- To było dziewięć ciężkich tygodni i cieszę się, że chłopaki tak mocno pracowali. Myślę, że sami poczuli na własnej skórze, że praca w taki sposób miała sens, że są teraz mocniejsi - przyznaje trener Comarch Cracovii, Rudolf Rohaček. Dziś mistrzowie Polski rozjeżdżają się do domów i na kolejnym treningu spotkają się dopiero 27 lipca.