W pierwszym dniu nowego sezonu słowackiej Tipsport Liga doszło do sporej niespodzianki. Na Stadionie Zimowym im. Vladimíra Dzurilli w Bratysławie Słowacja U-20 pewnie pokonała HK Skalicę 4:1. Takim samym wynikiem zakończyło się drugie spotkanie w którym Bańska Bystrzyca podejmowała Nitrę.
W 6. minucie na bramkę Słowacji popędził Studenič, jednak dobrze dysponowany tego dnia młody bramkarz Škorvánek nie dał się zaskoczyć. Cztery minuty póżniej rolę się odwróciły i to młodzieżowcy objęli prowadzenie za sprawą Šiški. Po chwili ten sam zawodnik mógł zdobyć drugiego gola, jednak nie udało mu się pokonać Ševeli.
W drugiej części goście rzucili się do odrabiania strat. W 28. minucie Jabornik próbował dwukrotnie pokonać bramkarza gospodarzy, ale nie był w stanie umieścić krążka w siatce. Ta sztuka udała się Brendlowi na pięć minut przed końcem drugiej odsłony. Trzecia tercja to huraganowy atak młodzieżowców, zwieńczony trzema golami w niespełna sześć minut. Bramki zdobywali: Sukel oraz dwukrotnie Milý. Wynik już się nie zmienił i niespodzianka stała się faktem.
- Byłem ciekaw jak nasza młoda drużyna wypadnie na tle Skalicy. Włożyliśmy w ten mecz dużo wysiłku. Na pewno ta wygrana wzmocni nas psychicznie i doda pewności siebie - powiedział po meczu trener SłowacjiErnest Bokroš.
- Gratuluję młodym zawodnikom wygranej. Z pewnością będzie to dla nich motywacją do dalszej kariery. Pan Bokroš jest wielkim trenerem. Oddaliśmy dużo strzałow na bramkę przeciwnika, ale były one niecelne. Rywalom z kolei wszystko wpadało. Chwilami mialem wrażenie, że gracze nie podeszli do tego meczu zbyt profesjonalnie - odparł opiekun gości Martin Stloukal.
Słowacja U-20 - HK 36 Skalica 4:1 (1:0, 0:1, 3:0)
1:0 Šiška (10.)1:1 Brendl - Rachúnek (35.)
2:1 Sukeľ M (42.)3:1 Milý - Meliško - Sukeľ M.(45.)
4:1 Milý - Sukeľ M. (48.)
Sędziowali: Goga – Synek, Tvrdoň
Kary: 2 -2
Widzów: 250
Słowacja U-20: Škorvánek – Moravčík, Briestenský, Košecký, Jendroľ, Koch, Kuzmín, Ivanič – Meliško, Šiška, König, Milý, Sloboda, Surový, Sukeľ, Tatár, Hrušík, Galis, Klenko, Sádecký
HK 36 Skalica: Ševela (Romančík) – Ďurák, Opalek, Horváth, J. Novák, Barák, Jaborník – Mickievs, Školiak, Brodek, Trenčan, Hudec, Studenič, Komínek, Brendl, Kovalovský,Rachúnek
***
Pierwszą bramkę gospodarze zdobyli już w 27. sekundzie spotkania. Lamper idealnie dośrodkował z prawej strony, a Žigo dopełnił formalności i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Już teraz można wyrokować, że będzie to jeden z najszybciej zdobytych goli w tym sezonie. W 13. minucie było już 2:0. Žigo i Matoušek zablokowali Valenta, a Ondřej Šmach znalazł się za plecami bramkarza i bez problemu umieścił gumę w siatce.
Pięć minut po rozpoczęciu drugiej tercji kontaktową bramkę dla Nitry zdobył Štefanka, a asystującym był Macik. Na kolejnego gola przyszło widzom czekać aż do 52. minuty. Tomáš Žigo w sytuacji sam na sam pierw trafił w bramkarza, a następnie upadając, skierował odbity krążek do siatki. Decydującego gola napięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry zdobył Galamboš i Bańska Bystrzyca została pierwszym liderem tabeli.
HC Bańska Bystrzyca - HK Nitra 4:1 (2:0, 0:1, 2:0)
1:0 Žigo- Lamper (1.)
2:0 Šmach - Žigo - Matoušek (13.)
2:1 Štefanka - Macík (25.)
3:1 Žigo - Lamper - Matoušek (52.)
4:1 Galamboš - Lamper, Matoušek (55.)
Sędziowali:Baluška, T. Orolín – Kacej, Výleta
Kary: 2 - 8
Widzów: 1896
HC Bańska Bystrzyca: Bacashihua – Sandgren, Ďatelinka. Šmach, Čížek. Gründling, M. Rosandič. Jankovič – Matoušek, Žigo, Lamper – Sonne, Galamboš, Majdan – Lunter, Handzuš, Pašek – Handlovský, Kytnár, M. Hudec
HK Nitra: Valent – König, Podhradský. Milam, Mezei. Milo, Ordzovenský. M. Novák, Piačka – Kutálek, Stümpel, L. Novák – S. Saliji, Stloukal, M. Slovák – Bajtek, J. Štefanka, Macík – Buček, Bene, Pupák
11.09
HK Poprad - HK Zwoleń (17:00)
HC Koszyce - MsHK Żylina (17:00)
Dukla Trenczyn - MHC Martin (18:00)
HK 36 Skalica - ŠHK 37 Pieszczany (18:00)
Czytaj także:
