Re-Plast Unia Oświęcim po raz czwarty w tym sezonie zdołała zostawić JKH GKS Jastrzębie w pokonanym polu. W ramach 31. kolejki TAURON Hokej Ligi, oświęcimianie pokonali jastrzębian 5:3. Jak to spotkanie ocenił Patryk Wajda?
Dla 36-letniego defensora było to szczególne starcie, gdyż po raz pierwszy wystąpił oficjalnie w barwach mistrza Polski. Debiut zaliczył jednak udany, szczególnie w wymiarze drużynowym.
– To świetnie uczucie. Zwłaszcza, że wygraliśmy mecz, a dawno nie zaznałem smaku zwycięstwa, więc podwójnie fajnie i bardzo się cieszę – mówił o tym debiucie Patryk Wajda.
Podopieczni Nika Zupančiča nie mieli jednak łatwej przeprawy. Był to bardzo twardy i zacięty mecz, w którym o końcowym zwycięstwie decydowały detale.
– Kluczem do wygranej była konsekwencja i oddawanie strzałów na bramkę i uważam, że zrobiliśmy to świetnie. Słabo nam wyszły osłabienia, ale taki jest ten sport i nie wszystko przebiega po myśli. Jednak myślę, że poradziliśmy sobie świetnie, jak na pierwszy mecz po takiej przerwie. Nie było źle – stwierdził doświadczony obrońca.
Kolejne spotkanie biało-niebiescy rozegrają w najbliższy piątek 20 grudnia na własnym terenie z KH Energą Toruń. Będzie to dla nich szansa na zrehabilitowanie się za ostatnią porażkę wyjazdową ze "Stalowymi Piernikami" 2:5.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: