Hokej.net Logo
SIE
31

Wojciech Matczak trener roku - debiutant.

Wczoraj udało nam się porozmawiać z trenerem GKS-u Tychy panem Wojciechem Matczakiem, który został wybrany trenerem roku 2004 przez czytelników Hokej.Net.

Menago: Panie trenerze wygrał Pan plebiscyt na trener roku w portalu Hokej. Net. Czym dla pana jest ta nagroda?

Matczak: Na pewno jest to dla mnie wyróżnienie i bardzo się z tego cieszę. Ja się nie czuję najlepszym trenerem, bo jestem przede wszystkim debiutantem. Dlatego uczę się pilnie. Duża zasługa całego teamu, co jest głównym powodem otrzymania nagrody.

Menago: Jak grało się Wam w Katowicach, wynik wskazuje na bardzo wyrównane spotkanie?

Matczak: Wynik wskazuje na wyrównane spotkanie, choć moja drużyna miała miażdż±c± przewagę, ale była nieskuteczna.

Menago: Jakie mankamenty tyskich graczy uwidoczniły się we wczorajszym meczu?

Matczak: Oprócz tej słabej skuteczno¶ci. Mankamentem s± kary często bezmy¶lnie hakujemy zawodników przeciwnych drużyn. S± to głupie kary i niepotrzebne. Niektórzy maj± za "gor±ce głowy" ( Artur Gwiżdż i Sławek Krzak).

Menago: Pana wzór trenerski - to?

Matczak: Bez w±tpienia Ewald Grabowski, który był trenerem Podhala i reprezentacji. To był a typowa radziecka ręka, ale odnosz±ca duże sukcesy.

Menago: Jakie s± Pana marzenia sportowe w Nowym Roku 2005?

Matczak: Zdobyć z GKS-em Tychy mistrzostwo Polski.

Menago: Kto był Pana idolem hokejowym?

Matczak. Był nim Jan Piecko. Razem zaczynali¶my karierę w Baildonie Katowice. Naprawdę człowiek - dusza i prawdziwy sportowiec.

Menago: Czy "junior" Matczak dorówna ojcu?

Matczak: Bardzo chciałbym. Czas pokaże. Na pewno ma szanse i predyspozycje.

Menago: Czy zatrudniłby pan trzeciego obcokrajowca w Tychach?

Matczak: Zastanowiłbym się, gdyby był oczywi¶cie lepszy niż polscy gracze.

Menago



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe