Aktualności z tagiem: słowa

Wymarzony początek rozgrywanych w Rydze Mistrzostw Świata zaliczyła reprezentacja Łotwy. Gospodarze po raz pierwszy w historii swoich występów na światowym czempionacie pokonali Kanadę.

21-letni utalentowany napastnik Damian Tyczyński przedłużył o rok swój kontrakt ze HK Nowa Wieś Spiska. Z tym właśnie klubem uzyskał awans do Tipos Extraligi.

GKS Tychy kontynuuje podpisywanie kontraktów na nowy sezon. Dziś dwuletnią umową z trójkolorowymi związał się 29-letni defensor Bartłomiej Pociecha.

Peter Novajovský po trzech sezonach rozstaje się z GKS-em Tychy. Słowacki defensor chce kontynuować swoją karierę w ojczyźnie.

Mistrz Ukrainy Donbas Donieck otrzymał "dziką kartę" do najbliższej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów. Zastąpi w niej mistrza Słowacji, ponieważ ten kraj ponownie nie wystawi swojego przedstawiciela w rozgrywkach.

Marcin Kolusz wrócił do składu Dukli Michalovce i zaliczył asystę w 5. meczu półfinału play-off słowackiej ekstraklasy. Zespół Polaka przegrał jednak z HK Poprad po dogrywce 2:3 i w takich samych rozmiarach przegrywa w całej serii.

Świetne występy Damiana Tyczyńskiego na zapleczu słowackiej ekstraligi przykuwały uwagę coraz większej liczby fanów hokeja znad Wisły, a 21-letni kryniczanin zwieńczył sezon awansując na najwyższy szczebel rozgrywkowy za naszą południową granicą. „Tyczka” w obszernej rozmowie szczegółowo opowiedział nam o minionej kampanii, uchylił rąbka tajemnicy na temat gry w reprezentacji oraz przedstawił bliżej klimat panujący w słowackim środowisku hokejowym.

HK Nowa Wieś Spiska sprawił olbrzymią niespodziankę, pokonując w finale play-offów zaplecza słowackiej ekstraligi faworyzowanych Vlci Żylina. Zespół Damiana Tyczyńskiego przypieczętował swój sukces wyjazdowym zwycięstwem 4:3 odniesionym po rzutach karnych.

HK Dukla Ingema Michalovce od zwycięstwa rozpoczęła udział w półfinale play-off. Podopieczni Tomka Valtonena pokonali HK Poprad 3:1, a do składy pomarańczowo-czarnych po blisko dwóch miesiącach wrócił Marcin Kolusz.

Andrej Themár po rocznej przerwie wraca do Re-Plast Unii Oświęcim. 32-letni Słowak podpisał kontrakt na sezon 2021/2022.

HK Nowa Wieś Spiska odniósł trzecie zwycięstwo w finałowej rywalizacji z Vlci Żylina, której stawką jest awans do słowackiej Tipos Extraligi. Dzisiejszy pojedynek zakończył się skromnym wynikiem 1:0, a jedyne trafienie w tym meczu padło łupem Damiana Tyczyńskiego.

To był niezwykle udany sezon dla JKH GKS-u Jastrzębie i trenera Róberta Kalábera. Słowak poprowadził swój zespół do potrójnej korony, czyli mistrzostwa, Pucharu i Superpucharu Polski. – Zdobyliśmy w tym sezonie wszystko, co tylko się dało – zaznaczył.

HK Nowa Wieś Spiska zameldował się w finale fazy play-off słowackiej ekstraligi, gdzie skrzyżuje kije ze zwycięzcami sezonu zasadniczego – Vlci Żylina. We wczorajszym triumfie 4:1 nad HK VITAR Martin swój udział miał Damian Tyczyński, asystujący przy pierwszym golu zdobytym przez Lukáša Hvilę.

Już tylko jedno zwycięstwo dzieli zespół Damiana Tyczyńskiego od awansu do finału fazy play-off, gdzie przyszłoby mu się zmierzyć z Vlci Żylina. W dzisiejszym starciu z HK Martin polski center otworzył strzelecki dorobek swojego zespołu, a HK Nowa Wieś Spiska wygrał 3:1.

– To nie był nasz dzień. Nie zagraliśmy tego, co chcieliśmy – tak porażkę w trzecim meczu finału play-off z Comarch Cracovią (0:2) skomentował Róbert Kaláber, trener JKH GKS-u Jastrzębie.

Teddy Da Costa (na zdjęciu), Peter Bezuška i Aleksiej Trandin zostają w Re-Plast Unii Oświęcim. Wszyscy podpisali dziś nowe, roczne kontrakty.

Sędziowie na lodzie nie widzieli niczego złego w ataku zawodnika na głowę rywala. Tymczasem Komisja Dyscyplinarna "wyceniła" wejście aż na 10 meczów zawieszenia.

JKH GKS Jastrzębie zrobił pierwszy krok w kierunku zdobycia pierwszego w historii mistrzostwa Polski. Podopieczni Róberta Kalábera pokonali Comarch Cracovię 3:0. – Cała drużyna dobrze wykonała swoją pracę – stwierdził słowacki szkoleniowiec.

HK Nowa Wieś Spiska pokonał w pierwszym meczu półfinałowym HK Martin aż 6:2, a Damian Tyczyński przyczynił się do tego sukcesu dwoma trafieniami. Szczególną ozdobą spotkania było pierwsze trafienie Polaka, kiedy to pokonał Filipa Krasanovský’ego spektakularnym strzałem pomiędzy nogami.

Klub po meczu złożył protest i domagał się walkowera, bo w drużynie rywali nie wystąpiła odpowiednia liczba młodzieżowców. Brzmi znajomo? Na Słowacji doszło niemal do kopii zamieszania, które widzieliśmy podczas rywalizacji KH GKS-u Katowice z Unią Oświęcim w ćwierćfinale play-off PHL.