Hokej.net Logo

Spokojne przełamanie - "Szarotki" górą nad STS-em

Bartłomiej Neupauer napastnik PZU Podhale Nowy Targ (Foto: Paweł Budzyk)
Bartłomiej Neupauer napastnik PZU Podhale Nowy Targ (Foto: Paweł Budzyk)

Cztery kolejki czekano w Nowym Targu na pierwszą noworoczną wygraną. 12 stycznia „Szarotkom” w końcu udało się zwyciężyć. Podhale pewnie pokonało Marmę STS Ciarko Sanok 4:1 i przełamało niechlubną serię.

Pierwsza tercja przebiegała dość spokojnie - żaden z zespołów nie forsował tempa i choć raz na jakiś czas coś pod bramkami się działo, to w Nowym Targu długo brakowało goli. Stan ten zmienił się dopiero na chwilę przed zejściem do szatni. W 17. minucie grający w pięciu na czterech nowotarżanie znaleźli lukę w sanockiej obronie. Michael Cichy zagrał spod bandy do Jakuba Worwy, który z pierwszego krążka kropnął między bulikami. Z pierwszą próbą golkiper przyjezdnych co prawda sobie poradził, ale przy poprawce Alexandra Szczechury był już bezradny. Kanadyjczyk z polskim paszportem z bliska umieścił gumę w siatce, pozytywnie nastrajając miejscową publikę na kolejne minuty. Publikę głodną zwycięstw i rozczarowaną ostatnimi trzema niepowodzeniami. Publikę, która przybywając dziś na trybuny, z pewnością nie dopuszczała myśli o kolejnej porażce…

Druga odsłona dalej nie opiewała w szaleńcze wymiany czy walkę „od dechy do dechy”. Zamiast jazdy na rollercoastrze mieliśmy raczej krajoznawczą wycieczkę po Tatrach, co jednak działało na korzyść Podhala. Jego gracze kontrolowali korzystny rezultat, a gdy nadszedł półmetek spotkania, udało im się poprawić zaliczkę. W 30. minucie dwóch eks-graczy Cracovii, Patryk Wronka i Damian Kapica, wyszło w kontrze dwóch na jednego. Akcja tego duetu nie mogła zakończyć się inaczej – „Wronczes” zagrał do „Kapiego”, który z pierwszego krążka świetnie pomierzył pod poprzeczkę. Chwilę potem, w ataku pozycyjnym, na prawym buliku gumę przejął Phil Kiss. Amerykanin posłał strzał po długim słupku i podwyższył wynik na 3:0.

Gol ten lekko pobudził sanoczan, którzy niedługo później dali sygnał, że z walki o zwycięstwo jeszcze się nie wypisują. Równo w 34. minucie Lauri Huhdanpää podał zza bramki na środek, prosto na kij Johana Cedera, który przytomnie skierował krążek do siatki. W kolejnych minutach hokeiści z Podkarpacia kilkukrotnie postraszyli Alexa Horawskiego, a gdy guma poszła w obroty w trzeciej tercji, momentalnie zaatakowali. Ich starania jednak niewiele dały…

Po początkowych minutach naporu Podhale odzyskało kontrolę i już do ostatniej syreny nie musiało martwić się o końcowe rozstrzygnięcie. Kropkę nad „i” nowotarżanie postawili na trzy minuty przed końcem. Po ponowieniu zmarnowanej kontry trzech na jednego Jegor Kudzin posłał strzał z okolic niebieskiej. Guma szczęśliwym trafem znalazła się pod nogami ustawionego przed bramką Kapicy, który bez problemów umieścił ją obok interweniującego Salamy. To był zarazem finalny bramkowy akcent w tym spotkaniu – Podhale zwyciężyło 4:1, pewnie przełamując się w 2024 roku.

 

PZU Podhale Nowy Targ - Marma Ciarko STS Sanok 4:1 (1:0, 2:1, 1:0)
1:0 Alexander Szczechura - Jakub Worwa, Michael Cichy (16:06, 5/4),
2:0 Damian Kapica - Patryk Wronka, Filip Wielkiewicz (29:49),
3:0 Phil Kiss - Damian Kapica, Filip Wielkiewicz (31:04),
3:1 Johan Ceder - Lauri Huhdanpää, Dawid Musioł (34:00),
4:1 Damian Kapica - Jegor Kudzin, Patryk Wronka (56:13).

Sędziowali: Michał BacaPaweł Pomorzewski (główni) - Eryk SztwiertniaWojciech Czech (liniowi).
Minuty karne: 8-10.
Strzały: 27-33.
Widzów: 1100.

Podhale: A. Horawski - F. Pangiełow-Jułdaszew, D. Tomasik (2;, D. Kapica (2), P. Wronka (2), F. Wielkiewicz - J. Kudzin, D. ZałamajM. Cichy, J. Lorraine (2), A. Szczechura - M. Horzelski, P. KissJ. Worwa, B. Neupauer, T. Szczerba - A. SłowakiewiczW. Bochnak, T. Paranica, M. Soroka, Ł. Kamiński.
Trener: Sami Hirvoen.

STS Sanok: D. Salama - A. Binner (4), C. LindbergL. Huhdanpää, J. Ceder, M. Kallionkieli - C. MacEachern, D. MusiołK. Filipek, M. Strzyżowski, M. Viitanen - B. Florczak, K. BiłasM. Dulęba, M. Karnas, K. Bukowski (2) - J. NajsarekD. Ginda, S. Fus (2), L. Miccoli (2), F. Sienkiewicz.
Trener: Elmo Aittola.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 9

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2024-01-12 22:30:14

    Brawo Podhale za przerwanie zwycięskiego marszu STSu Sanok. Horawski dobry mecz, tak jak myślałem że kiedy Damian wróci do zdrowia, będzie z niego duża uciecha.

  • szop
    2024-01-12 22:45:09

    Gratulacje Horawski duze opanowanie w bramce bedzie coraz lepszy

  • Tomunio82
    2024-01-12 23:26:17

    A nie lepiej by brzmialo doch wychowankow..... Anizeli doch bylych graczy sracovi?
    Ktos tu mial racje co do redakcji HN.🫣🖕

    • PanFan1
      2024-01-13 00:54:26

      Już sobie wyobrażam jakim retorycznym-orgazmem będzie się wykazywać HN po sezonie, wywody o rozgardiaszu, bałaganie, długach, nieudolności i etc. w Podhalu, a na tegoroczną jesień (jak Pan Bóg pozwoli doczekać) okaże się że wszystkie HNowe wywody o Podhalu, jak zwykle funta kłaków warte 😉

  • kłapek
    2024-01-13 09:38:42

    Wiadomo wygrana cieszy ale Panowie nie popadajmy w hurra optymizm z tym przełamaniem bo to był mecz z obecnie najsłabszą drużyną ligi i raczej wygrana była ich obowiązkiem

    • szop
      2024-01-13 10:45:11

      skoro nie umiesz doceniac malych rzeczy to tych duzych nie bedziesz mial okazji

  • kłapek
    2024-01-13 11:29:27

    Szop a nie napisałem że wygrana cieszy ? Bo już sam nie wiem

  • PanFan1
    2024-01-13 13:18:16

    Może być ino-lepi panowie, jutro ogramy Toruń na wyjeździe, w piątunio śmigniemy Zagłębie (wreszcie będę na meczu 😀) i zaś się wszystkim zacznie bardzi podobać 👍

    • kłapek
      2024-01-13 15:41:33

      Dokladnie i żeby nie zapeszać to Toruń nam leży w tym sezonie

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe