Dwa zespoły z konferencji wschodniej znacząco przybliżyły się do awansu do drugiej rundy play-off NHL. Z kolej w konferencji zachodniej w obu grających w niedzielę parach doszło do wyrównania stanu rywalizacji.
Zespół Washington Capitals jest o krok od awansu do drugiej rundy play-off. "Stołeczni" tej nocy wygrali na wyjeździe z Montréal Canadiens 5:2 i prowadzą 3-1 w serii przed meczem numer 5, który rozegrają u siebie. Decydująca była trzecia tercja, wygrana przez gości 4:0, bo wcześniej miejscowi prowadzili 2:1. 2 gole dla Capitals w ostatniej odsłonie zdobył Brandon Duhaime, a Dylan Strome raz trafił i raz asystował. Zespół z Waszyngtonu wygrał pierwsze 2 mecze tej serii rozegrane u siebie.
Tymczasem najlepsza w sezonie zasadniczym drużyna Winnipeg Jets straciła całe prowadzenie w rywalizacji z St. Louis Blues, które miała po 2 spotkaniach u siebie. "Odrzutowce" przegrały w St. Louis mecz numer 4 w stosunku 1:5 i w całej serii jest 2-2. W ekipie gospodarzy świetnie zaprezentował się Jake Neighbours, który zdobył gola i zaliczył 2 asysty. Po raz drugi z rzędu w trakcie meczu zmieniony został uważany przez wielu za najlepszego obecnie bramkarza świata stojący w bramce Jets Connor Hellebuyck. Jets jednak nadal mają przewagę własnej tafli i mecz numer 5 rozegrają u siebie.
Carolina Hurricanes pokonali na wyjeździe New Jersey Devils 5:2 i przed meczem numer 5, który rozegrają u siebie, są blisko awansu do drugiej rundy, bo prowadzą w serii 3-1. Rosjanin Andriej Swiecznikow zaliczył dla "Huraganów" hat trick, a Brent Burns raz trafił i raz asystował. Cieniem na wygranej położyła się jedynie kontuzja bramkarza Frederika Andersena, który w drugiej tercji musiał zostać zmieniony przez Piotra Koczetkowa.
Z długiej podróży wrócił zespół Edmonton Oilers, który do 48. minuty przegrywał z Los Angeles Kings 1:3, ale doprowadził do remisu, a w 19. minucie dogrywki najlepszy strzelec sezonu zasadniczego Leon Draisaitl w przewadze dał mu zwycięstwo 4:3 i wyrównanie na 2-2 w serii przed powrotem rywalizacji do Los Angeles. Draisaitl asystował też przy 3 wcześniejszych golach swoich kolegów, a Evan Bouchard zdobył 2 gole od stanu 1:3. Obrońca Oilers doprowadził do remisu i dogrywki celnym strzałem na 29 sekund przed końcem trzeciej tercji, już po wycofaniu z bramki Oilers Calvina Pickarda.
Wyniki niedzielnych meczów:
Montréal Canadiens - Washington Capitals 2:5 (0:0, 2:1, 0:4)
St. Louis Blues - Winnipeg Jets 5:1 (1:1, 3:0, 1:0)
New Jersey Devils - Carolina Hurricanes 2:5 (0:2, 2:1, 0:2)
Edmonton Oilers - Los Angeles Kings 4:3 (0:1, 1:2, 2:0, 1:0)
Czytaj także: