Hokej.net Logo
MAJ
7

Przed pierwszym meczem finałowym hokeistów GKS-u Tychy z Unią Oświęcim

Hokeiści z Tychów odliczają minuty do rozpoczęcia finałowej rywalizacji z Unią Oświęcim. - To będzie prawdziwa bitwa, a wygrany będzie tylko jeden! - emocjonuje się Arkadiusz Sobecki, bramkarz GKS-u.

Tyski klub zagra o złoto drugi raz w historii klubu. Przed 17 laty tyszanie nie sprostali Polonii Bytom. Co ciekawe, w spotkaniu, które decydowało wtedy o tytule, bramki dla Polonii zdobyli Mariusz Puzio i Marek Stebnicki. Tak, tak: ci sami, którzy teraz grają w pierwszym ataku Unii!

- Poważnie tak było?! - uśmiecha się Sobecki. - No to będzie świetna okazja do rewanżu - dodaje.

W 1988 r. tyszanie oddali finałową rywalizację bez walki. Wojciech Matczak, wtedy skrzydłowy trzeciego ataku, a dziś trener GKS-u, zapowiada, że teraz będzie inaczej. - Nie ten zespół, nie ci ludzie. Widzę po chłopakach, że bardzo chcą się dobrać Unii do skóry. To może być jedyna taka szansa i trzeba ją wykorzystać - podkreśla.

Dariusz Wieczorek, asystent trenera Matczka, jest przekonany, że finałowe spotkania będą bardzo wyrównane. - W sezonie zasadniczym żaden zespół nie wygrał wyżej niż jedną bramką. Teraz też nie spodziewałbym się fajerwerków. To będzie defensywny hokej. Zawodnicy będą raczej wyczekiwać na błąd rywala, niż rzucą się do ataku. Marzę o zwycięstwie w pierwszym spotkaniu. Dobre otwarcie to może być zapowiedź dobrego końca - mówi.

Tyszanie rozpoczną rywalizację w najsilniejszym składzie. Kilku zawodników (Robin Bacul, Michal Belica) jest osłabionych po przebytych niedawno przeziębieniach, ale to na pewno nie to samo, gdy wyjeżdżali na lód z gorączką.

- Na pewno nikt nie będzie się oszczędzał. Gra w finale to dla nas rarytas. GKS, nasi kibice nie wiedzą co to mistrzostwo. Najwyższa pora to zmienić. Niech Unia się boi - mówi Artur Ślusarczyk, napastnik tyskiej drużyny.

Oświęcimianie są pewni swego. Zespół Unii gra w finale nieprzerwanie od 1991 r., zdobył siedem ostatnich tytułów! - Teraz też liczy się tylko mistrzostwo. Zespół jest dobrze przygotowany, mamy dwie "piątki", które ciągną grę. Trzecia to nieźli obcokrajowcy, młodzież z czwartego ataku też potrafi dorzucić swoje trzy grosze - mówi Marcin Jaros, napastnik mistrzów Polski.

Tyscy kibice, których w myśl umowy między klubami będzie na oświęcimskim lodowisku tylko 220, prześcigają się w pomysłach, jakim sposobem zobaczyć mecz na żywo.

Nie brakuje desperatów, którzy są gotowi zameldować się w powiecie oświęcimskim! Mieszkańcy Tychów nie będą mogli bowiem kupić biletów w kasach lodowiska. Początek dzisiejszego spotkania o godz. 18.



Tygrys trzyma kciuki

W czasie finałowej rywalizacji z Unią GKS może liczyć nie tylko na wsparcie kibiców, ale i wielu znanych sportowców oraz ludzi kultury, którzy sympatyzują z tyskim klubem.

Kciuki za GKS będą na pewno trzymać bokserzy - Dariusz "Tygrys" Michalczewski i Maciej Zegan - oraz piłkarze - Radosław Gilewicz i Krzysztof Bizacki. Fanami tyskiego klubu są też Andrzej Nejman, czyli Waldek ze "Złotopolskich", Robert Janowski, znany z prowadzenia teleturnieju "Jaka to melodia?", oraz kabareciarz Krzysztof Hanke. Rywalizację z Unią na pewno mocno będą też przeżywać byli hokeiści tyskiego klubu: Henryk Gruth, Mariusz Czerkawski, Krzysztof Oliwa, Michał Garbocz i Robert Kwiatkowski.

tod



Dla Gazety

Andriej Sidorenko, trener Unii

Wiemy, jak gra GKS Tychy, ale nie będziemy nastawiać się pod ich styl gry, tylko zagramy swój dynamiczny i agresywny hokej. Taki, który przyniósł nam powodzenie w starciu z Cracovią.

Najważniejsze, że przez ćwierćfinał i półfinał przeszliśmy bez porażki. Przyznam szczerze: nie spodziewałem się, że wygramy półfinałową rywalizację do zera. Wiem, że Tychy mają mocniejszy skład, ale to nie znaczy, że nie możemy wygrać rywalizacji finałowej. Musimy tylko pilnować porządku i dyscypliny w grze. Taki hokej chcemy pokazać już w piątek.

not. mibi



Puści farfocla?

Finał ligi zapowiada się jako rywalizacja dwóch doskonałych bramkarzy. Tomasz Jaworski i Arkadiusz Sobecki reprezentacją inne pokolenia, ale na swoich fachu znają się wybornie.

34-letni Jaworski pochodzi ze Zbrosławic. Wychowanek Polonii Bytom, grał też w TKH Toruń i KTH Krynica. Od czterech sezonów jest zawodnikiem Unii, z którą rok po roku zdobywał mistrzostwo Polski. Urodzony w Tychach Sobecki ma 25 lat i od początku swojej kariery jest związany z GKS-em Tychy, awans do finału MP jest jego największym sukcesem.

Zawodników ocenia Dariusz Wieczorek, drugi trener GKS-u Tychy, a przed laty bramkarz reprezentacji Polski.

O Jaworskim: - Bramkarz Unii to przede wszystkim większe doświadczenie. Grał tyle spotkań o wysoką stawkę, że finałowa rywalizacja na pewno nie zrobi na nim wielkiego wrażenia.

Sposób na Jaworskiego? Wychodzi obronną ręką z nieprawdopodobnych wręcz sytuacji, by za chwilę puścić farfocla. Ma słabsze chwile, gdy pod bramką są tłok i zamieszanie. Wtedy najłatwiej go zaskoczyć.

O Sobeckim: - Bardzo spokojny, nie poddaje się emocjom. Dobrze wyszkolony technicznie, może nawet lepiej od Jaworskiego. Świetnie wygimnastykowany. Jak widzi krążek, to złapie wszystko.

tod



Wykorzystać szansę!

Wojciech Todur: Zdobywał Pan z Unią siedem kolejnych tytułów mistrza Polski. Można porównać emocje, jakie towarzyszą Panu teraz, do tych, gdy reprezentował Pan klub z Oświęcimia?

Sebastian Gonera, obrońca GKS-u: Ciśnienie jest podobne. W Tychach na pewno jest jednak większa presja środowiska, kibiców. Cały sezon czekaliśmy na te mecze. Nic dziwnego, że szykujemy się jak do bitwy.

Nie obawia się Pan, że koledzy z zespołu zadowolą się srebrnymi medalami?

- Każdy chce wygrywać. Każdy chce złota! Z nami jest podobnie. O motywację kibice nie mają się co martwić. W Tychach mamy naprawdę mocny zespół. Kto wie, jak ta drużyna będzie wyglądała jesienią? Wykorzystajmy szansę, bo drugiej może już nie być!

Jak Pan sądzi, jak potoczy się finałowa rywalizacja?

- To będą bardzo wyrównane mecze. Dużo będzie zależało od dyspozycji bramkarzy i przygotowania fizycznego. Walka będzie pewnie trwała do ostatniej syreny. Zespoły nastawią się raczej na obronny hokej. Mecze mogą się kończyć wygraną jedną bramką, o zwycięstwie mogą też decydować karne. Wierzę, że całą rywalizację wygramy 4:2.

Rok temu Pana bramka przesądziła o porażce GKS-u w półfinale mistrzostw Polski. Koledzy wypominają Panu jeszcze tamtą sytuację?

- Czasami, w żartach. Teraz mam okazję wyrównać rachunki.

Piątkowy mecz będzie dla Pana debiutem w barwach GKS-u na lodowisku w Oświęcimiu. Nie obawia się Pan przyjęcia przez fanów Unii?

- Faktycznie, w sezonie zasadniczym z powodu kontuzji nie zagrałem w Oświęcimiu. Widziałem jednak, jak kibice Unii gwizdali na Adriana Parzyszka [razem z Gonerą przeszedł przed sezonem z Unii do GKS-u - przyp. red.]. To nie było miłe. Fani powinni pamiętać, że zostawiliśmy w Oświęcimiu wiele zdrowia, ale taki jest sport, teraz gramy dla GKS-u.

Rozmawiał Wojciech Todur

Sebastian Gonera ma 34 lata. Wychowanek Naprzodu Janów



Liczba finału

117 lat mają w sumie napastnicy pierwszego ataku Unii Oświęcim: Marek Stebnicki (40 lat), Mariusz Puzio (39) i Waldemar Klisiak (38). Nie przeszkadza im to jednak, by stanowić o sile zespołu z Oświęcimia.

tod

Tak było w sezonie zasadniczym

GKS - Unia 2:2 (2:0, 0:1, 0:1)

Unia - GKS 2:2 (0:0, 0:2, 2:0)

GKS - Unia 3:2 (0:0, 2:1, 1:1)

Unia - GKS 2:1 (1:0, 1:0, 0:1)

GKS - Unia 3:3 (0:0, 1:2, 2:1)

Kto zdobędzie tytuł?

Mistrzem Polski zostanie zespół, który pierwszy wygra cztery spotkania.

Terminy i godziny rozpoczęcia spotkań:

11 marca (piątek) - Oświęcim - godz. 1813 marca (niedziela) - Tychy - godz. 1715 marca (wtorek) - Tychy - godz. 1818 marca (piątek) - Oświęcim - godz. 18ew. 20 marca (niedziela) - Oświęcim - godz. 17ew. 22 marca (wtorek) - Tychy - godz. 18ew. 24 marca (czwartek) - Oświęcim - godz. 18 (przesunięty z 25 marca w związku z Wielkim Piątkiem).

Wojciech Todur-GW


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe