Hokeiści TKH jak dotąd wszystkie sparingi przedsezonowe grali na wyjeździe, czas więc aby zaprezentować; się przed własną publicznością. Przeciwnikiem zawodników z grodu Kopernika był młodzieżowy zespół z Łotwy HK Prizma Ryga, czyli przeciwnik Stoczniowca z przed dwóch dni…TKH Toruń - HK Prizma Ryga 13:1 (3:1, 5:0, 5:0)
Bramki:
6.19 0-1 Adamowicz
6.58 1-1 Proszkiewicz - Suchomski
10.25 2-1 Suchomski - G.Piekarski
13.13 3-1 Morawiecki - Bomastek
25.34 4-1 G.Piekarski - K.Piotrowski
26.21 5-1 Wojtarowicz
33.51 6-1 Chrzanowski
34.12 7-1 Orzeł - S.Kiedewicz
38.12 8-1 K.Piotrowski – Dołęga
44.22 9-1 Ożóg - S.Kiedewicz
45.54 10-1 Kompis - Csorich
46.26 11-1 S.Kiedewicz
47.52 12-1 Bomastek - Morawiecki
58.23 13-1 Csorich
Kary:2 - 0 min.
Widzów: ok. 500-600
Mecz zaczął się od ataków gospodarzy, którzy praktycznie cały czas znajdowali się w tercji gości. Początkowo akcje TKH były dość; chaotyczne, jednak zbiegiem czasu wszystko wracało do normy. W 6 min 19 sek. to goście doszli do głosu i przeprowadzili ładną kontrę, po której Adamowicz umieścił krążek w siatce, to chyba zmotywowało toruńskich do bardziej odważnych ataków i już 40 sekund później padło wyrównanie po ładnej akcji drugiego ataku, Tomasz Proszkiewicz umieścił krążek w bramce po dokładnym podaniu od Roberta Suchomskiego. Na następnego gola przyszło kibicom TKH czekać; aż do 10 min 29 sek. kiedy to po raz kolejny uwidoczniła się druga formacja TKH, która w całym meczu była najgroźniejszą piątką. Strzelcem gola na 2:1 był Suchomski a asystował mu Dołęga. Prowadzenie hokeistów hokeistów z grodu Kopernika podwyższył Jarosław Morawiecki z podania Przemysława Bomastka. Wynikiem 3:1 zakończyła się pierwsza tercja meczu. Druga tercja miała podobny przebieg do pierwszej, czyli ciągłe ataki toruniani zmasowana obrona Rygi. Pierwszą bramkę w drugiej tercji strzelił Grzegorz Piekarski, w 25min 34sek. a asystował mu Karol Piotrowski. W 26min 21 sek. ładną akcją popisał się wychowanek Unii wypożyczony na najbliższy sezon do Torunia czyli Wojciech Wojtarowicz. Na tablicy widniał wynik 5:1 jednak hokeiści z grodu Kopernika wcale nie zamierzali poprzestać; na tym rezultacie. Wynik podwyższył Łukasz Chrzanowski w 33 min 51 sek. Bartosz Orzeł był autorem kolejnego gola z podania Sławomira Kiedewicza, krążek został umieszczony w bramce w 34 min 12 sek. Ostatni gol w tej tercji padł w 38 min 12 sek., strzelcem był Karol Piotrowski który wykorzystał bardzo dokładne podanie Jarosława Dołęgi , który popisał się ładną indywidualną akcją. „Objechał” obrońców po czym zawrócił za bramką i podał wprost na łopatkę kija Piotrowskiego. Wynikiem 8:1 zakończyła się druga tercja. W trzeciej tercji widać; było zmęczenie u młodzieży z Łotwy, co miało przełożenie na końcowy rezultat meczu, padło pięć; bramek ich autoami byli kolejno Ożóg, Kompis, S.Kiedewicz, Bomastek oraz Csorich. Mecz był jednostronny i gdyby nie bramkarz Rygi wynik byłby o wiele większy…
V@LDI
Czytaj także: