HKm ZVOLEN (Słowacja) - SSAWOJAS PODHALE Nowy Targ 4:4 (0:1, 1:3, 3:0)
Bramki dla Podhala: Batkiewicz, Rózański, Ćwikła, Słowakiewicz.
PODHALE: Radziszewski; Sroka - Piekarz, Łabuz - B. Piotrowski, Gil - Urban , Wilczek - Smreczyński; Różański - Voznik - Radwański, Hajnos - Pajerski - Z. Podlipni, Ćwikła - Biela - Batkiewicz, Koszarek - Słowakiewicz - Zapala. Trener Andrzej Slowakiewicz.
Była to druga wzajemna konfrontacja. W pierwszym meczu górą byli Słowacy, wygrywając 2:0. Teraz padł remis, ale bliżsi wygranej byli podopieczni Andrzeja Słowakiewicza. Przez dwie tercje to oni nadawali ton wydarzeniom na tafli. Gospodarze momentami byli bezradni, wobec szybkich i nieszablonowych ataków nowotarżan. "Szarotki" tylko w pierwszych minutach meczu dały się zepchnąć; do głębokiej defensywy, alewtedy klasę potwierdził Rafał Radziszewski. Jeszcze na 15 sekund przed końcowa syreną góraleprowadzili 4:3. Wtedy otrzymali karę mniejszą, a gospodarze wycofaligolkipera . Grając z przewagą dwóch zawodników zdobyli wyrównującą bramkę.Ale ....
- Jestem przekonany, ze gol padł po regulaminowym czasie - mówi trener Andrzej Slowakiewicz. - Sędzia jednak wskazał na środek. Szkoda, bo byliśmy blisko pierwszej wygranej w tym sezonie. Zabrakło moim chłopakom koncentracji w trzeciej tercji. Kiedy prowadzili 4:2wydawało im się, że rywal jest już na kolanach. Zapomnieli, że hokej gra się do ostatniej sekundy. Mimo to cieszę się, bo zagraliśmy kolejne dobre spotkanie.
Stefan Leśniowski
/Stef@n
Czytaj także:
