Reprezentacja USA po nieudanej inauguracji zrekompensowała się w swoim drugim występie rozbijając reprezentację Niemiec 6:1. Podopieczni Johna Hynesa zaprezentowali pełnie możliwości ofensywnych rozkładając ciężar zdobywania bramek pomiędzy sześciu zawodników.
Początek wydarzeń pierwszej tercji, to przede wszystkim pokaz odpowiedzialnej gry w defensywie oraz klasy obu golkiperów. Wydarzenia skupiały się na zmianę to w jednej, to w drugiej tercji, jednak żadna ze stron, nie potrafiła przebić się przez szyki obronne rywala. W 10. minucie Caufield Cole dosyć lekkomyślnie faulował rywala, otwierając przed reprezentacją Niemiec sposobność do gry w pierwszej przewadze dzisiejszego wieczoru. Amerykanie zdołali jednak w bezpieczny sposób utrzymywać grę z dala od własnej bramki, nie pozwalając niemieckiej ofensywnie w pełni rozwinąć skrzydeł. Po wyrównaniu formacji na lodzie, zespół Johna Hynesa coraz śmielej radził sobie w niemieckiej tercji. Otwarcie wyniku nastąpiło w 13. minucie. Michael Kesselring posłał mocne uderzenie spod niebieskiej linii, a niemiecka defensywa nie zdołała wypchać sprzed bramki Brady’ego Tkachuka, który zmieniając lot krążka zdołał zaskoczyć Mathiasa Niederbergera. W 18. minucie to Kesselring został obsłużony świetnym podaniem i z zimną krwią wymanewrował Niederbergera podwyższając prowadzenie swojego zespołu
W 32. minucie Collin Ugbekile został odesłany przez arbitrów na ławkę kar. Grający w przewadze Amerykanie szturmem ruszyli na bramkę Niederbergera i już po 23 sekundach Johny Gaudreau znalazł się w pozycji, z której nie wypadało mu spudłować. W 24. minucie serią świetnych interwencji popisał się Alex Lyon. Najprawdopodobniej podczas jednej z obron bramkarz Detroit Red Wings odniósł urazi został zmieniony przez Treya Augustine. Drugi z amerykańskich golkiperów dobrze wszedł w spotkanie, jednak w 35 minucie, gdy zatrzymał krążek pod parkanem nie uzyskał on wsparcia ze strony swoich defensorów, którzy pozwolili aby Yasin Ehliz wbił krążek z najbliższej odległości do bramki. Na 3 sekundy przed końcem drugiej odsłony, atomowe uderzenie z lewego bulika posłał Luke Hughes, nie dając Niederbergowi najmniejszych szans na interwencję.
W trzeciej tercji Amerykanie w pełni kontrolowali przebieg spotkania, dokładając kolejne trafienia. W 51. minucie Trevor Zegras wykorzystał kolejną grę w przewadze, z najbliższej odległości umieszczając krążek pod samą poprzeczką niemieckiej bramki. Dwie minuty później wynik spotkania na 6:1 ustanowił Michael Eyssimont.
Stany Zjednoczone - Niemcy 6:1 (2:0, 2:1, 2:0)
1:0 Brady Tkachuk - Michael Kesselring, Ryan Leonard (12:15)
2:0 Michael Kesselring - Brock Nelson, Johnny Gaudreau (17:20)
3:0 Johnny Gaudreau - Matt Boldy, Cole Caufield (32:23, 5/4)
3:1 Yasin Ehliz - Leonhard Pföderl, Marc Michaelis (34:05)
4:1 Luke Hughes - Cole Caufield, Shane Pinto (39:57)
5:1 Trevor Zegras - Shane Pinto, Seth Jones (50:09, 5/4)
6:1 Michael Eyssimont - Luke Kunin, Seth Jones (52:28)
Minuty karne: 2-6
Strzały: 43-25
Widzów: 9109
USA: A. Lyon ( T. Augustine) - S. Jones, Z. Werenski, M. Boldy, J. Gaudreau, B. Nelson - L. Hughes, J. Sanderson, B. Tkachuk, C. Caufield (2), S. Pinto - J. Petry, A. Vlasic, W. Smith, T. Zegras, J. Farabee - M. Kesselring, R. Leonard, L. Kunin, M. Eyssimont, K. Hayes.
Niemcy: P. Grubauer ( M. Niederberger) - J. Müller, K. Wissmann, Y. Ehliz, M. Michaelis (2), L. Pföderl - M. Müller, M. Szuber, F. Tiffels, D. Kahún, J. Peterka - T. Fohrler (2), C. Ugbekile (2), P. Tuomie, W. Stachowiak, D. Fischbuch - M. Kastner, A. Ehl, T. Eder.
Czytaj także: