W miniony weekend zawodnicy z Oświęcimia rozegrali dwa spotkania w ramach Młodzieżowej Hokej Ligi. Oba spotkania zakończyły się zwycięstwem UHT Sabers Oświęcim. Do nieprzyjemnej sytuacji doszło na trybunach podczas jednego ze spotkań, gdzie został pobity przez kibiców 13-letni syn trenera Witalija Szlachowa.
W pierwszym spotkaniu "Szable" pokonały drużynę z Jastrzębia 7:6, a w drugim spotkaniu zwyciężyli po dogrywce dotychczasowego lidera tabeli MHL drużynę Polonii Bytom. Tymi meczami drużyna z Oświęcimia udowodniła, że powinna być poważnie traktowana przez każdego rywala i pomimo zajmowanego 5 miejsca w tabeli, będzie się liczyć w walce o zwycięstwo w klasyfikacji końcowej.
– W tym miejscu zwracam się do środowiska sędziowskiego, aby spróbował rzetelnie wykonać swoją pracę, a nie po raz kolejny próbować wypaczyć wynik meczu. Jeżeli ktoś uważa inaczej zapraszam do obejrzenia wszystkich kontrowersyjnych decyzji, które udokumentowaliśmy na nagraniach wideo z meczów domowych. Nie był to jedyny słaby punkt rozgrywanych w miniony weekend spotkań – mówi Paweł Dworzak, Członek Zarządu UHT.
Skandaliczne zachowanie kibica
Podczas meczu z Polonią Bytom doszło do ogromnego aktu chamstwa na tle narodowościowym. 13-letni syn trenera UHT Sabers Witalija Szlachowa został pobity przez jednego z kibiców przybyłych na halę.
– W tym miejscu apelujemy do wszystkich kibiców o zdecydowane zaprzestanie aktów chamstwa wynikających z ksenofobii na tle narodowościowym i obrony uniwersalnych wartości, którymi powinien kierować się każdy człowiek i każdy obywatel Polski. Dość już hejtu na tle narodowościowym, w internecie oraz podczas rozgrywanych meczów. Jesteśmy dumni, że w naszej drużynie grają zawodnicy różnych narodowości: Polacy, Ukraińcy, Białorusini oraz Kazach, podnosząc jej poziom sportowy i społeczny – umożliwiając rozwój tej pięknej dyscypliny w naszym kraju – kontynuował Paweł Dworzak
Po południu dostaliśmy adnotację, aby sprecyzować w/w informację w sprawie sędziowania:
* Zarząd UHT SABERS przeprasza wszystkich sędziów, którzy poczuli się dotknięci naszymi osądami w artykule z 02/10/2023, a zwłaszcza z oświęcimskiego środowiska sędziowskiego, które nie miało żadnego swojego przedstawiciela w weekendowych meczach naszej drużyny. Nasze uwagi kierujemy do konkretnych osób, których nazwiska widnieją w protokołach meczowych. Nie zgadzamy się z istniejącym systemem oceny pracy sędziów, ale jest to jedynie nasza subiektywna ocena.
Czytaj także: