Iwan Proworow został wytransferowany do Columbus Blue Jackets jako część umowy między trzema klubami (Columbus, Philadelphia Flyers i LA Kings). Rosyjski obrońca oraz Hayden Hodgson najpierw do "Miasta Aniołów" za bramkarza Cala Petersena i obrońców Seana Walkera oraz Helge Gransa a chwilę później Proworow trafił do Ohio. Flyers pozyskali z kolei obrońcę Kevina Connautona.
Proworow w zeszłym sezonie zdobył dla Filadelfii 27 punktów (6 bramek, 21 asyst) w 82 meczach. "Lotnicy" po raz trzeci z rzędu nie weszli do play-offów. Z podpisanego w 2019 roku kontraktu (opiewającego na kwotę 40,5 miliona dolarów) zostały mu jeszcze dwa lata. W NHL gra od 2015 roku. W rundach zasadniczych rozegrał dotąd 532 mecze (65 goli, 152 asysty), 22 spotkania fazy play-off (3 bramki, 8 asyst).
– W ciągu ostatnich kilku tygodni rozmawialiśmy z Iwanem kilkakrotnie. W sprawę zaangażowany się też inne drużyny, ale stanęło na tym, że Columbus będzie dla niego najlepszą opcją i ku temu się ostatecznie skłoniliśmy – mówi Daniel Briere, generalny menedżer Philadelphia Flyers.
Klub z Ohio zakończył sezon na ostatnim miejscu Konferencji Wschodniej i na 31. miejscu w całej lidze. Gorszym wynikiem mogą "pochwalić" się tylko Anaheim Ducks. 15 kwietnia posadę stracił trener Blue Jackets, Brad Larsen i na razie nie zatrudniono nikogo na jego miejsce, chociaż w kuluarach mówi się, że posadę tę zaoferowano Mike’owi Babcockowi.
– Wraz z Iwanem pozyskaliśmy świetnego i perspektywicznego leworęcznego obrońcę, który jest jeszcze młody i najlepsze sezony ma przed sobą – cieszy się Jarmo Kekalainen, GM Blue Jackets. – Ma świetne umiejętności, doskonale jeździ, wyśmienicie podaje i dokładnie strzela. Jest zawodnikiem kompletnym.
Czytaj także:
