Koniec telenoweli pt. "Odejście Sarnika". Zarząd sosnowieckiego Zagłębia zgodził się na powrót zawodnika do drużyny.
Przypomnijmy, że napastnik w sobotę został zawieszony przez klub, gdyż nie pojechał wraz z drużyną do Jastrzębia.
- Mogę jedynie przeprosić trenerów, kibiców i drużynę za całe zamieszanie. Moja absencja na treningach i meczu była błędem i decyzją zbyt pochopną niezależnie od powodów, które mną kierowały. - mówił w poniedziałek Sarnik.
Jak się dowiedzieliśmy zawodnik przeprosił działaczy, trenerów oraz kolegów z drużyny i dzięki temu nadal jest zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec.
- Piotrek przeprosił nas za całe zamieszanie, podszedł do sprawy profesjonalnie. Działając zgodnie z dobrem klubu postanowiliśmy dać mu drugą szansę - brzmi oficjalne stanowisko sosnowieckich działaczy.
Wychowanek Zagłębia zagra w piątkowym meczu przeciwko drużynie Naprzodu. Trwają starania, by potwierdzić do gry Łukasza Zachariasza i Martina Balczika(klub uregulował już większość zaległośći i wpłacił wpisowe).
Czytaj także:
