Hokej.net Logo
SIE
31

Wyrownane rachunki Piotra Sarnika

Wyrownane rachunki Piotra Sarnika

Prawoskrzydlowy drugiego ataku reprezentacji Polski Piotr Sarnik strzelil Chinczykom dwa gole i znokautowal strzalem w glowe bramkarza rywali. W ten sposob wychowanek sosnowieckiej szkoly hokejowej wyrownal rachunki ze skosnookimi rywalami.

- Na Uniwersjadzie w Korei Poludniowej Polska grala z Chinami i przegrala 3:4 - mowi Piotr Sarnik. - Tamten wynik byl plama na mojej hokejowej karierze i ciesze sie, ze wyrownalem rachunki. Nie wychodzilem jednak na lod z nastawieniem, ze musze sie zemscic. Chcialem po prostu zagrac najlepiej jak potrafie i udalo mi sie strzelic dwa gole, ale o zadowoleniu nie ma mowy. W meczu, w ktorym mielismy przygniatajaca przewage, w ktorym oddalismy 59 strzalow przy 9 chinskich uderzeniach, wygralismy tylko 9:3.

-Z czego jest pan najbardziej niezadowolony?

- Z ilosci straconych bramek. Z Anglia zagralismy na zero w tylach, a Chinczykom pozwolismy strzelic trzy gole.Popelnilismy za duzo bledow. Tak duzo, ze mam nadzieje, ze... limit na cale mistrzostwa zostal juz wyczerpany.

- Dlaczego w 57 minuciestrzelal panw glowebramkarza?

- Nie mierzylem w glowe. Zobaczylem wolne miejsce i staralem sie szybko uderzyc.Bramkarz sie przesunal inastawilmaske. Zupelnie inaczej strzelilemna poczatku trzeciej tercji. Przyjalem krazek uderzony przez Krzyska Smielowskiego, zobaczylem ze bramkarzpada i strzelilem pod poprzeczke.

- Jaroslaw Rozanski swoje dwie bramki zadedykowal synowi obchodzacemu 18 kwietniadrugie urodziny, a pan komu zadedykuje swoje gole?

- Dzieci nie mam, ale mam... bratanka. Daniel ma 5 miesiecy. Dla niego niech bedzie pierwszy z goli, a drugi dla mojejdziewczynyAni.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe