Jack Hughes, najlepszy snajper New Jersey Devils, kończy sezon po operacji barku. Lekarze zapewniają, że będzie gotowy na obóz treningowy przed kolejną odsłoną hokejowych zmagań.
23-letni środkowy napastnik zderzył się z bandą w trzeciej tercji niedzielnego meczu z Vegas Golden Knights w niedzielę. Zjechał z lodu trzymając się za prawe przedramię.
W środę przeszedł operację i do obozu treningowego przed kolejnym sezonem ma być w pełni sił. Nie jest to pierwsza taka sytuacja w karierze Amerykanina, niemalże dokładnie rok temu, w kwietniu 2024 roku, również przeszedł operację barku, po której zakończył sezon i wrócił do składu drużyny dopiero w czasie przygotowań do nowego ligowego rozdania.
– To oczywiście duża strata dla naszego zespołu – powiedział Nico Hischier, kapitan Devils. – Myślę, że musimy po prostu wziąć się ostro do roboty.
Hughes prowadzi wśród Diabłów pod względem goli (27), goli decydujących o zwycięstwie (siedem), strzałów na bramkę (229) i pod względem średniego czasu na lodzie na mecz (20:54). W czasie Turnieju Czterech Narodów zanotował jedną asystę dla amerykańskiej drużyny.
– Jack jest bardzo ważnym zawodnikiem, trzymamy za niego kciuki – powiedziałSheldon Keefe, trener "Diabłów".
Hughes, wybrany jako numer 1 w drafcie NHL 2019, ma 351 punktów (141 goli, 210 asyst) w 368 meczach sezonu regularnego dla Devils i 11 punktów (sześć goli, pięć asyst) w 12 meczach play-off o Puchar Stanleya. Teraz w drugiej linii między Ondřejem Palátem i Tomášem Tatarem, zastąpi go rozpoczynając grę w Dallas Dawson Mercer.
Czytaj także: