W minioną niedzielę 19 października odbyło się drugie spotkanie tego sezonu w Warszawie w ramach rozgrywek 2. ligi grupy północnej. Warsaw Capitals przed własną publicznością rozgromiło BKS Bydgoszcz 13:3!
O zaskoczeniu nie mogło być tutaj mowy. Spotkały się drużyny, które przyciągnęły po raz kolejny kibiców hokeja na trybuny. Pewne zwycięstwo drużyny z Warszawy pokazało hokej dobrej jakości.
Po końcowej syrenie pierwszej tercji spotkania, kibice nagrodzili brawami zjeżdżających na przerwę zawodników obu drużyn za dobre, w miarę wyrównane widowisko.
W kolejnej odsłonie zauważalne było, że zawodnicy Capitals przyspieszyli i ulepszyli jakość swojej gry. Szczególnie pokazała to bramka na 7:2 dla Capitals, gdzie obrona BKS tylko wzrokiem odprowadzała krążek po trzyosobowej akcji warszawiaków zakończonej wprowadzeniem go do bramki.
Ostatnia część meczu została zakończona bramką dla gospodarzy równo z syreną końcową, podsumowującą przebieg całego spotkania.
Warto podkreślić występ w drużynie Warsaw Capitals - Grzegorza Kuczbajskiego, który występuje na każdej pozycji w polu, a przez pryzmat wieku i doświadczenia jest przez kibiców porównywany do Jaromíra Jágra.
– Mecz był spokojny, pod naszą kontrolą. Ogromne brawa dla bramkarza drużyny z Bydgoszczy, który mimo wielu straconych goli, utrzymywał dobrą postawę i uchronił drużynę przed blamażem. Dodam jeszcze, że jestem szczęśliwy z tego powodu, że po raz kolejny zagrałem przeciwko synowi (Dominik Olszewski - przyp. red.) mojego kolegi z reprezentacji U16 z lat 1989-90 – podsumowała to spotkanie ikona warszawskiej drużyny.
– Kątem oka spoglądałem na trybuny, gdzie jego ojciec siedział na trybunach Torwaru II na dzisiejszym meczu i wierzę, że był dumny z syna i z siebie za to, że zaraził go swoją pasją i miłością do hokeja – dodał.
Warsaw Capitals vs BTH Bydgoszcz 13:3 (3:1, 4:1, 5:1)
1:0 - Andrei Dubinin - Michał Główka, Arseni Dzianskiewicz (00:27)
1:1 - Piotr Skopiński - Timofiej Szyrokow (05:53
2:1 - Andrei Dubinin - Ilja Nasucza (14:31)
3:1 - Wojciech Komorski - Jarosław Lorek (16:28)
4:1 - Jarosław Lorek - Władzim Korabał (24:45)
5:1 - Władzim Korabał - Wojciech Komorski (28:53)
5:2 - Timofiej Szyrokow - Piotr Skopiński (32:16)
6:2 - Paweł Kostygow - Arseni Dzianskiewicz (33:23)
7:2 - Andrei Dubinin - Ilja Nasucza, Władzim Korabał (38:51)
8:2 - Jarosław Lorek - Ilja Nasucza (41:14)
9:2 - Rusłan Zhurnia - Jarosław Grzesik (43:21)
10:2 - Arseni Dzianskiewicz (44:45)
10:3 - Adrian Borowicz (45:06)
11:3 - Pavel Kostygow (46:31)
12:3 - Pavel Kostygow - Arseni Dzianskiewicz (54:15)
13:3 - Ilja Nasucza - Michał Główka (59:59)
Sędziowie: Tymon Gajda (główny) - Dzitrij Prychożka, Michał Guzik (liniowi)
Minuty karne: 10-8
Widzów: 230
Warsaw Capitals: K. Gutkowski (A. Kancewicz) - M. Jagieło A. Dzianskiewicz; I. Nasucza, A. Dubinin, M. Główka - M. Młynarczyk, M. Witkowski; V. Korabał, J. Lorek, W. Komorski - J. Grzesik, M. Kawalewicz; R. Żurnia, S. Kasprzak, P. Kostygow, S. Kasprzak oraz G. Kuczbajski, K. Komorski, M. Nogalski
Trener: P. Popielarz
BKS Bydgoszcz: S. Guranowski (G. Kaźmierczak) - K. Kańczewskii, A. Borowicz, D. Olszewski, F. Mazurkiewicz, B. Pieniak - W. Urbański, S. Kiliński, T. Szyrokow, P. Skopińskii, J. Gołaszewski - B. Woźniak, K. Weraksicz
Trener: A. Witkowski
Czytaj także: