Przed nami jubileuszowe 100 spotkanie Hokejowych Orlic w European Womens Hockey League.
W najbliższy weekend Hokejowe Orlice rozegrają swoje setne i sto pierwsze spotkanie w EWHL, rywalem będzie austriackie SKN Sabres St. Polten. W poprzednim sezonie górą w meczach tych drużyn były Orlice, wygrywając u siebie 3:0 oraz 2:1 k. Tym razem będzie trudniej nie tylko ze względu na to, że będą to spotkania wyjazdowe, ale również na fakt że przeciwniczki prezentują w tegorocznych rozgrywkach wysoką formę, wygrywając do tej pory cztery z pięciu spotkań w tym z liderem tabeli EVN Eagles South Tyrol, z którym nasze panie dwukrotnie przegrały.
Jubileuszowe setne spotkanie to okazja do podsumowania i garści statystyk. Szósty sezon w European Womens Hockey League, 5 trenerów prowadzących zespół w tych rozgrywkach (Bednar, Marznica, Wróbel, Butkevich, Sobecki). Bilans dotychczasowych spotkań – 99 meczów (49 u siebie i 50 na wyjeździe) z czego 37 wygranych i 62 przegrane. Zdecydowanie lepiej nasze Panie radziły sobie u siebie wygrywając 23 spotkania, przegrywając 26. Na wyjazdach ta statystyka jest już dużo gorsza jedynie 14 wygranych na 36 przegranych.
Pierwsze kroki w EWHL Orlice stawiały pod wodzą trenera Bednara z którym rozegrały 16 spotkań (6W/10P). Udział w tej lidze miał być przede wszystkim możliwością regularnego grania i ogrywania się naszych zawodniczek z silniejszymi zespołami zagranicznymi. W sezonie 2020/2021 zastępował go w tych rozgrywkach Tomasz Marznica (8W/18P). Najwięcej spotkań nasze Panie rozegrały pod batutą trenera Wróbla, który też ma najlepszy bilans wygranych do przegranych (22W/26P). Trener Butkevich zdążył poprowadzić drużynę jedynie w 3 ostatnich spotkaniach poprzednich rozgrywek (1W/2P), a od tego sezonu na ławce trenerskiej zasiada Arkadiusz Sobecki, który debiutu w EWHL nie może zaliczyć do udanych, gdyż nasze Panie mają najgorsze wejście w sezon ze wszystkich dotychczasowych (0W/6P).
Bez wątpienia poprzednia edycja EWHL była najlepszą z dotychczasowych w wykonaniu naszej drużyny. Polki z najlepszym otwarciem sezonu 9 wygranych z rzędu długi czas liderowały rozgrywkom, a z najlepszym bilansem wygranych w sezonie zasadniczym (14!) awansowały po raz drugi do fazy play-off. Niestety w emocjonującym spotkaniu ćwierćfinałowym Orlice uległy austriackiemu EC Graz Huskies 4:6 i kibice liczący na podium w European Womens Hockey League musieli obejść się smakiem.
Z drużyn z którymi do tej pory rywalizowały nasze Panie najgorszy bilans mają z zespołami KMH Budapest (10 przegranych na 10 spotkań) i HC SKP Bratysława (8 przegranych na 8 spotkań). Najlepszy natomiast z zespołem KSV Neuberg Highlanders z którym Orlice wygrały wszystkie 6 dotychczasowych spotkań.
Nikogo nie zdziwi że najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach Orlic z łącznie 60 bramkami jest Karolina Późniewska, która również zagrała praktycznie we wszystkich spotkaniach (97). Druga w tym zestawieniu jest Klaudia Chrapek (18 bramek na 94 spotkania) a trzecia Olivia Tomczok 17 bramek na 83 spotkania). Z Orlic które mogą się jeszcze pochwalić występem w większości spotkań naszej drużyny w EWHL należy wymienić Patrycję Sforę (93), Ewelinę Czarnecką (92), Wiktorię Dziwok (82), Dominikę Korokuz (82), Ide Tadle (81) i Wiktorię Gogoc (81). Bramki strzegły głównie naprzemiennie Martyna Sass (62 występy) i Agata Kosińska-Horzelska (40).
Czego życzyć Paniom z okazji tego jubileuszu? Na pewno kolejnego awansu do fazy play-off chociaż w tym sezonie może być o to trudno. Oczywiście najlepszego przygotowania się do Mistrzostw Świata Dywizji IIA zakończone powrotem do dywizji IB. Jak największej liczby debiutów młodych zawodniczek które w przyszłości miejmy nadzieję będą stanowić o sile reprezentacji, a przede wszystkim ciągłego rozwoju kobiecego hokeja w Polsce.
Czytaj także: