Sparingi NHL: Zwycięstwo na Perronie. Mistrzowie odwrócili losy w końcówce (WIDEO)

St. Louis Blues do ostatniej minuty trzeciej tercji przegrywali z Winnipeg Jets w rozegranym tej nocy sparingu przed nowym sezonem NHL. Jeden gracz był im potrzebny, by zupełnie odwrócić wynik.

Blues w obecności kompletu ponad 15 tysięcy widzów na wyjeździe pokonali Jets, mimo że jeszcze gdy zaczynała się ostatnia minuta trzeciej części meczu przegrywali 2:3. Wtedy jednak, podczas gry 6 na 5 w polu, David Perron popisał się pięknym strzałem z nadgarstka i pokonał Connora Helebuycka, doprowadzając do dogrywki, a w niej znów bohater był ten sam. Perron jeszcze raz zaskoczył amerykańskiego bramkarza i ustalił wynik na 4:3.

Od początku był to mecz z bardzo zmienną sytuacją. Blues wyszli w 13. minucie na prowadzenia 2:0 po golach Klima Kostina i Joela Edmundsona. Już po 38 sekundach Nikolaj Ehlers zmniejszył jednak straty gospodarzy, w drugiej tercji Adam Lowry wyrównał, a w trzeciej Jets wyszli na prowadzenie 3:2 po bramce Gabriela Bourque'a, który po niezbyt udanych występach w Colorado Avalanche stara się o to, by wywalczyć sobie na stałe miejsce w składzie "Odrzutowców", bo jeśli tak się nie stanie, to wyląduje w AHL ze znacznie niższym wynagrodzeniem. W nocy skorzystał ze świetnej akcji innego nowego nabytku Jets Marka Letestu, który zapobiegł uwolnieniu, wywalczył krążek w tercji ataku i zdołał odegrać do partnera przed bramkę.

W drużynie gości z dobrej strony w ofensywie zaprezentował się ponownie były kapitan rosyjskiej kadry U20 Kostin, wybrany przez klub z numerem 31 draftu NHL przed dwoma laty. Już w pierwszym przedsezonowym sparingu z Dallas Stars wpisał się na listę strzelców, a wczoraj nie tylko zdobył bramkę, ale także dwukrotnie asystował. Trener Craig Berube mógł mieć do niego pretensje o aż trzy kary, ale gracz przewidywany raczej do gry w AHL robi co może, by jednak wywalczyć sobie miejsce w składzie Blues na nowy sezon. - Klim zagrał dobry mecz. Wiemy, że ma dobre warunki fizyczne, gra twardo, idzie do ciała. Na pewno przy sposobie gry, jaki chcemy prezentować dobrze się wpasował - skomentował Berube. 3 asysty zaliczył za to w jego drużynie Sammy Blais.

Obrońcy Pucharu Stanleya zagrali bez pierwszego bramkarza Jordana Binningtona. W pierwszych dwóch tercjach między słupkami stał Jake Allen, który wpuścił 2 z 20 strzałów, a w trzeciej i w dogrywce Fin Ville Husso. Mecz zakończył z 10 udanymi interwencjami i jednym wpuszczonym golem. Po raz pierwszy w sparingach na tafli pojawił się najbardziej wartościowy gracz ostatnich play-offów Ryan O'Reilly, za to z najważniejszych zawodników Blues brakowało: Władimira Tarasienki, kapitana Alexa Pietrangelo, Braydena Schenna, Alexandra Steena, Tylera Bozaka, Iwana Barbaszowa czy Coltona Parayki.

Jets mieli pierwszego bramkarza w osobie Hellebuycka, za to nie wystąpiły największe ofensywne gwiazdy: Blake Wheeler i Mark Scheifele. Patrik Laine wciąż nie dogadał się z klubem w sprawie nowego kontraktu, a Dustin Byfuglien również nie pojawił się na obozie przygotowawczym i mówi się o tym, że rozważa zakończenie kariery. Trener Paul Maurice wczoraj rozmawiał z "Big Buffem" i powiedział, że była to "cudowna rozmowa".

Po wczorajszym meczu szkoleniowiec gospodarzy przyznał, że nie przejmuje się szczególnie straconymi dwoma ostatnimi golami, bo padły w sytuacjach, nad którymi jeszcze według swojego planu treningowego podczas tego obozu jego zespół nie pracował, czyli w grze rywali 6 na 5 w polu i w dogrywce 3 na 3. - Na razie nie pracowaliśmy nad tym i jeszcze przez kilka dni nie będziemy - skomentował. - Oczywiście wiadomo, że w sytuacji gdy przeciwnik ma więcej zawodników na lodzie trzeba szukać przeniesienia gry pod bandy i do narożników, bo tam ta przewaga jest niwelowana, a nie zrobiliśmy tego.

Winnipeg Jets - St. Louis Blues 3:4 (1:2, 1:0, 1:1, 0:1)

0:1 Kostin - Blais 05:32

0:2 Edmundson - Kostin - Blais 12:11

1:2 Ehlers 12:49

2:2 Lowry - Ehlers - Copp 26:53

3:2 Bourque - Letestu - Heinola 56:59

3:3 Perron - Pouliot - Blais 59:27 (bez bramkarza)

3:4 Perron - Bouwmeester - Kostin 61:58

Strzały: 31-19.

Minuty kar: 6-8.

Widzów: 15 325.

Wyniki innych piątkowych sparingów:

Toronto Maple Leafs - Buffalo Sabres 3:0 (1:0, 1:0, 1:0)

Johnsson (10.), Matthews (33.), Read (50.)

Tampa Bay Lightning - Nashville Predators 3:1 (0:1, 0:0, 3:0)

Wołkow (50.), Kuczerow (60.), (60.) - Järnkrok (16.)

New Jersey Devils - New York Rangers 4:2 (3:0, 1:1, 0:1)

Hughes (1.), Hall (12.), Coleman (18.), McLeod (34.) - Namiestnikow (24.), Howden (56.)

Detroit Red Wings - New York Islanders 3:4 (1:0, 0:1, 2:2, 0:1)

Athanasiou (8.), Mantha (47.), Hronek (51.) - Toews (25.), Brassard (46.), Beauvillier (59.), (61.)

Edmonton Oilers - Calgary Flames 6:2 (1:2, 2:0, 3:0)

Chiasson (23.), Nugent-Hopkins (35.), Nygård (38.), Kassian (45.), Draisaitl (57.), Gagner (60.) - Bennett (8.), Lomberg (14.)