Therrien zwolniony

Michel Therrien przestał być trenerem Pittsburgh Penguins, których w maju doprowadził do finału Pucharu Stanleya.

Decyzję o zwolnieniu szkoleniowca podjął generalny menedżer Penguins, Ray Shero po tym jak w sobotnim meczu przeciwko Toronto Maple Leafs Penguins przegrali 2:6, mimo że prowadzili 2:0. Najlepszy zespół Konferencji Wschodniej NHL w ubiegłym sezonie w obecnych rozgrywkach po 57 meczach ma na koncie 59 punktów i zajmuje w tabeli Wschodu dopiero 10. miejsce, które nie daje awansu do play-off. Shero twierdzi jednak, że to nie wyniki przesądziły o zwolnieniu Therriena. -Wyniki nie były najważniejsze.Przede wszystkim byłem niezadowolony ze sposobu gry naszej drużyny- mówi Shero. -Chciałem jednak podziękować Michelowi za jego zasługi dla klubu. Podpisaliśmy z nim latem nowy kontrakt i nie wiem, w którym momencie stało się coś złego. Jednak to był dla nas wszystkich trudny rok.

Therrien przejął drużynę w grudniu 2005 roku zastępując Eda Olczyka, kiedy Penguins mieli najgorszy bilans w NHL. Sezonu nie udało mu się już uratować, ale w kolejnych rozgrywkach jego drużyna zdobyła aż o 47 punktów więcej niż rok wcześniej i awansowała do play-offs, odpadając w pierwszej rundzie z Ottawa Senators. W sezonie 2007-08 Penguins pod wodzą Therriena po raz pierwszy od 10 lat wygrali Atlantic Division i awansowali do finału rozgrywek o Puchar Stanleya, gdzie 2-4 ulegli Detroit Red Wings. Ogółem w roli trenera Pittsburgh Penguins Therrien zanotował bilans 135-106-31. Jego tymczasowym następcą został Dan Bylsma, który przejdzie identyczną drogę jak Therrien - z funkcji trenera afiliacji Penguins w AHL - Wilkes-Barre/Scranton Penguins na posadę szkoleniowca zespołu w NHL.

- Dan to bardzo dobry człowiek- powiedział Shero. -Potrafi dogadać się z zawodnikami.Jest wymagający, ale sprawiedliwy. 38-letni Bylsma jako zawodnik rozegrał 429 meczów w NHL w barwach Anaheim Mighty Ducks i Los Angeles Kings. Praca zWilkes-Barre/Scranton Penguins była jego pierwszą samodzielną w roli trenera, w NHL był asystentem w New York Islanders.Wilkes-Barre/Scranton Penguins pod jego wodzą zdobyli 73 punkty w obecnych rozgrywkach AHL, co daje im 2. miejsce w East Division. -Dostać okazję prowadzenia drużyny tak utalentowanej i z takimi wielkimi możliwościami to dla mnie wspaniała szansa - mówi Bylsma dodając jakie oczekiwania ma wobec Pittsburgh Penguins. -Musimy zmusić naszych rywali, by mieli problem z poradzeniem sobie z jakością graczy, jakich mamy na każdej pozycji.

Asystentami Bylsmy będą Gilles Meloche i Mike Yeo, którzy pełnili te funkcje także za kadencji Therriena, a do tej grupy dołączy Tom Fitzgerald, dotąd dyrektor ds. rozwoju. Bylsma zadebiutuje w roli trenera Penguins już dziś w meczu z najsłabszymi w NHL New York Islanders i pozostanie na stanowisku prawdopodobnie do końca sezonu. Dopiero wtedy Ray Shero podejmie decyzję, czy zatrudnić go na stałe. Jeśli tak się nie stanie głównym kandydatem do posady ma być łączony już wcześniej z kilkoma innymi klubami asystent trenera Nashville Predators, Barry`ego Trotza, Brent Peterson.