Hokej.net Logo

Zupełnie jak McDavid. Fantastyczny gol obrońcy [WIDEO]

2023-10-25 07:33 NHL
Obrońca Montréal Canadiens Mike Matheson strzelił gola po pięknym rajdzie w meczu z New Jersey Devils.
Obrońca Montréal Canadiens Mike Matheson strzelił gola po pięknym rajdzie w meczu z New Jersey Devils.

Connor McDavid z powodu kontuzji grać nie może, ale tej nocy w NHL padł gol zupełnie w jego stylu. I to strzelony przez obrońcę, który fantastycznym rajdem przez całą taflę okrasił swój niezbyt dobry występ.

Defensor Montréal Canadiens Mike Matheson błysnął tej nocy kapitalną indywidualną akcją, którą zaczął za własną bramką, a skończył celnym strzałem do bramki New Jersey Devils, mijając po drodze próbujących go zatrzymać rywali.

W 51. minucie spotkania z faworyzowanymi "Diabłami" w ten sposób zdobył gola zmniejszającego stratę jego drużyny do dwóch trafień.

Kibicom od razu ta akcja skojarzyła się z McDavidem, który w ten sposób strzelał dotąd najpiękniejsze gole w swojej karierze, ale akurat teraz z powodu urazu pauzuje.

Obrońca Canadiens zadanie miał nieco ułatwione, bo rywale grali w osłabieniu, więc w polu było ich tylko 4. 

Do tego, sytuacja była nietypowa, bo mimo że do końca trzeciej tercji pozostawało jeszcze ponad 9 minut, to "Habs" już grali bez bramkarza. Trener Martin St. Louis postanowił bowiem zagrać va banque i zdjąć z bramki Caydena Primeau podczas gry w przewadze tak wcześnie, licząc na odrobienie trzybramkowej straty.

Ten manewr zadziałał w tej akcji, bo Matheson trafił na 2:4, ale ostatecznie wielkiego pościgu nie było. A w końcówce były gracz Canadiens Tyler Toffoli strzałem do pustej bramki swojego dawnego klubu skompletował hat trick i ustalił wynik na 5:2 dla Devils.

Matheson po swoim pięknym rajdzie zdobył pierwszego gola w tym sezonie. Bramka jednak nieco przyćmiła cały jego występ, który trudno zaliczyć do udanych.

Mistrz świata z reprezentacją Kanady z 2016 roku zanotował w meczu 4 straty, czyli ex aequo najwięcej ze wszystkich graczy, a także miał jeden z najgorszych wyników w zaawansowanych statystykach Corsi i Fenwick, mierzących wpływ zawodnika na grę.

Ta pierwsza mierzy liczbę prób strzałów wyprowadzanych przez obie drużyny w równych składach podczas pobytu danego gracza na lodzie. Podczas gry Mathesona jego zespół dopuścił rywali do oddania 22 strzałów, a sam uderzał tylko 12 razy.

Z kolei Fenwick to również pomiar strzałów drużyn w równych składach, ale bez wliczania uderzeń zablokowanych. W tym elemencie Matheson wypadł na -6 (9-15). Był na lodzie przy obu golach swojej drużyny, ale także przy dwóch strzelonych przez rywali.

W formacji obronnej zespołu z Montrealu po raz pierwszy zabrakło Davida Savarda, który swoją ofiarną postawę przy bronieniu osłabienia w meczu z Buffalo Sabres, o której pisaliśmy wczoraj, przypłacił złamaniem ręki i nie będzie mógł grać przez 6-8 tygodni.

Wczorajszy mecz Canadiens z Devils był tylko jednym z 16 rozegranych tej nocy. Po raz drugi w historii NHL, a pierwszy w środku tygodnia na lód wyjechały aż 32 drużyny, czyli wszystkie występujące obecnie w najlepszej lidze świata.

Wyniki wtorkowych meczów NHL:
Washington Capitals - Toronto Maple Leafs 1:4
Ottawa Senators - Buffalo Sabres 4:6
Tampa Bay Lightning - Carolina Hurricanes 3:0
Montréal Canadiens - New Jersey Devils 2:5
Pittsburgh Penguins - Dallas Stars 1:4
Florida Panthers - San Jose Sharks 3:1
New York Islanders - Colorado Avalanche 4:7
Detroit Red Wings - Seattle Kraken 4:5
Columbus Blue Jackets - Anaheim Ducks 2:3d.
Chicago Blackhawks - Boston Bruins 0:3
Winnipeg Jets - St. Louis Blues 4:2
Minnesota Wild - Edmonton Oilers 7:4
Nashville Predators - Vancouver Canucks 2:3
Calgary Flames - New York Rangers 1:3
Los Angeles Kings - Arizona Coyotes 6:3
Vegas Golden Knights - Philadelphia Flyers 3:2

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe