Już w najbliższy piątek, 12 września wystartują rozgrywki TAURON Hokej Ligi. Na ten moment w terminarzu uwzględnionych jest dziewięć ekip, chociaż spółka PIHED wydała osiem licencji. Co zatem z STS-em Sanok?
Na ten moment sanoczanie mają jedynie warunkową licencję, ale nie pozwala ona na oficjalne występowanie w rozgrywkach THL. Do tego potrzebna jest pełnoprawna licencji, której wciąż nie otrzymali, chociaż za trzy dni mają rozegrać pierwszy mecz. Jak wygląda zatem obecnie sytuacja?
– Czekamy na ostatni dokument. Mam nadzieję, że po otrzymaniu go dzisiaj lub jutro, temat się zakończy i będą pełnoprawnym uczestnikiem rozgrywek. Jest to dokument czysto formalny, ale musimy go mieć. Teoretycznie mają czas do dzisiaj. Przeciąga się to, ale Sanok miał więcej braków, a teraz został im tylko jeden. Stopniowo dosyłają dokumenty, ale my też nie chcemy działać na zasadzie, że udzielamy im licencji na zasadzie zaufania, że ktoś nam obiecał, tylko chcemy mieć konkretne dokumenty. Pani prezes rzeczywiście dosyła stosowne dokumenty, ale trzeba skomentować, że powoli – skomentował Andrzej Gut, prezes PIHED, spółki zarządzającej TAURON Hokej Ligą.
Czytaj także: