Jest duża szansa, że hokeiści Zagłębia powalczą w przyszłym sezonie o pierwszą czwórkę. Zespół trenerów Jarosława Morawieckiego i Krzysztofa Podsiadło trenuje bardzo ciężko po dwa razy dziennie. - Mariusz Puzio i Tomasz Jaworski [obaj ostatnio Unia Oświęcim - przyp. red.] są dla reszty drużyny wzorem profesjonalizmu.
Zawsze gotowi do zajęć, nie marudzą - uśmiecha się Adam Bernat, wiceprezes klubu. Na treningach i grillach, jakie działacze organizują zawodnikom, regularnie pojawiają się wiceprezydenci Sosnowca Ryszard Łukawski i Zbigniew Jaskiernia. - Bez wsparcia miasta o budowie silnej drużyny nie mogłoby być mowy - podkreśla Bernat.
Kolejnym zawodnikiem, który podpisał kontrakt z Zagłębiem, jest Marek Koszowski z Naprzodu Janów. - Nie zrezygnowaliśmy jeszcze z Łukasza Zachariasza. Szykujemy też jeszcze dwie następne niespodzianki - zdradza Bernat. Z naszych informacji wynika, że są duże szanse, że koszulkę Zagłębia założy znany na polskich lodowiskach Czech Karel Horny. Stanie się tak, jeżeli zawodnik nie dogada się z Cracovią. Pisaliśmy też, że klub interesuje się Waldemarem Klisiakiem z Unii Oświęcim. W Sosnowcu czekają też na przyjazd braci Gabriela i Teddy'ego Da Costa. - Kadra będzie liczyć docelowo 24 zawodników. Tak więc na pewno przyjdzie nam się jeszcze z kimś pożegnać - podkreśla Morawiecki.
tod - Gazeta Wyborcza
Czytaj także: