Plotki o tym transferze docierały do mnie od dobrych kilku dni. Dziś można już powiedzieć oficjalnie, Zenon Konopka będzie przez najbliższe miesiące zawodnikiem Ciarko PBS Bank KH Sanok. Marketingowo to ruch znakomity, podobny do sprowadzenia Wojtka Wolskiego – zapewni rozgłos zaniedbanej dyscyplinie jaką jest hokej na lodzie. Sportowo? Czas pokaże. Na razie więcej pytań niż odpowiedzi.
Podstawowym pytaniem jakie należy sobie zadać jest przygotowanie Konopki dowalki wnaszej lidze. Zenek ostatni mecz opunkty rozegrał 13 kwietnia 2014 wbarwach Buffalo Sabres przeciwko New York Islanders. Później pojawił się przykry temat związany z„dopingiem”. To, żezawodnicy NHL czy też AHL wspomagają swój organizm środkami chemicznymi nie jest żadną tajemnicą. Inną kwestią jest dobór odpowiednich, dozwolonych specyfików. Zenek dał ciała ibrał toczego nie wolno. Nie jest toprzypadek odosobniony. Wostatnich tygodniach takie samo zawieszenie (20 spotkań) odpokutować musieli zawodnicy (Carter Ashton, Brad Ross) związani znajbliższą memu sercu drużyną – Toronto Maple Leafs. Nie jest tousprawiedliwienie dla Konopki, niemniej jednak nie widzę powodu żebygo „linczować”. Shit happens. Napewno będzie, podobnie jak Mike Danton, „losowo” kontrolowany prawie co spotkanie wmyśl zasady „szukajcie aznajdziecie”. Jestem dziwnie spokojny, żekontrolerzy znajdą wielkie zero. Wracając doformy Konopki, zastanawiam się czy będzie gotowy fizycznie? Ewentualnie ile czasu zajmie mu powrót dotakiej dyspozycji, żebystanowić zagrożenie dla rywali, nie tylko bokserskie aletakże czysto hokejowe.
Kibice naszych ligowych rywali już zacierają ręce wypominając styl gry Konopki wNHL iprorokując, iż przy naszych sędziach Zenek „nie wyjdzie zławki kar”. Cóż, historia lubi się powtarzać. Rok temu ten scenariusz miał mieć miejsce zudziałem Mike’a Dantona. Tymczasem Dants wdecydującej części sezonu w14 spotkaniach zaliczył jedynie 16 minut karnych. Pamiętajcie otym, żezarówno Danton jak iKonopka tohokeści wychowani wKanadzie, gdzie dyscyplina gry jest rzeczą świetą wplay-off. Dobro drużyny, wygrana – tonajważniejsze sprawy. Konopka grając wplay-off NHL wośmiu spotkaniach zaliczył jedynie 2 minuty karne. Co, nagle się święty zrobił? Oczywiście żenie. Poprostu są priorytety, awplay-off największym znich jest zwycięstwo. Obicie gęby rywalowi, choć pewnie przyjemnie iefektowne, schodzi nadalszy plan.
Jeśli obójkach mowa, tonalezy sobie zadać pytanie, czy Zenon wogóle potrafi coś oprócz boksowania nalodzie? Odpowiedź może być tylko jedna – oczywiście. Dobrym miernikiem jego umiejętności sa występy wlidze AHL, gdzie miał zgoła odmienne zadania niż wNHL. Średnia punktowa 0,77 PPG osiągnieta naprzestrzeni 350 spotkań jest wynikiem bardzo dobrym, wręcz nieosiągalnym dla 99% zawodników znaszej wesołej ligi.
Czego osobiście oczekuję odKonopki? Nie będę oryginalny iwymienię „przywództwo” co jest fatalnym tłumaczeniem angielskiego „leadership”. Konopka todoświadczony hokeista, którywie jak smakuje mistrzostwo (OHL, Memorial Cup, ECHL) ico należy zrobić aby je zdobyć. Chciałbym żebywzmocnił twardość (znów spolszczenie – tym razem toughness) ekipy zSanoka, tak aby każdy mecz zSanoczanami był dla rywali drogą przez mękę. Jeśli tego dokona – tozdecydowanie będzie można uznać jego transfer zaudany.
Jestem bardzo ciekawy wjaki sposób będzie rotował składem Miroslav Frycer. Szkoleniowiec zSanoka jest wyraźnym zwolennikiem „kanadyjskiego stylu” czyli gry na3 pary obrońców i4 ataki. Domyślam się więc, żewdecydującej części sezonu Sanok zagra 7 obrońcami i13 napastnikami. Jest toważne m.in.zpowodu przymusu wypełnienia kretyńskiego, szkodliwego dla polskiego hokeja pomysłu zwymaganą ilością młodzieżowców wskładzie. Przyjrzyjmy się więc potencjalnemu ustawieniu naszej drużyny wplay-off:
Bramkarze: Pitton, Skrabalak
Obrońcy: Richter, Zatko, Williams, Dutka, Rąpała, Dolny, Klementiew
Napastnicy: Sinagl, Cichy, Vozdecky, Hogg, Pietrus, Endal, Danton, Konopka, Strzyżowski, Sawicki, Kostecki, Wanat, Zapała
Wrazie kontuzji czy choroby (odpukać!) wodwodzie są Ćwikła, Biały, Mermer iWilusz. Jak pewnie zauważyliście, nie ująłem wtym zestawieniu Turona, którymoim zdaniem będzie walczył miejsce wskładzie meczowym zKlementiewem. Napapierze wygląda tobardzo dobrze, zobaczymy jak będzie działać nalodzie.
Zostawiając nieco naboku transfer Zenka, kilka godzin pospotkaniu zJKH GKS Jastrzębie, bardziej niż zpozyskania Konopki cieszyłbym się zczarodzieja, którysprawi, żedrużyna zSanoka przestanie popełniać katastrofalne błędy wobronie. Takiej ilości prezentów jaką rozdajemy rywalom nie powstydziłby się św.Mikołaj. Ja rozumiem gościnność itd., aletrzeba znać umiar. Chłopaki, ogarnijcie sie wdefensywie ibędzie ok.
Czytaj także: