Szczęśliwy gol rozstrzygnął. Golden Knights prowadzą w finale Zachodu [WIDEO]

Podobnie jak w konferencji wschodniej, także finał Zachodu w NHL zaczął się meczem z dogrywką. Tym razem jednak rozstrzygnięcie przyszło bardzo szybko, a zapadło dzięki szczęśliwemu zagraniu zza linii bramkowej.
Vegas Golden Knights otworzyli serię z Dallas Stars zwycięstwem 4:3 przed własną publicznością po dogrywce. Decydującego gola Brett Howden zdobył dla "Złotych Rycerzy" zagraniem z ujemnego kąta już w 95. sekundzie dodatkowej części spotkania.
Nie doszło więc do sytuacji takiej jak dzień wcześniej w pierwszym spotkaniu finału konferencji wschodniej między Carolina Hurricanes a Florida Panthers. W tym meczu Matthew Tkachuk dał "Panterom" zwycięstwo w ostatnich sekundach czasu przeznaczonego na czwartą dogrywkę, a spotkanie trwało prawie 6 godzin.
Ostatniej nocy Howden trafił w dogrywce po raz pierwszy nie tylko w play-offach, ale w ogóle w swojej 5-letniej karierze w NHL, w której zdążył rozegrać już niemal 300 meczów. Pierwszy raz również przesądził o wygranej swojego zespołu w rozgrywkach postsezonowych.
Tak naprawdę krążek do bramki wepchnął sobie bramkarz Stars Jake Oettinger. Gracz Golden Knights zagrał "gumę" zza linii bramkowej korzystając z tego, że Oettinger wracał na swoją pozycję. Bramkarz "Gwiazd" obracając się zagarnął krążek nogą i skierował go między słupki.
Zwycięski gol Bretta Howdena:
Howden przyznał, że zagranie nie było obliczone na trafienie Oettingera i miał w tej sytuacji sporo szczęścia.
- Starałem się wrzucić tam krążek i zobaczyć, co się wydarzy. Miałem szczęście, że wpadło do bramki. Oettinger chyba sam sobie wepchnął do niej krążek - skomentował.
Zanim do tego doszło, William Karlsson strzelił dla Golden Knights 2 gole, a Teodors Bļugers zdobył w kontrowersyjnych okolicznościach swoją pierwszą bramkę w tych play-offach. Łotysz strzelał chwilę po tym, jak jego kolega klubowy Keegan Kolesar wpadł w Oettingera i wytrącił go z zajmowanej pozycji.
Kolesar był jednak naciskany przez Miro Heiskanena i Ryana Sutera, którzy mieli wpływ na jego tor jazdy. Ostatecznie po obejrzeniu powtórki trener Stars Peter DeBoer zdecydował się nie zgłaszać "challenge'u".
Gol Teodorsa Bļugersa:
Dla gości z Dallas fantastycznie dysponowany Roope Hintz strzelił gola i zaliczył 2 asysty. Fin z 22 punktami za 10 goli i 12 asyst został nowym liderem klasyfikacji punktowej play-off, wyprzedzając wyeliminowanego już Connora McDavida.
Najlepszy snajper Stars w sezonie zasadniczym Jason Robertson przerwał serię 8 meczów bez gola i dorzucił asystę, a trafił też kapitan Jamie Benn, który doprowadził do dogrywki na niespełna 2 minuty przed końcem trzeciej tercji. Przyjezdni grali już wtedy bez wycofanego z bramki Oettingera.
Ten ostatni, a także stojący w bramce gospodarzy Adin Hill zanotowali po 33 skuteczne interwencje.
Vegas Golden Knights już po raz 6. w tych play-offach wygrali mecz, w którym pierwsi stracili gola. Tylko 3 razy wygrywali w spotkaniach, w których sami strzelali pierwsi.
W historii play-offów NHL 74,7 % drużyn wygrywających pierwszy mecz przed własną publicznością triumfowało także w całej serii. Spotkanie numer 2 odbędzie się w niedzielę wieczorem także w T-Mobile Arenie w Paradise, Las Vegas.
Vegas Golden Knights - Dallas Stars 4:3 (0:1, 1:0, 2:2, 1:0)
0:1 Robertson - Hintz 18:44
1:1 Karlsson - Whitecloud - Roy 29:17
2:1 Karlsson - Martinez - Pietrangelo 41:19
2:2 Hintz - Pavelski - Robertson 44:01
3:2 Bļugers - Kolesar - Whitecloud 49:20
3:3 Benn - Pavelski - Hintz 58:01 (bez bramkarza)
4:3 Howden - Stone - Stephenson 61:35
Strzały: 37-36.
Minuty kar: 4-2.
Widzów: 18 271.
Komentarze