Zagłębie w finale
Zagłębie Sosnowiec nie pozostawiło zawodnikom Naprzodu Janów żadnych złudzeń, która drużyna powinna znaleźć się w finale walki o Ekstraklasę wygrywając spotkanie 4:1, a całą rywalizacje 3-0.
ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - NAPRZÓD JANÓW 4:1 (1:0, 3:0, 0:1)
Bramki:
1:0 Bernat 10:48'
2:0 Podsiadło 22:00'
3:0 Bernat 35:00'
4:0 Jasicki 39:47'
4:1 Węgrzyn 52:50'
Widzów ok. 700
Sędziują: Jacek Rokicki - Mariusz Pilarski, Paweł Kobielusz
Pierwsza tercja rozpoczyna się od ataków drużyny z Janowa, oddają oni kilka groźnych strzałów na bramkę gospodarzy. Kibice oglądają szybką grę. Dominuje w niej dużo walki i wiele niecelnych podań zawodników obu drużyn.
W dziesiątej minucie gry zawodnicy Zagłębia przeprowadzają akcje, zakończoną bramką, której sędzia nie uznaje. Jednak 34 sekundy później bramkę dla drużyny miejscowych zdobywa Bernat. Teraz wyraźną przewagę posiadają Sosnowiczanie. Przeprowadzają wiele ciekawych i kombinacyjnych akcji, których nie potrafią zakończyć strzałami. Janów ogranicza się tylko do obrony.
Druga tercja to zmasowane ataki Zagłębia i rozpaczliwa obrona drużyny z Janowa.
W tej części gry Zagłębie nie pozwalało na zbyt wiele zawodnika Naprzodu. Swoja dominacje na lodowisku podkreślili już w 22 minucie gry strzelając bramkę na 2 -0. Bramka padła po strzela Podsiadło i asyście Rajskiego. Przewaga Zagłębia rosła z każda chwilą i nie podlegała dyskusji akcje były szybkie i ciekawe, lecz raziła nieskuteczność. W tej części gry Naprzód tylko dwa razy zagroził bramce Zagłębia, w 8 minucie po zamieszaniu pod bramka i próbie strzału krążek zostaje wybity z linii bramkowej. Druga sytuacja miała miejsce w 11 minucie meczu. Ładnym strzałem popisał się zawodnik z Janowa, lecz znakomicie obronił strzał bramkarz. Niestety to wszystko, na co w tej tercji stać było drużynę przyjezdnych. Zagłębie grało swoje. Wynik podwyższył po ładnej akcji Bernat zdobywając swoja drugą bramkę w tym spotkaniu. Swoja wyższość nad rywalem zawodnicy Zagłębia podkreślają strzelając 4 gola. Bramkę zdobywa Jasicki a asystuje mu Kuźniecow.
Tercja trzecia zaczyna się od ataku drużyny z Sosnowca. Akcja kończy się strzałem w spojenie. Zagłębie kontroluje przebieg gry nie pozwalając przyjezdnym na zbyt wiele, ale tez sami nie kwapią się do ataku. W 52 minucie po nieuwadze obrońcy krążek przechwytuje zawodnik Naprzodu i sam na sam nie potrafi pokonać bramkarza. Jednak 7 sekund później po wygranym wznowieniu honorową bramkę zdobywa zawodnik z Janowa - Węgrzyn. Zagłębie odpowiada kilkoma strzałami, ale tak jak w większości akcji są nieskuteczni, a wygrana mogła być dużo wyższa.
Po dobrym meczu drużyna z Sosnowca pokonuje Janów 4 -1
Komentarze