Szefostwo Comarch Cracovii podjęło decyzję o rozwiązaniu kontraktu z Karolem Sterbenzem. Do tego faktu odniósł się Krystian Dziubiński, szkoleniowiec Pasów.
Sterbenz jest wychowankiem Naprzodu Janów, który nie tak dawno był młodzieżowym reprezentantem Polski oraz występował w juniorskich zespołach słowackiego HK Popraad oraz austriackiego Okanagan HC.
Do ekipy spod Wawelu napastnik trafił przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024. W ekipie Pasów rozegrał łącznie 91 spotkań w THL, zdobywając w nich 1 gola i notując 8 asyst. Warto jednak zaznaczyć, że występował głównie w niższych formacjach. W tym sezonie jego licznik zatrzymał się na 15 meczach, w których zgromadził jedno kluczowe zagranie.
W oficjalnym komunikacie klub podkreślił, że umowa z 22-letnim napastnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron.
– Patrząc na to, że Karol jest już w lidze kilka lat, to głównym deficytem w jego przypadku był brak zdobywanych punktów. Pod tym względem mieliśmy wyższe oczekiwania – wyjaśnił Krystian Dziubiński, trener Cracovii.
Zaznaczył też, że u Sterbenza nie brakowało zaangażowania.
– To zawodnik bardzo szybki, dobry technicznie oraz z wysoką etyką codziennej pracy na treningach – zwrócił uwagę 37-letni szkoleniowiec, dodając, że decyzja o rozstaniu ze Stebenzem nie była pochopna i poprzedziły ją głębokie i rzetelne analizy.
– Rozmawialiśmy na ten temat wielokrotnie wewnątrz sztabu, klubu, prowadzimy bardzo rzetelne analizy gry naszych zawodników, stąd efekt naszej decyzji – dodał.
W piątek Pasy wrócą do ligowych zmagań. Na wyjeździe zmierzą się z KH Energą Toruń, a to spotkanie rozpocznie się o 18:30.
Czytaj także: