Kibice byłego hokejowego Mistrza Polski pytają o przyszłość klubu. Drużynę opuścili czołowi zawodnicy, trenera nie ma, a prezes Piotr Krysiak pytany o sytuację w klubie ucina krótko, że nie będzie komentarza. Dodatkowo atmosferę podgrzewają wyniki audytu przeprowadzonego w klubie, które, jak wynika z naszych ustaleń, nie są dobre.
O fatalnych wynikach audytu mówiła reporterce isanok.pl osoba bezpośrednio zaangażowana w sprawę. Na szczegóły na razie nie można liczyć, ze względu na tajemnicę jaką jest owiany dokument. W mieście już mówi się o złych wynikach analizy, kibice obawiają się o przyszłość klubu, a na forach internetowych wrze.
Dodatkowo niepokój budzi nowy twór PZHL-u czyli „Drużyna marzeń”, w której skład mieliby wejść reprezentanci Polski z poszczególnych klubów. To by oznaczało, że z sanockiego składu odeszłoby dziesięciu czołowych zawodników. Co zresztą już staje się faktem. Według informacji przekazanych przez portal hokej.net sanocki klub opuściło już ośmiu zawodników, w tym Josef Vitek i Pavel Mojżisz, którzy w przyszłym sezonie zagrają w barwach GKS Tychy oraz Peter Bartosz, który ponownie zasili szeregi słowackiej drużyny HC Koszyce.
Kolejnych dziewięciu też planuje odejść. Nadal nie wiadomo co z Przemysławem Odrobnym, którego kontrakt przez najbliższy sezon wiąże z Sanokiem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeśli projekt PZHL dojdzie do skutku, nasz bramkarz będzie chciał rozwiązać kontrakt z sanockim klubem.
A w klubie cisza. Nikt nie udziela informacji. Prezes Krysiak poproszony o skomentowanie sytuacji uciął krótko – Nie udzielam żadnych informacji.
Już jutro w Urzędzie Miasta odbędzie się spotkanie w sprawie audytu z działalności sanockiego klubu.
Czytaj także: