Polska wraca na zaplecze Elity! Wybitny występ Murraya
Tak jest! Reprezentacja Polski w przyszłym sezonie zagra na zapleczu Elity. Biało-czerwoni w decydującym meczu pokonali Japonię 2:0 po golach Arkadiusza Kostka i Alana Łyszczarczyka. Swoje drugie czyste konto w tym turnieju zachował John Murray.
Stawką tego spotkania był awans na zaplecze Elity. Nic więc dziwnego, że tyski Stadion Zimowy wypełnił się niemal w całości, a głośne „Polska! Polska!” roznosiło się na trybunach.
Trener Róbert Kaláber cieszył się, że do reprezentacji dołączy Aron Chmielewski. 30-letni skrzydłowy zdobył z HC Oceláři Trzyniec trzeci z rzędu tytuł mistrzowski i miał być sporym wzmocnieniem siły ataku. „Chmielu” trafił do pierwszego ataku z Alanem Łyszczarczykiem i Filipem Komorskim, którzy ze znakomitej strony zaprezentowali się w wygranym 10:2 meczu z Serbią.
W zespole zabrakło jednak Patryka Wronki, który w starciu z hokeistami z Bałkanów nabawił się urazu kolana. Fizjoterapeutom nie udało się przywrócić go do pełnej sprawności i obejrzał mecz z perspektywy boksu. A selekcjoner „Orłów” musiał więc solidnie przebudować pozostałe formacje.
Japończycy przystąpili do tego spotkania z kompletem trzech zwycięstw i dziewięciu punktów. W dotychczasowych starciach na tym turnieju dobrze i skutecznie prezentowali się w pierwszych odsłonach. Zdobyli w nich aż 9 z 23 goli, więc nasz zespół musiał być gotowy do tego, że od samego początku „Samuraje” zaatakują. I tak też się stało.
Podopieczni Ricka Carriere’a mieli więcej z gry. W pierwszej odsłonie dwukrotnie grali w przewadze, ale nie zdołali znaleźć sposobu na Johna Murraya. 34-letni golkiper imponował świetnym refleksem, a kilka razy dopisało mu też szczęście. Najlepszą i zdecydowanie najbardziej efektowną interwencję zaliczył w 13. minucie, gdy na przemieszczeniu próbował go złapać Shigeki Hitosato. „Jasiek Murarz” efektownie dosunął parkan i zatrzymał strzał rywala. Następnie dostał od kibiców serię głośnych braw.
Biało-czerwoni w drugiej odsłonie zaprezentowali się z lepszej strony. Skuteczniej przerywali ataki Japończyków, a w ofensywie zagrali znacznie odważniej. Pod bramką Azjatów kilka razy solidnie się zakotłowało. Był to efekt prób Alana Łyszczarczyka i Krystiana Dziubińskiego.
Dobra postawa i napór „Orłów” został nagrodzony w 26. minucie. Łyszczarczyk zagrał do ustawionego na linii niebieskiej Mateusza Bryka, który od razu zdecydował się na strzał.
Yuta Narisawa odbił krążek, ale przy poprawce Arkadiusza Kostka nie miał żadnych szans.
W klasycznych meczach walki, a z takim mieliśmy do czynienia, każde trafienie jest na wagę złota. Daje ono spory komfort psychiczny i pozwala uspokoić grę. Dziś nie było inaczej.
Na kolejnego gola przyszło poczekać do samej końcówki. Wypada wspomnieć, że w 55. minucie genialną szansę mieli Japończycy, a konkretnie Makuru Furuhashi, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Johnem Murrayem. „Jasiek Murarz” nie zawiódł i w kluczowym momencie zatrzymał ten strzał. Niewykorzystana sytuacja się zemściła.
Chwilę później Japończyków skarcił Alan Łyszczarczyk, który na 96 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry skutecznie zwiódł Yutę Narisawę i uderzył pod poprzeczkę. To była pieczęć na zwycięstwie oraz awansie do Dywizji IA!
Polska - Japonia 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)
1:0 Arkadiusz Kostek - Mateusz Bryk, Alan Łyszczarczyk (25:50),
2:0 Alan Łyszczarczyk (58:24).
Sędziowali: Daniel Rencz, Turo Virta (główni) - Serhij Charaberiusz, Gregor Miklic (liniowi)
Minuty karne: 8-6.
Strzały: 24-21.
Widzów: 2422.
Polska: J. Murray - P. Wajda (2), M. Kruczek; F. Komorski, A. Chmielewski, A. Łyszczarczyk (2) - K. Górny, A. Kostek; P. Zygmunt, F. Starzyński (2), M. Michalski - B. Ciura, M. Bryk; D. Paś, K. Dziubiński, K. Wałęga (2) - O. Jaśkiewicz; J. Bukowski, M. Gościński, B. Jeziorski.
Trener: Róbert Kaláber
Japonia: Y. Narisawa - J. Halliday, S. Denis; S. Hitosato, S. Nakajima, Y. Hirano - K. Minoshima, R. Ishida; K. Otsu, Y. Nakayashiki, Y. Osawa - Y. Toko, S. Kimura (2); Y. Miura, M. Furuhashi (2), K. Suzuki - Y. Kon, Y. Otsu; M. Suzuki (2), T. Irikura, K. Sato.
Trener: Richard Carriere
Komentarze
Lista komentarzy
wiemswoje
Teraz znawcy napiszcie że to ewidentna wina Kalabera że wygrali graty chlopy
Arma
Brawo panowie. Liga open bardziej pomogła niż zaszkodziła.
J_Ruutu
Gratulacje, wreszcie były nie tylko emocje ale i pozytywny finał :)
ml3ko
Gratulacje i powodzenia w przyszłym roku :)
beny77
Gratulacje szkoda tylko że nie ma następców
PanFan1
Awans jest nasz, bo awans się nam należy, weźmiemy do domu, nie damy nikomu, bo awans się nam należy 😁❗❗❗❗
PanFan1
Brawo Polacy, świetny mecz, Jasiu po prostu profesor, było zaangażowanie, ambicja i wola walki, również wreszcie pokaz sporych umiejętności, brawo brawo ❗
malkontentom (wiadomo o kim mowa) ch.. w dup. ❗pozdrawiam
Beta
emocje do samego końca
brawo Jasiek ,brawo drużyna tylko poprawcie te przewagi
Hokejowy1964
Brawo Polacy, Johny zrobił swoje, Trener dobrze taktycznie przygotował zespół. Teraz czas dla nich na chwilę radości. Dla mnie to ulga a nie radość bo wstyd dla nas grać na tym poziomie. Malkontentom na pohybel !
hubal
udało się , gratulacje Chłopaki !
w II lidze niestety będzie rozpaczliwa walka przed spadkiem
PanFan1
Widzisz - hubal - chcesz to potrafisz, a tak poza tym to "jep" się gamoniu, kto wie o co biega, ten rozumie, kto nie wie ten przeczyta twoje wcześniejsze wpisy [****] 😁❗
rawa
Jasiu, Ty nasz Murai Tora Ni Ma!
Graty Panowie!
PanFan1
Opłacało się przybyć z baaaardzo daleka na tyski stadion zimowy, mecz rewelacja, raz jeszcze brawo dla Naszych Chłopców i Sztabu 👍🏻
manek 1906
Wielkie brawa dla chłopaków za wolę walki, wole zwycięstwa oraz dla całego sztabu szkoleniowego, bo było widać jakąś koncepcje gry, a z tym bywało różnie. Panowie wsiedliśmy do fajnego hokejowego autokaru, który jedzie do przodu, przed siebie, ale po drodze niema stacji paliwowej. Kumaci wiedzą o czym pisze.
atreus
Gratulacje
Lotnik 44
Perfecto !!!!!!
Gratulacje dla całego zespołu i trenera ,plan wykonany w 100% Teraz jest czas na radosć i świętowanie !!!!!!!!
Ale od jutra już trzeba myśleć o zawodnikach nowych bo niestety ale trzeba powoli robić zmiane pokoleniową bo bardzo
mamy wiekowych zawodników ale z głową !!!!!!
Się pytam gdzie sie podziewa Jakub Lewandowski 20 latek z bardzo dobrymi papierami na świetnego napastnika !!!!!!
Lotnik 44
Niestety ale Reprezentacje młodzieżowe to dramat szkolenie leży i kwiczy trzeba jak najszybciej wywalić tych pseudo trenerów czyli Ślusarczyka i Sokoła i zatrudnić dobrych trenerów z Skandynawi ale pzhl nie ma kasy bo wiadomo ,ciąg dalszy
dziadowania i klepania sie po plecach i olewanie tematu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ultrasgras
Lotnik44 zgadzam się w 100% świętować dzisiaj do rana zasłużyli , ale jutro myśleć co dalej . Boje się że nam drużyny z IIA odjechały skoro się męczyliśmy 2 turnieje żeby znów awansować. Jeśli mamy się cieszyć tylko rok i znów spaść to nie zasłużyliśmy na ten awans i trzeba zaorać i od nowa nawet z Koniem grać ale stopniowo piąć się w górę.Teraz mamy handycup zobaczymy jak to zostanie wykorzystane.Pozdrawiam wszystkich hockeyfan-ów
calan
Brawo Polacy. Wracamy tam gdzie nasze miejsce.
Beniu
Sprawdziło się to co pisałem, że wszystko będzie zależeć od Jasia Murarza.
Brawo za awans, ale nie oszukujmy się, gra nie zachwycała.
Gra podczas PP porażka, to samo było z Estonią i Ukrainą.
Znowu nie udało się uniknąć głupich fauli.
No i Aron miał pomóc a prawie zaszkodził. Nie da się ot tak wejść w turniej po 1 treningu. Szkoda, że Wronka wypadł, bo na pewno dałby sporo w ataku.
Jeszcze raz graty za awans i obyśmy się utrzymali na dłuzej w dywizji 1A, bo naprawdę nie przystoi byśmy się tułali po 3 lidze.
Pozdrowienia dla kibiców a organizatorom jeszcze raz kij w plecy.
hela
Graty dal zwyciezcow ale druga bramka wpadla po ewidentnym podaniu arbitra glownego
WitekKH
Mecz bardzo podobny do tego z 2015r. z krakowskiego czempionatu.
Były trudne chwile, jak w całym turnieju. Świetna postawa Murraya, który trzyma poziom od dłuższego czasu. Mecz z gatunku do pierwszej bramy.
Najsłabszą bronią gra w przewagach, która niewiele wnosiła w ofensywie...
Gratulacje! Super sprawa ten powrót na szczebel rozgrywek, gdzie nasza kadra powinna mieć ciągłość grania na tym właśnie poziomie.
nochu1
Jest sukces, brawo reprezentacja Polski. Ale niech ktoś posłucha raz kibiców. Jak można klepać się po pleckach Śluisarczyk i Sokół zrzucili młodzierz do 4 ligi. czy naprawdę nie daje to do myślenia. Nie do wiary, przechodzić nad tym do porządku dziennego, jakby nic się nie stało. Zatrudnić dobrych trenerów z hokejowych krajowych dla młodych!!! Ktoś im musi pokazać fajny hokej. Ci dwaj trenerzy się nie sprawdzili, polska myśl szkoleniowa nie istnieje, zróbcie coś dla młodych
Darek Mce
Gratulacje Chłopaki, gratulacje Trenerzy. Bardzo sie denerwowałem i obawiałem meczu z Japonią, bo to jak rywale grali w sparingach i w Tychach, przy naszej przeciętnej postawie nie dawało powodów do wielkiego optymizmu. Jednak daliśmy radę i trzeb to docenić. Żęby nie było tak słodko, trzeb zrobić porządek z kategoriach U18, U20. Kur... dwa spadki w jednym sezonie!!! Nie zanotowały tego żadne inne reprezentacje. Sokół i Ślusarczyk, dobrzy grajkowie, ale fatalni trenerzy w trybie pilnym out. Nawet z tej mizerii w kategoriach młodzieżowych, można było wycisnąć więcej. w U20 przegrywamy wygrany mecz z Estonią, w kategorii U18 w meczu o wszystko strzelamy 17 razy na bramke Austrii i liczymy że wygramy? W meczuy kolejnej ostatniej szansy, gdzie musielibyśmy wygrać trzema bramkami i mogliśmy, dostajemy 1:6 od najsłabszej poza Polsą Słowenii!!!! Dość tego dziadostwa, lepiej nie grać w tych kategoriach niż się osmieszać, a tak będzie jak będzie dale status quo
hubal
PanFan znalazłeś zastępstwo na zlyw ?
"zlyw" ofermo to "zmywak" po twojemu
ml3ko
Darek dziś Szwecja w finale u18 strzelała 15 razy i zdobyła 6 goli więc liczba strzałów ma tutaj małe znaczenie, ale rozumiem do czego zmierzasz
ultrabona
Dzisiejszy sukces trzeba ładnie zapakować do koperty i wysłać do rezerwatu. Kanadyjska myśl hokejowa oparta na zwiedzaniu wodospadów doprowadziła nas do tego poziomu, z którego właśnie dzisiaj się odbijamy. Drugi egzemplarz sukcesu trzeba wysłać w pogoń za Tomkiem Reformatołkiem od Stada Wilków (kto wie, skąd go ostatnio wywalili, bo ja już się pogubiłam?). Zwyciężyła oświeceniowa praca u podstaw. Ciężka, mozolna, długotrwała i cicha. Wielkie gratulacje dla Trenera Kalabera! Wielkie gratulacje dla całej drużyny – jestem z Was dumna!
Francik
Brawo dla drużyny za świetny mecz, choć momentami było bardzo nerwowo. Ale trochę dziegciu do tej beczki miodu - za organizację imprezy: oczywiście dla PZHL. To było zadanie organizacyjne o skomplikowaniu na poziomie gminnych dożynek. Skoro PZHL nie ma fachowców o takich umiejętnościach to trzeba było to zlecić jakiemuś MOSiR-owi albo GOKSiR-owi - zrobiliby to lepiej. Na samej sprzedaży gadżetów typu pamiątkowe krążki, koszulki czy czapeczki można było zarobić dobrych parę złotych. Ale tego nie było - nikt nie pomyślał? Kwintesencją pokazującą stan organizacyjny PZHL było to wręczanie kijów hokejowych marszałkowi województwa i prezydentowi miasta przez Minkinę (celowo bez pan). Dziubiński musiał zwrócić uwagę tym "orłom", że należałoby odegrać najpierw hymn narodowy po zwycięskim meczu. Gwizdy dla tego towarzystwa były zasłużone. Niestety takie hezhołowie w hokejowej centrali nie rokuje dobrze na przyszłość. Konieczne pilne zmiany!
danielos8
Gratulacje dla chłopaków i trenera, w tym roku Ukraina i Japonia zdecydowanie mocniejsze niż w poprzednich latach, za rok spokojne utrzymanie i atak na elitę. Szkoda że nie graliśmy 1A bo tak przeciętnych drużyn jak w tym roku może długo nie być, nawet grając tym składem każda z tych drużyn byłaby do pokonania a mamy jeszcze rezerwy, Pasiut, Fraszko, Kapica, Mroczkowski i paru innych. Niektórzy piszą że wróciliśmy na swoje miejsce czyli na zaplecze, panowie na swoje miejsce wrócimy jak awansujemy do elity, trochę ambicji, skoro W.Brytania, Włochy czy Norwegia mogą tam grać to reprezentacja 40-sto milionowego kraju też może. Coraz lepsza liga, ogrywanie się w lidze mistrzów zaczyna procentować, jedyny problem to juniorzy, tu jest rzeczywiście dramat, dwa spadki w jednym roku to nie przypadek, ewidentnie coś szwankuje w szkoleniu. Panie Minkinia czas wziąć się do pracy, skorzystać choćby z pomocy choćby Henia Grutha. Jeszcze raz gratuluję awansu
Paskal79
Nic tylko pogratulować trenerowi i zawodnikom ! za sukces jakim jest awans!! Myślę że gra na zapleczu jest na ten moment dobrym miejscem dla Polskiej reprezentacji na stan jaki posiadamy w hokeju . Teraz wszyscy gratulują a przez cały czas podczas mistrzostw duża grupa ,,znawców'' tylko narzekała że źle gramy, ogólnie że wszystko źle!Nawet gdy drużyny się przygotowywały turnieju i grali sparingi to że z Japoncami nie mamy szans i będą,, becki '' i z każdym meczem w mistrzostwach czekali aż się ,,wyłożymy '' a tu proszę udało się i teraz będzie nam się łatwiej grało na zapleczu,bo może w tylko w dwóch meczach będziemy faworytem.
PanFan1
Tym awansem trener Kalaber udowodnił, że wie co robi, oraz dał do zrozumienie co poniektórym, że żaden obrażony na kadrę, łaski nikomu nie robi.
Arkos_Snk
Za rok spadek do 1B, więc czym tu się podniecać Panowie i Panie?! Szczęśliwie udało się wygrać, bo doświadczenie górowało nad szybkością, natomiast za rok tam już będą i bardziej doświadczeni i jeszcze szybszy hokej, który już totalnie przerośnie naszych orłów. Zobaczycie!...
PanFan1
Cieszymy się ze zwycięstwa Polskiej drużyny Arkos, ty z tego powodu przeżywasz rozczarowanie ❓Cóż przykro mi że cię Nasi Chłopcy tak, zawiedli 😁
Beta
trzeba się cieszyć z tego co mamy tu i teraz ,nie wybiegam tak daleko co będzie za rok bo czasy niepewne
Głosnik
"zlyw" ha ha ha hubal ci ul u co to je zlyw?
ausgus jak już chcesz gwary uzywac