Już wkrótce /28 czerwca/ odbędzie się „ import draft” do „Canadian Hockey League”. Drużyny z OHL, QMJHL, WHL będą wybierać graczy spoza Kanady i USA do swoich zespołów. Może to być przełomowy moment w karierze Pawła Żurka.
Wychowanek MOSM TYCHY wiąże duże nadzieje w związku z tym wydarzeniem. Ma jednak o tyle utrudnione zadanie, że w każdej z drużyn może grać nie więcej niż dwóch Europejczyków. Część z drużyn ma już ten limit częściowo wyczerpany, nie wszystkie więc będą korzystać z możliwości wyboru dwóch zawodników. Co o swoich szansach na bycie wybranym sądzi sam hokeista?

Jak oceniasz swoje szanse na bycie draftowanym? Twoimi konkurentami są w końcu najlepsi juniorzy z Rosji, Czech, Słowacji…
Jestem optymistą, miałem rewelacyjny sezon w Kanadzie podczas którego bardzo dużo się nauczyłem. Na wielu moich meczach byli obecni skauci z drużyn OHL i QMJHL. Przypomnę, że kilka lat temu wśród kanadyjskiej elity zagrali Marcin Kolusz oraz Adam Borzęcki. Wierzę, że mnie również się uda. Moim atutem jest to, że sprawdziłem się już na kanadyjskim lodzie i wielu skautów widziało moją grę na żywo. Okres przystosowania się do kanadyjskiego stylu gry mam już za sobą, będę więc przydatny drużynie od pierwszego meczu.
Czy kontaktowały się już z Tobą jakieś zainteresowane drużyny?
Miałem kilka telefonów z QMJHL i OHL. Do czasu oficjalnego ogłoszenia wyników draftu obowiązuje mnie jednak milczenie w tej sprawie.
Jeżeli się uda będzie to wielki sukces, gdyż część drużyn w ogóle nie jest zainteresowana zawodnikami z Europy. Kanadyjczycy uważają, że Europejczycy delikatnie mówiąc są „ zbyt miękcy”. Wierzę jednak, że drużyna która mnie wybierze dokona najlepszego z możliwych wyborów w tegorocznym import drafcie.
Postawiłem wszystko na hokej, to już przynosi efekty, będzie dobrze…
OHL, QMJHL czy WHL , gdzie chciałbyś trafić?
Najbliższe jest mi OHL, drużyna Appelby College w której występowałem rozgrywała sezon właśnie w okręgu Ontario. Mam tam kilku znajomych. Ich doping na pewno byłby pomocny.
CHL to zaplecze NHL, czy czujesz się wystarczająco dobry?
Bardzo wierzę w swoje umiejętności. Jestem pewien, że sobie tam poradzę. Mam wszystko czego potrzeba w CHL – siłę, szybkość, dynamikę i mocny strzał. Najwyższy czas by te cechy mogli zobaczyć obserwatorzy z NHL.
Jakie perspektywy daje gra w CHL?
CHL to przede wszystkim świetne miejsce do podnoszenia swoich umiejętności. Gra wśród młodzieżowej elity z Kanady i Europy z pewnością przyniesie efekty. Wielu grających tam hokeistów jest już draftowanych do NHL. Pozostali zaś bardzo na to liczą, gdyż na każdym meczu tej ligii jest mnóstwo skautów z NHL…
Canadian Hockey League byłoby spełnieniem moich marzeń. Czy to się uda, okaże się 28 czerwca.
Dziękujemy za rozmowę.
Ja również dziękuję.
Czytaj także: