Jeśli hokeiści Energi Stoczniowiec Gdańsk pokonają we wtorek Zagłębie Sosnowiec, to właśnie z tą drużyną zmierzą się w I rundzie play-off
Zagłębie lub Naprzód Janów - jeden z tych zespołów będzie przeciwnikiem Stoczniowca w play-off. Obie drużyny dzieli w tabeli PLH tylko punkt - Naprzód ma ich 69, Zagłębie - 68. W ostatniej kolejce przed play-off, Naprzód zagra we wtorek na wyjeździe z Cracovią, a wynik tego meczu nie będzie miał żadnego znaczenia, jeśli biało-niebiescy pokonają w Olivii (początek o godz. 18) Zagłębie.
- W play-off wolałbym zagrać z Zagłębiem, bo Naprzód jakoś nam nie leży - przyznaje gdański napastnik Maciej Urbanowicz. - Zagłębie miało trochę problemów personalnych, a Naprzód jest bardziej doświadczoną i spokojnie grająca drużyną - dodaje. Słowa kolegi z zespołu potwierdza bramkarz Stoczniowca Przemysław Odrobny. - W Zagłębiu była w tym sezonie duża rotacja w składzie i stąd jest to trochę mniej zgrana ekipa niż Naprzód. Zespół z Janowa gra świetnie taktycznie i potrafi rywala nieźle przegonić po lodzie. Myśmy się o tym parę razy w tym sezonie już przekonali. Wolimy więc grać z Zagłębiem, ale jeśli trafimy na Naprzód, to na pewno nie pękniemy. Po prostu będziemy musieli zagrać zupełnie inaczej niż w rundzie zasadniczej - mówi Odrobny.
putBan(62);
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto - ams
Czytaj także: