Po krótkiej przerwie czas na kontynuacje półfinałowej rywalizacji pomiędzy JKH GKS-em Jastrzębie a Re-Plast Unią Oświęcim. Mistrzowie Polski przystępują do niej, przegrywając 0:2 i już teraz rodzi się pytanie, czy własny obiekt pomoże im odwrócić bieg tej serii?
KH Energa Toruń pokonała na wyjeździe Re-Plast Unię Oświęcim 6:2, przełamując tym samym niechlubną serię trzech porażek z rzędu. Jedną z bramek zdobył Kamil Kalinowski, który przyznał, że jego zespół był jak Rocky Balboa. – Oberwaliśmy, ale potrafiliśmy wypunktować rywala i ostatecznie wygrać to starcie – zaznaczył.
- Nawet jak przyjeżdżałem do Torunia z inną drużyną, to mecze tutaj dobrze mi wychodziły. Nie będę ukrywał, że mam wielki sentyment do tego miasta - mówi Kamil Kalinowski dla oficjalnego profilu toruńskiego klubu, który wraca po siedmiu latach do KH Energi Toruń.