Przez ponad dwa tygodnie tajemnicą poliszynela była absencja Przemysława Odrobnego w bramce Tauronu Podhala Nowy Targ, który ostatnio wrócił do bramki. - Po jednym treningu czułem się bardziej zmęczony niż zwykle. W tym momencie stwierdziliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie izolacja - wyjaśnia "Wiedźmin".