Hokej.net Logo

Teraz Kurna My, czyli zamach na prezesa - tajna narada w Tychach

Teraz Kurna My, czyli zamach na prezesa - tajna narada w Tychach

Delegaci czołowych klubów pragną odwołać władze Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. Wojenka trwa w najlepsze!

Prezes Dawid Chwałka musi odejść i wówczas nie tylko w związkowej centrali, ale również w dyscyplinie zapanuje idylla - to hasło obowiązuje od ponad roku i nadal jest aktualne! Do takiego wniosku dochodzimy po tajnej naradzie, jaka odbyła się wczoraj w tyskim pentagonie, skąd wychodzą najznakomitsze pomysły, mające uzdrowić nasz hokej. A wszystko dlatego, że w najbliższy poniedziałek ma się odbyć zjazd Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, by uzupełnić skład zarządu.

Znów bojkot?
Wszystko zmierza do kolejnego zbojkotowania tego spotkania i doprowadzenia do zwołania nadzwyczajnego zjazdu i wyboru nowych władz. W Tychach spotkali się przedstawiciele 7 klubów, bez Sanoka oraz pomijanych przez to gremium Katowic. Wodzowie tej narady przekonują, że tylko taka forma protestu może sprawić, że zarząd związku się zmieni lub ewentualnie Ministerstwo Sportu i Turystyki ponowi próbę wprowadzenia do związku kuratora. Pierwsza zakończyła się fiaskiem, bo jeden z sądów rejonowych w Warszawie odrzucił wniosek.

Oponenci prezesa Chwałki oraz szczątkowego zarządu przekonują, że obecna władza chce oczyścić pozostałości po poprzednim szefie, Piotrze Hałasiku. O stabilizacji nie ma mowy do czasu, gdy wszystkie zaszłości nie zostaną rozliczone. I dlatego trzeba wybrać nowe władze...


Gdyby wszystko było takie jasne i proste, wówczas prezesa Chwałkę i zarząd można było wcześniej odwołać. Jednak prezes trzyma się twardo paragrafów statutu i na dodatek zręcznie się wśród nich porusza, bo sam jest prawnikiem. W najbliższy poniedziałek podczas zjazdu znowu zapowiada się mocowanie z paragrafami oraz utarczki słowne.

Niebezpieczeństwo
Dobra organizacja turnieju Pucharu Polski w Kraków Arenie została odtrąbiona i prezes Chwałka oraz jego współpracownicy zewsząd zbierali gratulacje. Wydawało się, że sytuacja powoli się normalizuje. Przed działaczami jest poważne wyzwanie, czyli organizacja kwietniowych mistrzostw świata Dywizji IA w Krakowie. Czasu jest niewiele i trzeba się mocno przyłożyć, by wszystkie sprawy organizacyjne były zapięte na ostatni guzik. Znając nasze możliwości improwizacyjne, można jednak wątpić w powodzenie całego przedsięwzięcia. Impreza tej rangi nie jest prywatną sprawą ani prezesa Chwałki, ani jego opozycjonistów. To wspólny interes całego środowiska. Tylko jak przekonać jednych i drugich, by zagrali w jednej drużynie? To raczej niemożliwe...


Środowisko po raz kolejny jest mamione wizją hojnego sponsora, który rozwiąże wszystkie bolączki rodzimego hokeja. - Tylko odejście obecnego zarządu może sprawić, że prestiżowa firma zainwestuje w tę dyscyplinę. Sponsor musi mieć gwarancje rozwoju hokeja - takie słyszymy obiecanki. Tymczasem działacze ciągle się kłócą i "pracują" wedle dobrze znanego scenariusza: TERAZ KURNA MY!
Tylko patrzeć, jak hokej w naszym kraju zostanie sprowadzony do roli dyscypliny podwórkowej... Właśnie wszystko do tego zmierza.

Włodzimierz Sowiński - Dziennik Sport

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe