Sanoczanie mają najmłodszy zespół w lidze i są beniaminkiem rozgrywek. Ekipa z Podkarpacia po czteroletniej przerwie powróciła do Polskiej Hokej Ligi i na razie radzi sobie w niej naprawdę dobrze. Po 11 kolejkach zdobyli 11 punktów. – Nie oddajemy punktów za darmo, tylko każdy, kto gra przeciwko nam musi się mocno natrudzić – mówi Jakub Bukowski, napastnik Ciarko STS Sanok.