Dawać Kocury!
  • hokej_fan: Denyskin- dziękujemy za grę w Unii, życzymy powodzenia w dalszej karierze. Może zostanie w naszej lidze ale w innym klubie.
  • rawa: Ale start drugiej tercji przez Pantery.
    Carter Verhaeghe 1:0
  • rawa: Bobo dzisiaj daje radę.
  • rawa: Lundell durna kara
  • rawa: Sasza brama w osłabieniu 2:0
  • rawa: Tampa szybka odpowiedz. 2:1
  • rawa: Vasilevski zajeboscie broni.
  • rawa: Tampa dwie bramki nieuznane za przeszkadzanie bramkarzowi. Druga nieuznana tak na 50/50
  • rawa: Bedzie sie dzialo w trzeciej
  • rawa: Sasza 3:1
  • rawa: Mecz jest wyrównany. Bardzo szybkie tempo.
  • rawa: Bramkarze jak zwykle robią robotę
  • rawa: Warguez strzelił. 4:1
  • rawa: Carter 5:1 do pustaka
  • rawa: Mikkola kolejny gol do pustej 6:1
  • rawa: Brawo Pantery 🐀
    Pomimo 4:1 w serii to byla wyrównana walka.
  • rawa: Oby Dallas wygrało dzisiaj z Vegas
  • narut: i wygrało...
  • Oświęcimianin_23: Czy dzisiaj będzie już kolejne info? Ileż można czekać!
  • Prawdziwy Kibic Unii: Nasz Klub oglasza fakty czytaj kontrakty podpisane a nie plotki jak krol PRu ktory niedawno pojawil sie w THL …takze spokoj grabarza cytuajc klasyka wszystko bedzie dobrze 🤝
  • Oświęcimianin_23: Niestety cierpliwość nie jest moją mocną stroną:)
  • szmaciany75@tlen.pl: https://sport.tvp.pl/program-tv/hokej-na-lodzie-mecz-towarzyski-zylina-slowacja-polska/6621bf1fd034104f710de26c?o=6621bf26d034104f710de27f
  • szmaciany75@tlen.pl: tak jak ktos napisal powrot do lat 80-tych 3 teracja na zywo
  • KubaKSU: Dziś coś już musi wlecieć :D
  • PanFan1: Właśnie skończyłem oglądać Kocury
  • narut: brak informacji też stanowi informację...
  • PanFan1: ... mecz genialny dla Boba i Sashy
  • PanFan1: Cała drużyna zagrała świetnie
  • PanFan1: Tampa od zawsze była kocim koszmarem, już przestała, jeżeli Panthers potrafili wygrać tę serię w takim stylu, to znaczy że w tym roku mogą ograć wszystkich
  • PanFan1: Lightning żegnają wielkiego zawodnika - Stamer odchodzi
  • PanFan1: Myślę że Tampa podziękuję za współpracę Kucherovowi
  • narut: też tak Fanie mi się to kalkuluje ale już zamilknę bo moje hokejowe prognostyki i przeczucia niemal zawsze się idealnie nie sprawdzają, tj. jest dokładnie odwrotnie...ostatnio z Trzyńcem przewidywałem jego odpadniecie szybkie, już ze Spartą.. a jak się to zakończyło..
  • narut: miałem zresztą takiego znajomego, dalej go mam, w przypadku którego zawsze można było obstawiać polityczna wygrana, tj. on zawsze stawiał idealnie na przegranych... :).. takie życie, niektórzy tak już mają..
  • uniaosw: Transfery lubią ciszę, będzie dobrze
  • PanFan1: Tym razem narut można jednak dość śmiało przypuszczać że kilka głośnych nazwisk z Tampą się pożegna, wątpię żeby Lightning chcieli powielać błędy choćby takich Penguis, a pożegnanie Stevena Stamkosa może temu dowodzić.
  • PanFan1: ... a swoją drogą, ciekawe gdzie wyląduje Stamer, w Ducks jak Killorn ??
  • PanFan1: Koreańczyki jadą do "elyty" ? Toć tam miała być rozgrywka pomiędzy Madziarami, Makaroństwem i Slowenami !
  • narut: Fanie - bardziej mi chodziło o predykcje dotyczące Panter ... mniej się odnosiłem do personaliatu Tampy , choć los Kuczerowa też mi się zdaje być przesądzony...
  • narut: Póty co Madziarstan prowadzi ale Koreańczyki grają do końca, szykują się niezłe emocje, jak i wieczorem.. Italia będzie toczyć ciężkie boje z nieustępliwą Japonią...
  • szop: po emocjach
  • PanFan1: Nie żebym jakoś wybitnie Nikitę żałował bo kibicuję Panterom, ale strasznie marnie chłop grał w PO.
  • PanFan1: Czyżby Korea wyświadczyła ino przysługę Włochom i Madziarom ?
  • szarotekNT: Dzieje sie w NT ...bedzie ciekawie
  • szop: a daj Boże :D
  • szarotekNT: Szopie..oby to byla prawda
  • KubaKSU: Co tam u was ciekawego ?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Kuba kupuja na potege teraz slynna dwojka z Japonii
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tzn podpisuja kontrakty migdzie tyle nie dostaniesz ile prezes obieca i niech nawet nie startuje do licytacji nie ma sensu zero szans w Polsce
  • szop: Szarotek milej majowki :)
  • emeryt: Prawdziwy ,zaraz ktoś napisze-chyba słusznie- o bólu poopy...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Pewnie tak ale to fakt wiec boli ale nie poopa a prawda poki co, z tym ze zycze Podhalu pelnego pokrycia na kontrakty i mega mocnej druzyny serio
  • szop: ze tak sie wtrace prawda o czym i kogo ma bolec bo nie czaje
  • KubaKSU: Szaleją, a w połowie sezony może braknąć dutków :D
  • KubaKSU: Sezonu*
  • KubaKSU: Niech się wzmacniają, mocna liga ,fajna liga :)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szopie nic zyczymy Wam Wielkiego Podhala zupelnie szczerze tylko prezes moglby najpierw Wam glownie oznajmic ze ma Sponsora ale nie w planach …
  • szop: nie ma nic bardziej chwiejnego jak twoje zyczenia dla Podhala z jednej strony sie z Nas smiejesz a z drugiej utwierdzasz jak to dobrze Nam zyczysz jesli jestes takim samym chwiejnym kibicem to wspolczuje Unii takiego kibica jak Ty
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe