Hokej.net Logo

W Krynicy trenują, zaległości uregulowane

- Od dwóch tygodni trenujemy, takim składem jaki jest, praktycznie wszyscy zawodnicy, którzy występowali w tamtym roku. Nową twarzą jest doświadczony Janusz Hajnos. Trenują także zagraniczni zawodnicy Szoke, Cop i Bogdan. – powiedział zawodnik KTH Krynica, Leszek Piksa.

- Na razie ta trójka „stranierich” zostanie w Krynicy, nie wiadomo jak to się potoczy. Są także zawodnicy z Nowego Targu - Smreczyński, M. Batkiewicz, Koszarek i wymieniony wcześniej Janusz Hajnos. Nie ma obecnie Łukasza Batkiewicza, który ma pojawić się w poniedziałek. Zarząd rozmawiał także z Mateuszem Malinowskim, ale nie wiadomo czy zostanie w Podhalu czy zagra w KTH. Natomiast Robert Brocławik ma się pojawić w lipcu. – dodaje Piksa.

- Nadrabiamy jak na razie straty w treningach. Będzie trenować do 7 lipca, potem kilka dni wolnego a później pod koniec lipca wchodzimy na lód. Na razie nic nie wiadomo na temat wzmocnień, prezes prowadzi jakieś rozmowy, ale nie znam i nie chce się wypowiadać. – mówi Piksa.

- Zaległości zostały wypłacone. Sezon ubiegły można powiedzieć, że był regularny, jeśli chodzi o sprawy finansowe. Końcówka była troszeczkę z poślizgiem, ale wszystko, co było obiecane zostało wypłacone. – mówi zawodnik.

- Jeśli chodzi o powiększenie ligi, to mam mieszane uczucia. Drugi raz KTH weszło do Ekstraligi i drugi raz jest powiększenie ligi. Gdy graliśmy w 1.lidze nie było nawet o tym mowy. System dzielenia na 6 i 4 nie jest dobrym pomysłem, to jest za szybki podział. Zobaczymy jak to będzie wyglądała, czy ta szóstka tak bardzo będzie odstawała od innych zespołów. Nie wiem czy tak będzie, mam nadzieje że liga będzie wyrównana. Myślę, że jak każdy dobrze przetrenuje sezon przygotowawczy to może być różnie, czas pokaże. Raczej jestem przeciwny powiększeniu, ale bardziej chodzi mi o system podziału. Wolałbym, aby wszyscy grali do końca, czyli powinni zmienić trochę ten system, żeby każdy grał z każdym przez 6 rund. Będzie możliwość podniesienia swoich umiejętności jak się gra wszystkie mocne, mecze na wysokim poziomie. – argumentuje Leszek Piksa.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe