Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Profesorowie z Bytomia

Profesorowie z Bytomia

Radość w Warszawie po sobotnim zwycięstwie nad Orlikiem nie trwała długo. Polonia Bytom w niedzielę dosłownie rozstrzelała 8:1 Legię na oczach warszawskich kibiców.


Początkowo wydawało się, że to Polonia Bytom jest jeszcze troszkę zaspana, kiedy nie spieszyła się z pojawieniem się na stołecznym lodowisku. Bardzo szybko okazało się jednak, że to nie Polonia miała problemy z sennością. Tempo gry narzucone przez nią w niedzielnym spotkaniu było naprawdę imponujące. W 3. minucie Mateusz Adamus podaje do Pawła Urbana i Michał Strąk zmuszony jest, po raz pierwszy tego popołudnia, wyciągnąć krążek z bramki. Obaj wspomniani zawodnicy Polonii Bytom rozegrają, jak się okaże, rewelacyjny mecz. Riposta ze strony Legii, pierwsza i zarazem ostatnia, przychodzi szybko. Dosłownie 20. sekund później kapitan Legii, Mateusz Wardecki, zdobywa, jak się później okazało jedyną, honorową bramkę dla swojej drużyny. Wyrównana gra na tablicy wyników trwa jeszcze przez ok. 10 minut. W międzyczasie jedyną karę w pierwszej tercji odbywa za rzucenie na bandę Mateusz Wiśniewski. Późniejsze wydarzenia są początkiem dramatu w trzech aktach stołecznej drużyny. Najpierw w 13. minucie przypomina o sobie strzelec pierwszej bramki, Paweł Urban, strzelając z bliskiej odległości kolejną, tym razem z pomocą Andrzeja Raszczyńskiego. Zegar rusza ponownie, mija 7 sekund, zawodnicy Legii wyraźnie nie zdążyli otrząsnąć się po stracie drugiej bramki, kiedy przychodzi im stracić trzecią, tym razem za sprawą duetu Kukulski-Solon. Dwie bramki to zdecydowanie dystans, który zawsze jest w zasięgu hokeisty. Polonia jednak nie zwalniała tempa. Zawodnicy Legii nie przypominali siebie z sobotniego spotkania z Orlikiem. Mylili się obrońcy, mylili się napastnicy, mylił się również bramkarz Legii. Obrona była w rozsypce, a skonstruowanie akcji ofensywnej zawodnikom Legii skutecznie utrudniali nie tylko obrońcy, ale sami napastnicy Polonii Bytom, którzy nie pozwalali legionistom opuścić ich strefy obronnej. Kiedy zawodnikom Legii udało się wedrzeć do strefy obronnej Polonii, kończyło się to na trzy sposoby: zawodnik Legii pudłował, Bartłomiej Szopa w akcji lub obrońcy Polonii skutecznie odcinali zawodnikom Legii drogę do bramki. Mamy wrażenie, że w 17. minucie Michał Hoder już w pierwszej tercji postawił kropkę nad i w tym spotkaniu, kiedy po otrzymaniu podania od Pawła Bajona zdobył czwartą bramkę dla Bytomia. Po nokaucie w pierwszej rundzie Legia już się nie podniosła.


Drugą tercję Andrzej Raszczyński (trzymanie kija przeciwnika) i Jarosław Grzesik (zahaczanie) inaugurują na ławce kar. Polonia w drugiej tercji po profesorsku kontynuowała skuteczny demontaż wszelkich ofensywnych prób w wykonaniu stołecznych hokeistów, od czasu do czasu nękając Michała Strąka. W 28. minucie blisko zdobycia swojej trzeciej bramki był Paweł Urban, ale Michał Strąk tym razem wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Bardzo dobrze w obronie Polonii spisywał się Sebastian Owczarek skutecznie czyszcząc przedpole Bartłomiejowi Szopie. W 31. minucie na ławkę kar za trzymanie trafia Bartłomiej Kowalski. Chwilę później podobny los spotyka najpierw Andrzeja Raszczyńskiego (rzucenie na bandę), a chwilę później Legię Warszawa w osobie Mateusza Wiśniewskiego, który w imieniu swojej drużyny pokutował za nadmierną ilość graczy na lodzie. W tej samej sekundzie, w której Wiśniewski szykował się do opuszczenia strefy odosobnienia, Mateusz Adamus umieszcza krążek w bramce i piątkę na tablicy. W 38. minucie Sebastian Kłaczyński zostaje skazany na 4 minuty na ławce. Dla Legii był to najprawdopodobniej ostatni moment, żeby zacząć odrabiać straty. W 40. minucie Maciej Stępski łapie jednak niepotrzebną karę za zahaczanie i wyrównuje stan osobowy obu drużyn. Polonia Bytom na 5. sekund przed syreną kończącą drugą tercję traci kolejnego zawodnika na poczet ławki kar, Pawła Urbana (zahaczanie).


Na trzecią tercję hokeiści Legii wychodzą zupełnie bez przekonania, mentalnie chyba godząc się już z porażką w tym spotkaniu. Bólu nie wydają się łagodzić okrzyki kibiców „nic się nie stało”. W 45. minucie dzieło zniszczenia kontynuuje Daniel Cichoń, który po otrzymaniu krążka od Michała Hodera, po ładnej indywidualnej akcji pokonuje Michała Strąka, który najprawdopodobniej, gdyby mógł, skończyłby niedzielne spotkanie już po drugiej, jak nie po pierwszej, tercji. Widać również wyraźnie, że powracający po kontuzji Strąk nie jest jeszcze w pełnym „uderzeniu”, a dobra gra w wykonaniu Polonii nie ułatwiała mu zadania. Sytuacja na lodzie natomiast nie zmienia się niezależnie od tego, ilu graczy Polonii znajduje się na lodzie. Grająca w osłabieniu Polonia, po karze kapitana Dariusza Puzio za zahaczanie, nie sprawia wrażenia podatnej na stratę bramki. Na wyróżnienie za grę w obronie w tym miejscu zasługuje Krzysztof Kantor, który skutecznie przyczyniał się do wybijania z rytmu szturmujących zawodników Legii. W połowie trzeciej tercji mają miejsce dwa decydujące ciosy w wykonaniu hokeistów z Bytomia. Pierwszy cios zadał Bartłomiej Kowalski, którzy precyzyjnym strzałem z dystansu mija rękawice interweniującego Michała Strąka i umieszcza krążek pod poprzeczką. Autorem drugiego decydującego i ostatniego w tym spotkaniu ciosu nr 8 jest Bartłomiej Stępień, który bezbłędnie wykorzystał lukę pozostawioną mu z prawej strony bramki. Ostatnie trzy minuty spotkania to kara dla Sebastiana Owczarka (spowodowanie upadku) i niezauważona przez sędziów, a tym samym i nieuznana, bramka dla Legii (krążek wyraźnie odbił się od wnętrza bramki za plecami Bartłomieja Szopy), która, powiedzmy szerze, w tym spotkaniu nie miała już żadnego znaczenia.


W niedzielnym spotkaniu musimy się zgodzić z trenerem Secemskim, że hokeiści z Bytomia zagrali jak profesorowie. Przede wszystkim wyłączyli z gry bramkostrzelny duet Legii: Komorski-Bepierszcz, ale i każdy inny, który chciał zagrozić bramce Bartłomieja Szopy. Kiedy już dochodziło do sytuacji podbramkowych w wykonaniu wojskowych, Szopa okazywał się bastionem nie do przejścia. Kapitan Legii Matusz Wardecki chyba najlepiej podsumował to spotkanie w wykonaniu stołecznej drużyny – niemoc.


Powiedzieli po meczu:


Zbigniew Stajak, trener Legii Warszawa: Powiem szerze, że ja widziałem w 59. minucie spotkania bramkę dla Legii. – Ja już widziałem dużo wcześniej, chyba z pięć i jakoś nie byłem w stanie zobaczyć ich na tablicy. O meczu: - Słaby w naszym wykonaniu, przede wszystkim w ataku. Nieskuteczni byliśmy strasznie w ataku. Myślę, że nie było by tylu bramek, gdybyśmy my strzelali bramki. Ten mecz by się ułożył inaczej mentalnie. Widać było od razu po pierwszej tercji, że drużyna nie jest w meczu, że coś przeszkadza – nie fizycznie, a bardziej mentalnie. Są mecze, w których człowiek po prosty stoi i się przygląda, bo jest bezradny – tak było dzisiaj.


Andrzej Secemski, trener Polonii Bytom: - Na pewno cieszy zwycięstwo i trzy punkty. Obawiałem się tego meczu pod tym względem, że wczoraj zakończyliśmy bardzo ciężki mecz w Katowicach – przegrany. Wiadomo, że zregenerować siły po porażce jest naprawdę ciężko. Chłopcy wzięli sobie do serca wszystko to, co było mówione w szatni i chwała chłopakom za to, że naprawdę zachowali się na lodzie jak profesorowie i trzy punkty jadą do Bytomia. Nie będę chwalił poszczególnych zawodników, wszyscy stanęli na wysokości zadania.


Mateusz Wardecki, kapitan Legii Warszawa: - Porażka z Polonią Bytom? Sromotna. 1:8. Taki wynik przed własną publicznością - można powiedzieć, że to blamaż. Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. Nie wykorzystaliśmy minut w przewadze jakie mieliśmy. Po prostu niemoc jakaś była w nas. Dzisiaj nic nie działało tak, jak miało działać. Mieliśmy dużo sytuacji, nic nie wykorzystaliśmy. Sam nie wiem co powiedzieć. Taki mecz zdarza się raz na sezon.


Mateusz Adamus, Polonia Bytom: 3 asysty, 1 bramka, piękny mecz: - Udało się. Rywal nie był dzisiaj tak wymagający jak się spodziewaliśmy. Szybko strzeliliśmy bramki i później kontrolowaliśmy mecz. Wszystko poszło po naszej myśli.
Dobre zakończenie weekendu po wczorajszej porażce z Katowicami?- Fakt. Wczorajsza porażka z Katowicami - mieliśmy szansę też wygrać. Prowadziliśmy praktycznie do trzeciej tercji cały czas, głupie dwa-trzy błędy i stało się jak się stało.


Bartłomiej Szopa, bramkarz Polonii Bytom:Ładny mecz, 1 tylko bramka stracona w pierwszej tercji: - Mogło być zero, ale... (śmiech) trzeba po łyżeczce brać żeby się nie zachłysnąć. Fajnie, że to szczęście jest w końcu przy nas. Całe te dwie, trzy kolejki uciekało nam to wszystko przez ręce. Tych punktów brakowało, mieliśmy dużo strat, ale odrobiliśmy i to jest teraz ważne. Plany? Powalczycie o drugie miejsce w lidze?- Jak najbardziej, tylko to nas interesuje, bo do Katowic - już nie ma się co czarować – strata jest zbyt duża.
Dobry zatem prognostyk na przyszły sezon?- Mam nadzieję, progres musi być.


Legia Warszawa – Polonia Bytom 1:8 (1:4,0:1,0:3)


Bramki:

0:1 – Urban (Adamus) 2:59’

1:1 – Wardecki 3:20’

1:2 – Urban (Raszczyński) 13:50’

1:3 – Kukulski (Solon) 13:57’

1:4 – Hoder (Bajon) 17:07’

1:5 – Adamus (Stępień, Urban) 36:58’ 4/5

1:6 – Cichoń (Hoder) 44:46’

1:7 – Kowalski (Kukulski, Adamus) 50:05’

1:8 – Stępień (Raszczyński, Adamus) 56:26’



Składy:

Legia Warszawa: Strąk – Wardecki, Solon, Bepierszcz, Komorski, Wąsiński K., Grzesik, Pronobis, Wąsiński P., Wiśniewski, Rostkowski G., Kran, Szaniawski, Stępski, Rostkowski K., Świderski, Wolski


Polonia Bytom: Szopa – Owczarek, Kantor, Puzio, Mazur, Adamus, Stępień, Kowalski, Raszczyński, Bajon, Solon, Hoder, Urban, Kłaczyński, Kukulski, Wieczorek, Szczepaniec, Kogut, Cichoń


Strzały: Legia – 29, Polonia – 35

Kary: Legia – 8, Polonia – 14

Sędziowie: J.Strzempek (główny), P.Radzik – M.Ciastoń (liniowi)

Widzów: 210

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Tym razem narut można jednak dość śmiało przypuszczać że kilka głośnych nazwisk z Tampą się pożegna, wątpię żeby Lightning chcieli powielać błędy choćby takich Penguis, a pożegnanie Stevena Stamkosa może temu dowodzić.
  • PanFan1: ... a swoją drogą, ciekawe gdzie wyląduje Stamer, w Ducks jak Killorn ??
  • PanFan1: Koreańczyki jadą do "elyty" ? Toć tam miała być rozgrywka pomiędzy Madziarami, Makaroństwem i Slowenami !
  • narut: Fanie - bardziej mi chodziło o predykcje dotyczące Panter ... mniej się odnosiłem do personaliatu Tampy , choć los Kuczerowa też mi się zdaje być przesądzony...
  • narut: Póty co Madziarstan prowadzi ale Koreańczyki grają do końca, szykują się niezłe emocje, jak i wieczorem.. Italia będzie toczyć ciężkie boje z nieustępliwą Japonią...
  • szop: po emocjach
  • PanFan1: Nie żebym jakoś wybitnie Nikitę żałował bo kibicuję Panterom, ale strasznie marnie chłop grał w PO.
  • PanFan1: Czyżby Korea wyświadczyła ino przysługę Włochom i Madziarom ?
  • szarotekNT: Dzieje sie w NT ...bedzie ciekawie
  • szop: a daj Boże :D
  • szarotekNT: Szopie..oby to byla prawda
  • KubaKSU: Co tam u was ciekawego ?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Kuba kupuja na potege teraz slynna dwojka z Japonii
  • Prawdziwy Kibic Unii: Tzn podpisuja kontrakty migdzie tyle nie dostaniesz ile prezes obieca i niech nawet nie startuje do licytacji nie ma sensu zero szans w Polsce
  • szop: Szarotek milej majowki :)
  • emeryt: Prawdziwy ,zaraz ktoś napisze-chyba słusznie- o bólu poopy...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Pewnie tak ale to fakt wiec boli ale nie poopa a prawda poki co, z tym ze zycze Podhalu pelnego pokrycia na kontrakty i mega mocnej druzyny serio
  • szop: ze tak sie wtrace prawda o czym i kogo ma bolec bo nie czaje
  • KubaKSU: Szaleją, a w połowie sezony może braknąć dutków :D
  • KubaKSU: Sezonu*
  • KubaKSU: Niech się wzmacniają, mocna liga ,fajna liga :)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szopie nic zyczymy Wam Wielkiego Podhala zupelnie szczerze tylko prezes moglby najpierw Wam glownie oznajmic ze ma Sponsora ale nie w planach …
  • szop: nie ma nic bardziej chwiejnego jak twoje zyczenia dla Podhala z jednej strony sie z Nas smiejesz a z drugiej utwierdzasz jak to dobrze Nam zyczysz jesli jestes takim samym chwiejnym kibicem to wspolczuje Unii takiego kibica jak Ty
  • szarotekNT: Dokładnie szopie...ja tez czasem odbieram to tak ze wszyscy nám dobrze życzą..ale oby to Podhale bylo sobie takie srednie oby tylko niezamocne...mája pokrycie czy nie to nic nam do tego ..bawia sie za swoje wiec im wolno
  • Arma: Syndrom oblężonej twierdzy na pełnej
  • szop: szarotek im wiecej ktos Cie w czyms utwierdza tym bardziej znaczy ze jest zupelnie na odwrot mnie to smieszy ta ich troska :)lecz jakie to polskie "skad on wzial na to czy na tamto" :D
  • szop: nie ma to jak bardziej martwic sie o cudze dutki niz o swoje :)
  • szop: ale to zapewne z troski :)
  • omgKsu: A ja osobiscie chciałbym żeby tzw "klasyki" toczyły sie w półfinale/finale ligi miedzy Unią a Podhalem.
    Można było usłyszec miłe słowo w finałach tego sezonu od kibiców z NT także jestem wdzieczny i licze że Szarotki znów bedą w TOPie ;)
  • KubaKSU: My się o dutki martwić nie musimy ,przynajmniej u nas co roku w połowie sezonu nie ma protestów zawodników o brak hajsu :) Unia jest stabilna finansowo od kilku lat :)
  • szarotekNT: Szopie jak wszędzie sa dobrze zyczacy ale i troskliwi
    ....dla nas lixzy sie tylko Podhale
  • szop: i o to w tym chodzi zeby kazdemu sie wiodlo a nie smiac sie ze cos komus nie wyjdzie sadze ze takie zagrywki nie cementuja Naszego srodowiska My z Tychami udowodnilismy ze mozna a kibic ktory mianuje sie mianem prawdziwego no coz chyba nie lapie o co w tym wszystkim chodzi
  • KubaKSU: Tymczasem...19,:46 zbliża się:)
  • Prawdziwy Kibic Unii: Szop nie smieje sie tylko uczulam na dzialania prezesa zapowiadal audyt i informacje dla Was co w klubie informuje Was o kontraktach i planach ale przyznaje ze z PZU rozmowy trwaja czyli nic na pewno wiec nie mysle ze moge tak napisac My Kibice Unii trzymamy za Was kciuki ale Wy potraficie dociekac prawdy wiec zapytajcie o to co bylo oglaszane na konferencjach i o sponosorow pokazcie ze sam PR jest genialny ale musi byc podparty realna kasa chopy
  • szop: i to jest wazne Szarotku nie ma co patrzec i zle zyczyc innym :)
  • S'75: Mark Kaleinikovas znów punktuje😁
    Litwa - Holandia na razie 3:1
  • Sammael78: Bardzo fajny wywiad Pana Dziubińskiego Krystiana
  • Luque: Japońce całkiem sobie radzą z tymi Makaroniarzami
  • PanFan1: Prawdziwy a słyszałeś takie powiedzenie: "pieniądz lubi ciszę" ?
  • PanFan1: ... a jak tam u was ? jest ta "Zupa" w waszym kociołku ? czy wam wyparowała ? z troski o wasz udział w LM pytam
  • PanFan1: Winning Jets spory zawód
  • szmaciany75@tlen.pl: dla tych co nie maja kanałow polsatu to mistrzostwa na CT SPORT i niemieckim PRO7 iPRO7MAX z satelity Astra...
  • Młodziutki: Ciekawe komu Zawadzka musiała dać d…
  • Beta: przestań pisać głupoty -czemu wg.Panów wszystko musi się opierać przez łóżko -tym samym wydajesz świadectwo męskiemu światu
  • Młodziutki: Tak
  • PanFan1: Bez nerw Betko u ludzi młodych lub niedojrzałych wyro to priorytet, zarówno u dziewcząt jak i chłopców ;)
  • rawa: Młodziutki miał właśnie pierwszą erekcje i od teraz mu się wszystko z jednym kojarzy;)
  • rawa: PF1 coś te Liście nie chcą odpaść. Dla Panter dobrze. Niech będzie 7 meczy.
  • narut: i dla Bostonu i dla liści odpadnięcie na tym etapie będzie niezłą porażką.. ale stawiam raczej na Boston.. i na 6 spotkań..
    Madziarko męczy się z Romsko.. Romsko trzyma się..
  • emeryt: za tych lepszych czasów leżącego sie nie kopało i kobiet nie obrażało,świat coraz gorszy,bez zasad i honoru
  • rawa: Też myślę, że Boston ich przejdzie w 6ciu meczach.
  • narut: privda Emerycie privda aczkolwiek ponoć dziś są własnie te lepsze czasy (tak mówią wszędzie i w szkołach uczą), wyzwolenia wszelakiego.. a jednak gołym okiem widać że nader często jest to kloaka maxima..
  • narut: Rawa - tym bardziej, że AM34 zdaje się, że nie zagra, dziś już nie grał, ponoć choroba go jakaś dopadła.
  • rawa: Bezstresowo wychowani, odklejeni od rzeczywistości płyną z nurtem głównego ścieku.
  • rawa: Ciekawe jak Dallas sobie poradzi u siebie. Trzeba bedzie w nocy zarzucić meczyk
  • narut: myślę, że kto dzisiaj wygra ten wygra cała serię, tak to mi wygląda po dotychczasowej rywalizacji.. kluczowy mecz dzisiaj.. natomiast podobnie jak Fana rozczarowała mnie postawa Jets.. myślałem, że bardziej się postawią i tak szybko nie polegną..
  • PanFan1: Leafs dość regularnie więdną w pierwszej, myślę że wielkiej różnicy Kocurom nie zrobi kto wygra w tej parze.
  • PanFan1: Jets bardzo mnie rozczarowali narut
  • rawa: PF1 ważne żeby było jak najwiecej meczy. Więcej czasu na regeneracje i zaleczenie kontuzji. Zdrowie to najważniejsza rzecz w playoffach.
  • PanFan1: Avs to jest jednak duża klasa, sezon regularny tak na spokojnie, byle awansować do PO, a teraz wytoczyli cięższe armaty.
  • PanFan1: Zgadza się Rawa, choć pamiętasz zeszły sezon, Kocury po dramatycznej wojnie w pierwszej z "Misiewiczami", później już szli jak burza ... aż do finału gdzie pary zabrakło
  • Mariusz78PL: Witam
    Panowie mam pytanko... Orientuje się ktoś, czy nadchodzące MŚ będą w otwartym Polsacie, mam tu na myśli spotkania z udziałem naszych oczywiście? Zerkam w program tv i nic tam nie ma, a przecież mecze kadry na ważnych imprezach muszą być chyba puszczane w ogólnodostepnych kanałach.
  • 6908TB: a w meczu Madziarów z Rumunią chyba można mówić o niespodziance
  • Darek Mce: Dla nich to ze facto święta wojna, patrząc na zawiłości historyczne. Rumunii to nie pomoże, raczej zlecą niżej, ale Węgrom porażka może zaszkodzić w awansie
  • botanick: Raczej zakodowane,niech sobie kodują razem z tymi ich reklamami. Ja mam ct sport i mam nadzieję że nie wywiną takiego numeru jak z siódmym meczem finału czeskiej ligi.
  • wpv: Mecze Polaków będą w otwartym kanale Polsatu
  • botanick: A to ciekawostka.
  • Mariusz78PL: @wpv
    Tak sobie właśnie myślałem, bo przecież kilka lat wstecz wszedł przepis, że mecze kadry na ważnych imprezach muszą być puszczane w otwartych kanałach :) I nie chodzi tu tylko o hokej, ale o wszystkie dyscypliny.
  • emeryt: za reżimu pis nie było hokeja w tvp,teraz ma byc w polsacie,tvp sport a moze i w tvn.wie ktoś co tam u Nitrasa?
  • Mariusz78PL: emeryt
    Nitras i spółka są zajęci ściganiem pisowców... Obajtka, Kaczyńskiego, Ziobry czy też Glapinskiego. Na nic innego w chwili obecnej nie mają czasu. Tak są zajęci, że biedacy zapomnieli obniżyć ceny paliw na 5,19 :) Ale w zamian szykują i coś w zamian, czyli podwyzki prądu, czy też gazu. Zawsze to coś.
  • emeryt: eee tam,pare dni temu Nitri przecinał wstęge na otwarciu nowej hali w Gorzowie,patrz Pan ,ledwo pare miesięcy żondzi...majo rozmach sku.syny
  • narut: współczuję Węgrom bo byli już na bardzo bardzo dobrym kursie do elity..tymczasem znowuż Rumunia komuś psuje marzenia, jak nam w 2019 roku.. szacunek dla nich, że pewien poziom trzymają, potrafią zagrać dobry czy bardzo dobry mecz.. niemniej wkurzać mogą Węgrów, jak nas..no cóż taki sport..
  • Darek Mce: Maja, maja sk…..
  • Darek Mce: Najlepsze w tym, ze większość reprezentantów Rumunii to etniczni Węgrzy z Siedmiogrodu
  • Darek Mce: Wszystkie gole padły po strzałach Wegrow
  • Darek Mce: Poza Steaua czy Galati, reszta drużyn rumuńskich pochodzi z Centralnych Karpat południowych gdzie mieszka 2 miliony Wegrow
  • Luque: Kadra Rumunii to taki składak z kilku państw... jakby nie to to wróciliby na swoje miejsce
  • Simonn23: Eeeeeeee oglądał ktoś mecz Węgry Rumunia? Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem??
  • Simonn23: Na Węgry był kurs 1.01, masakra
  • Gomez87: Witam czy jest jakaś transmisja planowana z meczu ze Słowacją ?
  • Luque: Koreańce prowadzą 1-0, ciekawe jak zagrają w 2 i 3 tercji z Japońcami
  • RafałKawecki: Dobre tempo. Dużo celnych podań. Fajnie się to ogląda.
  • RafałKawecki: Natomiast rzut oka na trybuny pokazuje, że formuła MŚ w hokeju jest kompletnie bez sensu. Większość meczów przy pustych trybunach i tak co roku. Hokej z uporem godnym lepszej sprawy brnie w ścieżkę, którą żadna inna dyscyplina sportu nie idzie.
  • PanFan1: Ja bym Rumunów tak łatwo nie skazywał na pożarcie ;)
  • PanFan1: W tym roku dywizja 1A dużo zaciętsza niż rok temu
  • Simonn23: O kurcze, Japonia win
  • Simonn23: Kaleinikovas goool
  • Luque: W przyszłym roku na zapleczu też nie będzie łatwo
  • emeryt: jeszcze nam ktos Marka sprzątnie sprzed nosa,niech już tak nie szczela
  • mario.kornik1971: ale, że Nitras przecinał wstęgę a miał upiłować...
  • Luque: Korniku oni wszyscy się ładnie kłócą ale jak trzeba jakiś szajs podpisać czy idzie jakaś agenda z góry to robią dokładnie to samo, więc bym się tym nie emocjonował
  • jastrzebie: Luque ty już wiesz że spadniemy.
  • mario.kornik1971: Luque; i tak od lat
  • Luque: Jastrzębiu tego nie napisałem, że spadniemy, chciałbym żeby się im udało jak my wszyscy (chyba)
  • narut: tak na prawdę każdy ko wspiera tzw. zieloną agendę ten jest wrogiem hokeja, choćby nie wiadomo co mówił i deklarował.. hokej i eko-terror się wykluczają ..
  • jastrzebie: My teraz przez 5 lat mamy się utrzymać bo 29 u Nas MŚ :)
  • narut: kiedyś jakoś tak było że gospodarz nie musiał grać.. pamiętam że w 89 we Wiedniu były mistrzostwa a Austria wówczas nie grała..ale teraz już te przepisy chyba na to nie pozwalają
  • Luque: Narucie Europa Zachodnia i Środkowa i tak ma najbardziej restrykcyjne przepisy w różnorakim zakresie, ale ktoś chce żebyśmy popełnili totalne samobójstwo... a świata i tak nie zbawimy, bo USA i kraje BRICSu mają to w pompce
  • narut: Slowenia - Włochy 1-0.. Słowenia aktywniejsza
  • narut: tak Luque - też to dostrzegam, że nie tylko my ale i cała Zachodnia Europa jedziemy na tym samym wózku, podczas gdy np. USA ma na to wyczesane.. i inaczej tego się nie nazwie jak napisałeś - to samobójstwo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe